Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Czesc wszystkim
wpadam i wypadam.
Dziecie spi maz tez. Ja lece zrobic jakas paste z pomidorami i bekonem, bo za godzine )nawet nie cala )zmywam sie do mojej robotki. Zaczynam chodzic na popoludnia do tej kobiety, bo Slawka rankami nie ma teraz.
U nas piekne sloneczko.
Klaudia ja tez uwazam, ze skoro juz Macius tak ladnie sobei zdaje sprawe z robienia kupki, to kwestia kilku tygodni, zeby nauczylsie robic do nocniczka.
Alek dopiero raz mi pokazal tak sam od siebei na pieluche zaraz jak zrobil w nia kupke.
Melll, ja tez mysle, ze te wymioty to raczej takie jednorazowe. Bidulka Juleczka.
Lila, chyba jednak najlepiej jest przymierzyc plaszcz. Kurtka ta ostatnia mi sie podoba, taka do chodzenia na co dzien. Pewnei wygodna, ciepla i latwa w praniu.
Co do choinki, to my mielismy zywa w zeszlym roku i stala na ziemi. Ozdob bylo niewiele i nie banki a takie rozne fajne duperelki, plus swiatelek duzo. Ja sprobuje postawic ja na ziemi, a jak bedzie Alek wybitneisie d niej dostawial to przelozymy na nieuzywany stol.
To by bylo na tylw w wielkim skrocie. Do wieczorka!
wpadam i wypadam.
Dziecie spi maz tez. Ja lece zrobic jakas paste z pomidorami i bekonem, bo za godzine )nawet nie cala )zmywam sie do mojej robotki. Zaczynam chodzic na popoludnia do tej kobiety, bo Slawka rankami nie ma teraz.
U nas piekne sloneczko.
Klaudia ja tez uwazam, ze skoro juz Macius tak ladnie sobei zdaje sprawe z robienia kupki, to kwestia kilku tygodni, zeby nauczylsie robic do nocniczka.
Alek dopiero raz mi pokazal tak sam od siebei na pieluche zaraz jak zrobil w nia kupke.
Melll, ja tez mysle, ze te wymioty to raczej takie jednorazowe. Bidulka Juleczka.
Lila, chyba jednak najlepiej jest przymierzyc plaszcz. Kurtka ta ostatnia mi sie podoba, taka do chodzenia na co dzien. Pewnei wygodna, ciepla i latwa w praniu.
Co do choinki, to my mielismy zywa w zeszlym roku i stala na ziemi. Ozdob bylo niewiele i nie banki a takie rozne fajne duperelki, plus swiatelek duzo. Ja sprobuje postawic ja na ziemi, a jak bedzie Alek wybitneisie d niej dostawial to przelozymy na nieuzywany stol.
To by bylo na tylw w wielkim skrocie. Do wieczorka!
;-) 