reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Pezrz ktg właśnie wylądowałam w szpitalu. Przez te 4 dni pobytu miałam robione ktg 4 razy dziennie, plus do tego co 2-3 godziny przychodziła pielegniarka i tez mierzyła tętno dziecka, tylko że tak krótko. Przykładała taki aparacik, chwilę słuchała i zapisywała wynik.

Czekam niecieprpliwie aż zaczniecie się dzielić wynikami z ktg, bo wiem że u mnie są one trochę niskie, ale ponoć pewna grupa kobiet tak ma.

Jesli znacie tętno dziecka to podajcie, może mnie to uspokoi.

A jutro idę na badanie echa płodu, a w czwartek na wizytę do swego gina. I licze ze nie wrócę ponownie do szpitala. No chyba że 27 czerwca, na swój termin ;)
 
reklama
Asiołku a u mnie tak z reguły to wynik ktg utrzymuje się na poziomie 100-130, z tendencją wzrostową w ciągu dnia i wtedy jak się porusza to mu tętno wzrasta.

Rano maluszek jest bardzo leniwy i tętno ma tak do 125 podczas ruchów.
Martwi mnie to, alelekarz twierzi ,że ponoc najwazniejsze jest to ze serce bije równo.
Zresztą jutro będe miała lepsze informacje, po badaniu echa płodu.
 
hej hej

Asiolku masz racje nie opwiadajmy sobie takich smutnych rzeczy ja tez potem chodze jak struta
w pierwszej ciazy nie myslalam w ogole o smutkach a zadnych klopotach, powiedzialm sobie ze bedzie dobrze i bylo a teraz panikuje i wszystko nadinterpretuje (aha Asiolku!!! zapomnialam podziekowac Tobie za wczorajsze usciski :) )

Lilia-czesc po dlugiej przerwie!

 
Hej Mamusie!
Ja właśnie wczoraj byłam u gina i miałam robione ktg. Z dzidzią wszystko ok, rośnie i rośnie i wg usg wychodzi że waży ok. 2300 g i jeśli w tym tempie będzie rosła to pod koniec ciąży będzie ok. 3900 :).
Tętno ok. 140
 
co do skurczy to ja tez Klaudus mialam taki skurcz w nocy i tez mnie to przerazilo  :p
nie wiem dlaczego ale wydaje mi sie ze moze Gabi wczesniej sie urodzi hmm...mam nadzieje ze tylko mi sie tak wydaje  ;)
 
Kiedys pojawił się u nas watek dotyczacy dwóch tygodni zwolnienia tuz przed roziwązaniem.
Mam informacje na ten temat: Otóż wszytsko zalezy od gina prowadzacego, jesli wypisze on do terminu porodu zwyczajne L4 to nie ma co się martwić ,że ruszy to nasz urlop macierzyński, natomiast trzeba być czujnym aby lekarz nie wypisał tzw. zwolnienia macierzyńskiego, bo wtedy ucieka nam dwa tygodnie z urlopu macierzyńskiego.

Informacje te mam w miarę pewne, bo od koleżanek które niedawno rodziły.
Mam nadzieję ,że tak rzeczywiście jest.

 
Natomiast co do ktg to kiedys słysząłam ,że tętno do 140 mają z reguły chłopcy, a powyżej 140 dziewczynki.
Coś w tym chyba jest?
 
Dziewczyny a u mnie smutno :-[, bo moja siostra w szpitalu lezy z przedawkowania lekow. Jak sie dowiedzialam to bardzo zle sie poczulam i cisnienie dlugo mi sie utrzymywalo bardzo wysokie, tesciowa chciala juz dzwonic na pogotowie do mnie, ale jakos sie opanowalam, bo przeciez nic nie jest teraz wazniejsze jak Majka a nerwy przeciez szkodza. Nie wiem co jej odbilo, ostatnio zle sie czula i dzisiaj jak do niej dzwonilam to mowila mi, ze nie moze zasnac i chyba za duzo lekow wziela na sen, ale ja nie podejrzewalam, ze az tyle. No i tak u mnie to wszystko teraz wyglada, to pa dziewczyny nie martwcie sie o mnie jak mnie troche tu nie bedzie, moze poprostu nie bede miala wam co napisac, bo smutow nie chce.
 
reklama
Tusiu wszytko będzie oki I zaglądaj tu do nas, bo czasem dobrze jest się wyżalić, nawet ze smutów.
A my obiecujemy że nie będziemy brały sobie tego do serca ;)

I trzymam kciuki.
 
Do góry