reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Karola wydelegowałam do Warszawy....a ja ide spac bo o 6 rano wstaje
o 6.40 budze Milene bo na 7.30 musimy byc w pracy
ciekawe jak sobie z nia dam arde
podłapałam sobie u Anglika robotke w kuchni taka dorywcza na pare dni
super stawka godzinowa a ze nie mam komu Mili zostawic to mam nadzieje ze jakos mi pozwoli wydac sniadania :-) w koncu w domu robimy to samo....

trzymajcie kciuki

acha ------->ZOO<--------
 
reklama
No czeeeść :cool2:

Kredziu, AniuSz. pkażę fotki, ale dopiero, jak już będą wrzucone na nową stronkę, którą też zmieniamy :happy:

Ciekawe, jak tam maraton Niani? :eek:

Elfik, no to układaj sobie wszystko, układaj, tylko za długo tam bez nas nie główkuj, bo coś mi to jakimś dołkiem emocjonalnym śmierdzi? A w takiej sytuacji można za dużo wymyśleć :baffled: :no: Dla Ciebie :elvis: :elvis: :elvis:
 
Witam w ten szary, bury i ponury ranek :-)
Mimo tej paskudnej pogody chciałam przegonić te wszystkie lipcowe smutki!!!!!!!!!!!!!! SIO SIO! PRECZ! Oj przydałoby się jakieś spotkanko, to by się nam wszystkim humorki poprawiły!

Lilka koniecznie pogadaj z tym kimś, mi się też wydaje, że to jest wołanie o pomoc.

Alka ale mnie rozbawił twój Misiek z tym pieskiem. On tę miłość do psiaków to z mlekiem matki wyssał hehe. :-D
 
hejooo !

Słońce świeci, Julka ogląda telekupisie, łoś wrócił z delegacji i znowu gdzieś pojechał, a przede mną jak zwykle dzień pełen ważeń: obiadek, sprzątanie, pranie i takie tam...
fajnie mam co?
 
U nas Mikołaja nie było w tym roku, to znaczy urządzanie salonu traktujemy jako Mikołaja i prezent gwiazdkowy jednocześnie, ba, nawet jeszcze się załapie na prezent wielkanocny hihi
Julka nic nie dostała od nas, myślę, że jest jeszcze za mała i nie bardzo kuma o co chodzi z Mikołajem. Kupimy jej coś na gwiazdkę.
 
wróciłysmy z pracki
obie padamy
jak sie wstaje miedzy 9-11 (Mili) i miedzy 8.30-10 (JA :cool2: ) to wstawanie po 6 rano jest meczace:-D

Mili spisaął sie wzorowo!!! w kuchni jak mialam sniadania nawet ze mna nie była bo....bo zagadywała Anglikow,bardzo sympatycznych Panów, no i jestem pod ogromnym wrazeniem gadulstwa swojego dziecka :szok:
mowie wam co sie dzieje od paru dni,ona zawsze duzo gadała ale teraz??? to jej sie buzia nie zamyka

panowie mieli ubaw po pachy a ja spokojnie szykowałam sniadania :-)

zaraz Mili idzie spac bo ledwo zyje heheee
całą trase od hotelu do domu przeszła pieszo :-D maraton mały bo ok. 0/5km :-D
 
reklama
Do góry