Lipcowe mamy

[Wiki_28]

Właśnie lecą Teletubisie i próbuję nim zainteresować Oliwiera, ale on bawi się suszarką i olewa Teletubisie

 

[DASARIA]

Hej kobitki

 

[DASARIA]

Dla Gabinki i pozostałych chorowitków dużo dużo zdrówka

 

[DASARIA]

ale mnie łoś wkur...... niech idzie już spać bo mu jeszcze coś zrobie
czepia się o wszystko, dostało mi się za to że
- w łazience śmierdzi płynem czyszczącym
- w szafie przy bezpiecznikach leżą ręczniki
- martyna ma wysypkę napewno dałam jej coś nie tak do jedzenia
- butelki wsadziłam do zlewu razem z talerzami
- nie podłączyłam laptopa do prądu teraz bateria jest słaba
- nie kupi mi inhalatora bo po co mi to woli kupić oczyszczać powietrzaa ja muszę wziąść wziewne leki więc jutro będę leciała do przychodni i jakoś sama będę musiała sobie coś takiego zamówić, nie opłaca misię płacić za pojedyńcze inhalacje
- bez sensu kupiłam stanik bawełniany teraz to wcale już cycków nie mam


nie lubię łosia :unibrow:

w dupie go mam ja sobie rade dam

oj te chłopy
Czyżby miał dostac okres?????????????

 

[DASARIA]

Cześć Lasie :-) Nadrobiłam, teraz ide po kawę
U nas tak wieje, że mało mi drzwi w samochodzie nie wyrwało kiedy wysiadałam

u nas dziś jest zdecydowanie lepiej , wiatr jakby się uspokoił, mam nadzieję, że w nocy też będzie już spokojniej

 

[e_mama]

Hej baby!

U nas dopiero w nocy potwornie wiało. Najbardziej zestresowała mnie wizja porozrzucanych pampersów Julki po całym osiedlu, ponieważ te bardziej ciężkie wystawiam do worka na balkon, żeby się nie udusić w domu. No i nazbierało się tam kilka zaległych sztuk, pfeeeeeee

 

[elfiko]

cześć kobitki
nie odzywałam sie bo mi sie poważnie dzecko rozchorowało :-(
mała ma biegunke, w nocy były wymioty, ogólnie leje sie przez ręce :-(
najlepsze jest to,że od dwóch dni dziwnie sie zachowywała ,miała taka lużna kupke ze śluzem wiec poszłam z nią wczoraj do pediatry i ten stwierdził,że jest zdrowa tylko ząbkuje
ale wątpie,żeby aż tak wymiotywała przez zęby :sick:
dzisiaj znowu do lekarza idziemy bo ta biegunka straszna i boje sie odwodnienia. Weronika nic nie chce pic i musimy ja poic siłą
w nocy mało mi domu z korzeniami nie wyrwało, nie było wody, pradu, istny koniec świata. O 1szej w nocy zaczął nam dzwonek przy furtce dzwonic bo zamoknął i sie zrobiło spięcie. Ja dziecka pilnowałam a łos ze śrubokretami przy dzwonku majsrował .koszmar :sick:

 

[NiaNia]

cześć kobitki
nie odzywałam sie bo mi sie poważnie dzecko rozchorowało :-(
mała ma biegunke, w nocy były wymioty, ogółnie leje sie przez ręce :-(
najlepsze jest to,że od dóch dni dziwnie sie zachowywała wiec poszłam z nią wczoraj do pediatry i ten stwierdził,że jest zdrowa tylko ząbkuje
ale wątpie,żeby aż tak wymiotywała przez zęby :sick:
dzisiaj znowu do lekarza idziemy bo ta biegunka straszna i boje sie odwodnienia. Weronika nic nie chce pic i musimy ja poic siłą
w nocy mało mi domu z korzeniami nie wyrwało, nie było wody, pradu, idtny koniec świata. O 1saej w nocy zaczął nam dzwonek przy furtce dzwonic bo zamoknął i sie zrobiło spiecie. Ja dziecka pilnowałam a łos ze śrubokretami przy dzwonku majsrował a siostra pisała,że w Niemczech samochody z autostrady wyrzucało taki był wiatr.

O Boziu Elfiko biedaczku Trzymajcie się dzielnie

 

[e_mama]

ojej elficzko, dużo sił dla Ciebie i zdrówka dla Weroniczki !!

 

[e_mama]

w tej chwili w Gd świeci cudne słoneczko i tylko od czasu do czasu sika drobnym deszczem, coś czuję że za chwilę będzie tęcza i skowronki zaczną śpiewać :