Lipcowe mamy

[Joaska]

ja w zwiazku z "odmozdzaniem" :-):-) postanowiłam zapisac sie na angielski, trzeba poprzypominac sobie pewne rzeczy, kolejna sprawa to aerobic, pierwsze zajecia w piatek!!!

 

[hanti]

no dobra ja się teraz oddale,
mam 20ml moczu muszę go zanieść
do szpitala i tam zrobia mi wynik na cito

na razie ...................do później;-)

 

[e_mama]

ja w zwiazku z "odmozdzaniem" :-):-) postanowiłam zapisac sie na angielski, trzeba poprzypominac sobie pewne rzeczy, kolejna sprawa to aerobic, pierwsze zajecia w piatek!!!

brawooo !!!
Ja też wracam na siłownię, może nawet dziś uda mi się pojechać na pierwsze zajęcia po urlopie?

Przywiozłam sobie z domu swoje stare podręczniki z LO i mam zamiar odświeżyć sobie wiedzę z chemii, biologii, geografii i takie tam... Bo cofnęłam się po poziomu jaskiniowca

 

[e_mama]

zawsze jak jest jakies wezwanie do Was to mysle o Twojej mamie......
i staram sie kojazyc fakty czy to Ona, naszczescie nigdy sie nie zdarzyło i mam nadzieje sie nie zdarzy!!

ja też mam taką nadzieję

 

[Joaska]

brawooo !!!
Ja też wracam na siłownię, może nawet dziś uda mi się pojechać na pierwsze zajęcia po urlopie?

Przywiozłam sobie z domu swoje stare podręczniki z LO i mam zamiar odświeżyć sobie wiedzę z chemii, biologii, geografii i takie tam... Bo cofnęłam się po poziomu jaskiniowca

ja w zwiazku z moja specyfika pracy musze zakupic sobie pewna ksiazeczke, koszt to jakies 100 zl :--(, to taka "biblia" dla osoby pracujacej na pogotowiu.............
no i tez mnie czeka nauka, nauka i jeszcze raz nauka!!!

trzymam edytko za Ciebie qciukasy!!!

 

[Anikaa]

dzien Dobry Lipcóweczki!!!
jak miło tak ponadrabiac...jak za starych dobrych czasów

Edytko gratulacje dla Juleczki, chyba wizyty u Twojej mamy dobrze na nią wpływają. Pamiętam ze po poprzedniej tez zrobiła postępy
no i urlop z wyjątkami (chodzi o pogodę) udany, życ nie umierac . ps. dobrze ze wróciłas

Joasiu, chyba nie ma na lipcówkach mamy, która by nie wierzyła w Twoje możliwosci. Na pewno sprawdzisz się jak nikt inny. ps. ja tez chce sie zapisac na angielski, ale dopero od grunia (bo teraz dudków brak (( Edytko my z R. też czesto na kasę mówimy dudki ))

Elfik - kojarzę tę Twoją kuzynkę od "odchudzania" ,bo wydaje mi sie juz kiedys o niej pisałas, trzymam kciuki za utarcie jej nosa

 

[Joaska]

ciekawe jak sie elficzorek czuje????
mam nadzieje, ze lepiej...........

 

[Joaska]

Joasiu, chyba nie ma na lipcówkach mamy, która by nie wierzyła w Twoje możliwosci. Na pewno sprawdzisz się jak nikt inny. ps. ja tez chce sie zapisac na angielski, ale dopero od grunia (bo teraz dudków brak (( Edytko my z R. też czesto na kasę mówimy dudki ))

dziekuje aneczko!!!!!!

dobrze ze Was mam Lipcoweczki!!!!

 

[Joaska]

zmykam po kawusie
a pozniej obiecałam sobie doprowadzic chalupe do ładu.........

ehhhh bedzie ciezko!!!

 

[Klaudia]

A ja właśnie z kawką zasiadam
Edzia super, że wypoczęliście!!! Po zdjęciach widać, że dobrze się bawiliście. Juleczka odlotowa!!! Widać, że nosidełko tez jej przypasowało Fajnie wcina tego pieroga :-)

Kurcze, ale wam zazdroszcze tych górek :-)