Lipcowe mamy

[Joaska]

eeeeeeeeee no elfiku nie idz jeszcze.....

smutno mi bedzie troche, poczekaj ja za chwileczke tez sie zmywam spac......

 

[Joaska]

ooo i anula sie pojawił, czesc kochana, jak sie czujesz, jak noga?????

 

[elfiko]

NO CO TY , ZOSTAN

Aniu jak tam dzień minął?? dałas rade??

 

[hanti]

ale lipa z tym, że nie można przeglądać swoich postów od początku, kurcze a miałam nadzieję, że kiedyś w końcu się wezmę i zapiszę co i kiedy działo się z Julką... bo przecież wszystko co działo się ważnego pisałam na BB jak w pamiętniku a teraz kicha....

o nie jestem sama............ja zrobiłam to samo Edytko i nic nie zapisałam,
więc teraz siedzę i przeglądam bb,czytam stare posty i odzyskuje
wiadomości o Otylci.................jeszcze został mi pierwszy ząbek
i pierszy samodzielny kroczek

miło tak sobie poczytać nasze stare wypowiedzi;-)

 

[Anikaa]

ooo i anula sie pojawił, czesc kochana, jak sie czujesz, jak noga?????

dzięki kochana juz dużo lepiej, mogę juz chodzic bez kul, ale wciąz nosze stabilizator na nodze (taki zastepujący gips) i w związku z tym chodze jak Herr Flik ;P

 

[elfiko]

kochane powiedzcie mi czy Wasze dzieci pija nad ranem mleko? Chodzi mi o godziny między 5-7 rano

 

[Anikaa]

Aniu jak tam dzień minął?? dałas rade??

nawet nieźle mi poszło, dziekuje, Kubus był dzis wyjątkowo grzeczny (wydaje mi się ze się stesknił za chwilami z mamą sam na sam, no i przede wszystkim dzis zaczełam samodzielnie chodzic ....hi hi pierwsze kroczki;-)

no ale widze Elfiku ze spawa gastro-fazy zakonczyła się pozytywnie...ciekawe czy jutro tez tak apetyt bedzie dopisywał ??

 

[Joaska]

kochane powiedzcie mi czy Wasze dzieci pija nad ranem mleko? Chodzi mi o godziny między 5-7 rano

nie, Kuba wstaje miedzy 9 a 10 i wtedy pierwsze mleko............
ale to ruchome godziny, a jesli pytarsz o coś takiego, ze wstaje rano, je i idzie spac to tez nie............

 

[hanti]

ja sie zmywam chyba
tak muli ten net ,ze mam nerwa już

muli,muli................mnie też trafia
i co poszłam zadzwoniłam do szwagierki,
a ona się rozgadała i aż mi się ucho mokre zrobiło

a mnie tak tu ciągnęło do Was

 

[elfiko]

nawet nieźle mi poszło, dziekuje, Kubus był dzis wyjątkowo grzeczny (wydaje mi się ze się stesknił za chwilami z mamą sam na sam, no i przede wszystkim dzis zaczełam samodzielnie chodzic ....hi hi pierwsze kroczki;-)

no ale widze Elfiku ze spawa gastro-fazy zakonczyła się pozytywnie...ciekawe czy jutro tez tak apetyt bedzie dopisywał ??

Weronika tez dzisiaj była grzeczna
moze cosik w powietrzu było?? hihi

a z tym apetytem jak juz wyżej pisałam ma tak od świąt i niech tak zostanie