reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

nom, dla mnie też !!!!!
juz kiedyś pisałam, Niuńka moja idolka hihihihi



no dobra to ja zmykam...
mam prezent dla mojego mężulka :-):cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: mam zamiar się w niego przyoblec i jestem ciekawa wrażenia hahaha:cool2: :cool2:

nerka baby !!!!!!!:-D
Hihihihihhi :elvis::elvis::elvis::elvis::elvis: dla ciebie!!!!


Ja też dziś wykupiłam dodatkowe lekcje matmy z extra prezentem który należy ściagnąć.....:tak::tak::tak::happy::happy::cool2::cool2::cool2:
 
reklama
oj baby baby uczyc się w szkole nie można było, tylko ciągle te korepetycje i korepetycje.....

ja też zmykam...

do jutra

pa pa pa
 
O to byla moja faworytka z Brazyli
brazylia.jpeg


brazylia2.jpeg


i ta z Indii też fajna

wieliczka_104.jpg


sportindie.jpeg


A ta wygrala

wp_miss_final1.jpg


czeszka3.jpeg


a to nasza

polka1.jpeg


a tu strona jakby któraś chciała

Miss World 2006: oficjalna strona konkursu - Wirtualna Polska
 
Z jak był z nami w pokoju to praktycznie na każde jego pierdnięcie byliśmy na nogach, dlatego polecam - niech dziecko ma swój pokój i niech wie że w nim się śpi. W dzień jak mówie Adaśiowi, że idziemy spać, to on od razu idzie do pokoju mrucząc pod nosem aaaa, kłade go i wychodze i luz!:-)

Zgadzam się w 100%!!!
My po urodzeniu Maćka spaliśmy z nim w pokoju (może z miesiąc) i chodziłam ciągle niewyspana, bo budziłam się na każde jego chrząknięcie. Aż pewnej nocy poszliśmy do drugiego pokoju - wtedy budziłam się tylko na karmienie. Po tej nocy stwierdziłam, że koniec wspólnego spania i dzięki temu Maciuś ładnie sam zasypia. Kładę go do łóżeczka, daję misia, mówie "papa", on mi na to "papa" i wychodzę. Maciuś przeważnie jeszcze rozmawia z pieskiem jakieś 5-10 minut i zasypia.
 
Zgadzam się w 100%!!!
My po urodzeniu Maćka spaliśmy z nim w pokoju (może z miesiąc) i chodziłam ciągle niewyspana, bo budziłam się na każde jego chrząknięcie. Aż pewnej nocy poszliśmy do drugiego pokoju - wtedy budziłam się tylko na karmienie. Po tej nocy stwierdziłam, że koniec wspólnego spania i dzięki temu Maciuś ładnie sam zasypia. Kładę go do łóżeczka, daję misia, mówie "papa", on mi na to "papa" i wychodzę. Maciuś przeważnie jeszcze rozmawia z pieskiem jakieś 5-10 minut i zasypia.
ja sie własnie zastanawiam czy dac Weronice jakiegos pluszaka do tego uspyiania czy nie? Bo ona ma smoczek i do tej pory olewała wszystkie misie no ale zasypiała ze mną wiec moze jak mnie nie będzie to moze ten misiek pomoze???
 
co do osobnego pokoju to u nas w tej chwili jest to niemożliwe
taki mamy układ domu,że jeden pokój może nam służyc tylko jako salon i nie da sie go w sypialnie zmienic (zerowa przywatnosc) bo drzwi wychodzą na wspólny korytarz. tak wiec dopóki tutaj mieszkamy musimy sie zadowoloc sypialnia wspolna z dzieckiem :-(
 
ja sie własnie zastanawiam czy dac Weronice jakiegos pluszaka do tego uspyiania czy nie? Bo ona ma smoczek i do tej pory olewała wszystkie misie no ale zasypiała ze mną wiec moze jak mnie nie będzie to moze ten misiek pomoze???
Maciek przedtem też olewał pluszaki, ale odkąd nie ma smoczka, to je polubił :-) To chyba jakiś substytut. Ma takiego pieska, którego wszędzie ze sobą targa, przytula go, karmi, no i zasypia z nim. Przed położeniem Maćka spać, zawsze najpierw kładę pieska do łóżka. Jak Maćkowi jest nie do spania, mówię mu "Patrz piesek śpi, musimy być cicho" On wtedy przykłada paluszek do buźki :-) i kładzie się koło niego. Czasem się pokłócą w nocy, bo jak rano wchodzę do pokoju, to piesek leży obok łóżka :-D
 
hi hi Maciuś - buziaczek.
Maja też sama zasypia już bez zadnych cyrków. Klade ja do wyrka mówie śpijkaj dobranoc dajemu sobie buziaki i papa robimy, ja wychodze. A ona pociaga sie troche za rzęsy i zasypia, też ma misia do łóżeczka i go tam nieraz obcałowuje i tuli. Ja ją podgląduję z za szybki w drzwiach. A co do pluszaków to Maja lubi je bardzo i codziennie je obciskuje i całuje tak samo na obrazkach wszystkie zwierzaki są obcałowywane. Aj ta moja Majcia.
 
reklama
czesc babulki

nie mam czasu :szok: !!
wczoraj i dzis zajecia w szkole skonczyłam o 16
dobrze ze jest tam maszyna z kawą....ja w zyciu tyle kawy nie piłam!! :szok:

a jutro do pracy!!!!!!! boje sie :baffled: :no: :baffled: :no:
jezusia.........

ogolnie w szkole błyszcze
chyba urodzenie dziecka wpłynęło na moja inteligencje (szkoda ze w LO musialam tyle opuszczac pewnie mialabym juz LO z głowy )
dzis na matmie i chemii swieciłam do tego stopnia ze klase szokowałam a nauczyciel od chemii jak sie lekcja skonczyła to podszedl do mnie i sie spytał z jakiej szkoly doszłam?

jak mu powiedzialam ze z Ogólniaka to powiedzial ''to sie czuje jak ktos z LO tu przyjdzie'' :-D :-D :-D :-D

ogolnie jest cool ale przekichany jest system zaoczny
wieczorowa lepsza
choc i to i tamto ma plusy i minusy

dzis wypisałam deklaracje maturalną ;-)
ale czy dobrze :confused: to nie wiem :baffled:

bo sprawa wyglada tak ze w LO mialam niemiecki i byłam bdb
no i zawsze marzyłam o germanistyce
a tu mam ruski,ktory w rok musze zaliczyc 2 lata :szok: :szok: :szok: !!
mialam 3 lata ruski w zawdzie....ale nie lubie tego jezyka i nic nie umiem

no i na deklaracji wpisałam niemiecki.....i bede jako jedyna zdawac mature z niemca!!!! :szok:

hmmm.....ide na jakis kurs dla maturzystow
wybrałam sobie poziom podstawowy bo na rozszezony sie nie czuje :baffled:

jutro sie dowiem ile zarobie kasy na tych pieczarach

no wiec babki trzymajcie kciuki za mnie i do usłyszenia!!!!!!!!!!!
:elvis: :elvis: :elvis: :elvis: :elvis: :elvis:
 
Do góry