reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Elfiku a ja dopiero teraz zauwazyłam twoją "czarną listę " :-D;-)

i musze Wam powiedzien ze nie ma mnie teraz czesto na bb ...bo wciąz mysle o jedzeniu - jestem na diecie kopenhaskiej i psycha mi siada bo wciaz jestem głodna, a jak juz nie jestem to mnie głowa boli...no ale jeszcze 4 dni i bedzie git... a w ogóle to ta dieta ze względu na porót do pracy, chce wqrzyc co niktóre laski :tak:;-):evil:

hehe Aniu jesli to o wkurzenie chodzi to trzymam kciuki za Ciebie z calego serca bo musze Ci powiedziec ze ja mam podobne plany-a mianowicie chce wkurzyc bratowa mojego Grzesia hehe
ona sie wiecznie odchudza ale mizerne efekty ma a poniewaz jest zlosliwa to czesto mi wytyka ze widac po mnie ze bylam w ciazy. Postanowilam moj brzuch doprowadzic do takiego stanu zeby jej oczy na wierzch wylazly. Mam czas do 6go lutego bo wtedy do niej na urodziny idziemy, mam zamiar isc w bluzce do pepka hehe :crazy: :evil: :yes:

Elfiku a moze na twoje dolegliwosci to setka wódeczki i BB ???
chetnie chetnie ale tutaj taki ruch ostatnio ze samotne picie mi grozi :-(
Elfiku, my juz dawno zrezygnowalismy z tego śpiworka. Zanim Maciek zaczął chodzić, to śpiworek świetnie się sprawdzał, ale odkąd zaczął być mobilny (Maciek a nie śpiworek) to musieliśmy się go pozbyć, bo ciężko mu było w nim sie rzucać po łóżku. :-) No i w efekcie nie mógł się w nim wygodnie przewracać w nocy, budził się i wściekał, a pod koniec nauczył się go rozpinać i sam z niego wychodził.

Teraz Maciek śpi w body z krótkim rękawkiem, a na to pajacyk koniecznie ze stópkami, bo on ZAWSZE jest odkryty. Ile razy bym go nie przykrywała, to i tak się rozkopie. Ale nie jestem taka sumienna jak Elfik i nie wstaję w nocy, żeby go przykryć. :-)

dzieki Klaudia, wiec nie kupuje
a ja wstaje bo mamy bardzo zimno w nocy(17,18 stopni ) i boje sie o przeziebienie malej
 
Cześ dziewuchy.
Wczoraj w nocy wróciłam. Jestem i zyje :)
Ale fajnie było i ciezko było sie rozta z siostra, strasznie płakałyśmy i jeszcze mnie trzyma, Elfiko czy wam tez tak ciezko i płaczecie.

Dziewczyny chciałam wam jeszcze napisac, ze niektórzy dzieciaki tam ubieraja tragedia :no: zimno, piżdziawa baby w korzuchy i kozaki poubierane a dzieciaki w bawełniane bluzeczki i cienkie spodnie. a jedna to z maluchem szla trzymajac go pod pache i on taki sztywny spal chyba, choc wygladal jak niezywy bardziej. Nie miał skarpetek na stopach i je strasznie sine. Bidulek :baffled: Niech sie same chartuja i zapierdzielaja na boso, mówie wam normalnie zal mnie ściskał.

Tusia mamy z siostra to samo, ryczymy przy kazdym pozegnaniu jak bobry, w te wakacje jak jechalam od niej do domu to wiedzialysmy ze za miesiac sie zobaczymy a i tak lalysmy lzy jak szalone :-( :tak:
Ja potem jeszcze przez jakis czas mam depreche i zdjecia ogladam jak glupia ale potem jest lepiej :tak:

Elficzku Zdrówka,Zdrówka,Zdrówka:elvis: :elvis: :elvis: :elvis: :elvis:

a propo leczenia ktoś kiedyś udowodnił,że seks
jest najlepszym lekarstwem:tak: :tak: :tak:

łośka zagoń w dzień do Weroniki,
a wieczorkiem niech pokaże na co go stać
i spełnia małzeńskie powinności:happy: :cool2: :elvis: :tak:
hehe dzieki kochana za rady, dzisiaj ta terapia nie mozliwa do przeprowadzenia bo los pojechal kompa robic do jakiegos faceta i nie wiem kiedy wroci a ja nyny ide wczesniej bo padam :tak:
 
Elficzku a Twoja Weronisia,jak zmarznie,
to nie przykryje się sama,
bo ja zauważyłam,że jak jest chłodniej to Otylcia,
jest zawsze przykryta..............musi się przykrywać:baffled:
 
reklama
Kurcze, to Olylka zdolniacha!!! Mój Maciek to tylko przykrywa pieska z którym śpi. A on sam zawsze odkryty :-)
 
Do góry