reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

reklama
ja pamiętam :tak:
buziaczki dla chorującego Kornelka :elvis: :elvis: :elvis:
Iwonko moze w żłobku tak łapie te wszystkie infekcje co?
Często sie tak własnie zdarza niestety
do tego pogode mamy paskudną wiec pełno w powietrzu wirusów a maluszki podatne są najbardziej

Dziękujemy za wszystki elviski :-)

Elfik, co do żłobka, my też się nad tym zastanawialiśmy i pytałam jednego pediatrę i drugiego i jedyne co usłyszałam to to, że owszem, dzieci w żłobku i przedszkolu mogą być bardziej podatne na infekcje, ale nie jest powiedziane, że gdyby siedział w domu, byłoby inaczej. Teraz jest taka pogoda, ze wszędzie pełno tego paskudztwa w powietrzu, poza tym, on ciężko przechodzi ząbkowanie i jest teraz osłabiony.
Zobaczymy, jak się sprawy potoczą, chciałabym, żeby chodził do żłobka i wolałabym, zeby miał kontakt z dziećmi, aniżeli z jakąś starszą panią, czyli kolejną dorosłą osobą, która jeszcze nie daj Boże by go rozpuszczała i na wzsystko pozwalała:baffled: . Ale jesli okazałoby się, że non stop choruje, to pomyślimy o opiekunce. I wtedy zobaczymy, czy coś się zmieni czy nie.
 
Dziewczyny moja Maja jest bulimka. Wkłada sobie dwa palce do buzi. Po wskazujacym z kazdej ręki i żyga :szok: kurde mam nadzieje ze to tylko dzisiaj, bardzo jej sie to podoba a babcia ma z tego niezły ubaw. wkurzyłam sie bo ona za kazdym razem sie z tego śmieje no to Majka robi to cały czas.
 
Tusia, nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale mój Kornel też ma takie zapędy. Czasem jest mniej, a czasem bardziej nasilone. Tylko, że on nie haftuje, a jedynie po włożeniu tych palców ma odruch wymiotny :eek: :oo2: Nie mam pojęcia, dlaczego dzieciaki tak to uwielbiają, ale jedno jest pewne, my zdecydowanie zabraniamy mu tak robić. Twoja teściowa głupio robi, ze się śmieje. Rozumiem, że to zabawnie wygląda, ale śmiechem tylko ją do tego zachęca...:no:
 
Hanti ja też jestem za szalikiem bardziej jak futerkiem do tej kurteczki.

Szczebelki nie wyciągam jeszcze bo Maja wtedy nie daje sie położyc spac. Tzn. połozyc się daje ale zaraz z niego wychodzi i nici ze spania. A tak to ja włoze i grzecznie zasypia.
 
Tusia, nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale mój Kornel też ma takie zapędy. Czasem jest mniej, a czasem bardziej nasilone. Tylko, że on nie haftuje, a jedynie po włożeniu tych palców ma odruch wymiotny :eek: :oo2: Nie mam pojęcia, dlaczego dzieciaki tak to uwielbiają, ale jedno jest pewne, my zdecydowanie zabraniamy mu tak robić. Twoja teściowa głupio robi, ze się śmieje. Rozumiem, że to zabawnie wygląda, ale śmiechem tylko ją do tego zachęca...:no:

Majka już dwa razy żygneła - wszystko co dziś jadła. Jak była na dole u tesciowej raz przy niej a drugi raz jak zeszłam po nia to tesciowa jeszcze do niej - Maja pokaz jak zygasz :no: Maja teraz poszła spac a ja teściowej jak dziecku musiałam tłumaczy jak ma sie zachowywa w takiej sytuacji :no:
 
Z pracy mnie wyleją, jak nic :eek: , ale muszę szepnąć jeszcze słówko na temat dzieciaków w galerii:

Michaś Alkowy jest przesłodki! Kurczę, jakie cudo z niego wyrosło. To spojrzenie, te włoski, mam ochotę pojechać do Gdańska i go wycałować :-)

Jesli chodzi o Kubusia, to chłopczyk z niego jak się patrzy, ale nie zdołałam przyjrzeć mu się za długo, bo wzrok mój przyciągnęłą jego mamusia. Klaudio, przyznaj się, że na weselu byłaś cichą konkurencją pani młodej ;-)

Natalia pięknie wygląda w różu, jak każda dama, a oczy ma ta panna wielkie, jak ocean :tak:
 
reklama
Do góry