reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Joasiu, ale Maja nie ma kaszlu. Mierzylam jej teraz temperature i sie caly czas podnosi ma 38.9 :no: przerabane bo dzwonilam do przychodni i nie ma mojej lekarz (jutro rano bedzie) a teraz jest taka lekarz co wszyscy narzekaja, ze sie kobieta nie zna i nawet ta moja wielkie oczy robila, gdy zobaczyla jakie leki przepisala dzieciakom mojej koleżanki. A teściowa ciagle mi gada, ze trzeba ja tym spirytusem z bursztynem nasmarowac i sie upiera.
 
reklama
Joasiu, ale Maja nie ma kaszlu. Mierzylam jej teraz temperature i sie caly czas podnosi ma 38.9 :no: przerabane bo dzwonilam do przychodni i nie ma mojej lekarz (jutro rano bedzie) a teraz jest taka lekarz co wszyscy narzekaja, ze sie kobieta nie zna i nawet ta moja wielkie oczy robila, gdy zobaczyla jakie leki przepisala dzieciakom mojej koleżanki. A teściowa ciagle mi gada, ze trzeba ja tym spirytusem z bursztynem nasmarowac i sie upiera.
Tusia nie stresuj sie, u dzieci wysoka goraczka wystepuje często i nie jest aż taka grozna a świadczy o tym,ze organizm walczy z choroba. Dawaj Maji dużo picia, nosek oczyszczaj i jak goraczka nie spada to podaj przeciwgorączkowego coś. te 39 stopni to częste u dzieci [przy infekcjach, Weronika tez ma taka zawsze
sama zdecyduj co z tym smarowaniem, ja bym jednak nie pozwoliła dziecka tym wysmarować a do lekarza idz jutro rano. Zawsze jak sie pogorszy w nocy możecie wezwac lekarza . nie martw sie tak bardzo.:elvis:
 
tusia podaj jej cos na znizenie temperatury, moze paracetamol w czopkach.......a jesli za 2 h nie spadnie to idz na pogotowie, dzieciaki z taka goraczka napewno zostana przyjete na pogotowiu przez lekarza i mała dostanie cos mocniejszego na goraczke!!

a jak spoadnie dzisiaj to jutro rano idz do lekarza!!
 
Dziewczyny, ja mam pytanie odnośnie jedzenia. Czy wasze dzieci jedzą juz same obiadek? Maciuś już ładnie zasuwał łuyżeczką, a od jakiegoś czasu mu się odwidziało i owszem łyżeczka jest w jednej ręce, ale całe drugie danie ląduje w buzi za pomocą... drugiej rączki.:eek:
Klaudusiu Weronika jeszcze nie je sztućcami :no: wiele razy dawałam jej do raczki ale tylko pomachała chwile, jest jeszcze niezdarna i narazie wszystko ładuje łapkami do buzi. Widelca jej nawet zabieram bo ona tak nim macha,że sie boje o jej oczka :szok: Myśle ,że Maciusiowi sie chwilowo odwidziało, dzieci w tym wieku czesto tak robią.
 
Joasiu dałam jej ten Pyrosal 2 godziny temu i temperatura ciagle zrasta, nie mam takich czopkow, mam jeszcze w syropie ten paracetamol, to co dac?
Dzieki wogole, ze mnie pocieszacie i radzicie, bo ja to panikara jestem.
 
Joasiu dałam jej ten Pyrosal 2 godziny temu i temperatura ciagle zrasta, nie mam takich czopkow, mam jeszcze w syropie ten paracetamol, to co dac?
Dzieki wogole, ze mnie pocieszacie i radzicie, bo ja to panikara jestem.
teraz podaj jej tego panadolu Tusiu
Napewno pomoże, pyrosal tylko przy lekkiej gorączce pomafga a ta już wy ższa jest i trzeba coś mocniejszego dać. Glowa do góry, bedzie dobrze!
 
reklama
mezczyznom to chyba juz tak do śmierci zostaje.........hihih

tez uwazam jak elfik, chwila małego buntu i tyle.....
hehe nie wiem czy tylko mężczyżni tak mają
Moja to 100% dziewczynka a ma swoje za uszami oj ma :tak:
dzisiaj np. rano nie chciała ubrać rajstopków, tak wyginała mi nogi, tak sie krzywiła,ze dałam spokój. Po pół godzinie przyleciaa do mnie z tymi rajstopkami i mówi- Mama uż miałam jej zalozyc już, wiec załozyłam i po sprawie :tak:
 
Do góry