Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
Zdycham.... Tak jak wczoraj przewidywałam, jedyne co mnie dzisiaj nie boli, to mięśnie twarzy hihi. Ciekawe jak tam moje panie, bo one tez miały przerwę :-)
Tak trochę ponadrabiałam i coś miałam komuś napisać, ale zapomniałam :sick:
Aha, chciałam napisać, że podziwiam Elficzka za wytrwałość. Na tym etapie odzwyczaić dziecko od czegoś co robiło ponad rok to jest naprawdę wielka sztuka, a wszystko wskazuje na to, że wam się udało. Co do tego zasypiania w dzień, to może powinnaś Weroniczce zasłonić okna? Ja Maciusiowi zawsze zaciągam żaluzje. Może jak będzie miała półmrok w pokoju, to szybciej zaśnie...
Kurcze, co ja jeszcze miałam napisać??? Stara baba kurna ze mnie, sklerotyczka
Tak trochę ponadrabiałam i coś miałam komuś napisać, ale zapomniałam :sick:
Aha, chciałam napisać, że podziwiam Elficzka za wytrwałość. Na tym etapie odzwyczaić dziecko od czegoś co robiło ponad rok to jest naprawdę wielka sztuka, a wszystko wskazuje na to, że wam się udało. Co do tego zasypiania w dzień, to może powinnaś Weroniczce zasłonić okna? Ja Maciusiowi zawsze zaciągam żaluzje. Może jak będzie miała półmrok w pokoju, to szybciej zaśnie...
Kurcze, co ja jeszcze miałam napisać??? Stara baba kurna ze mnie, sklerotyczka