czesc babulki
nie mam czasu
!!
wczoraj i dzis zajecia w szkole skonczyłam o 16
dobrze ze jest tam maszyna z kawą....ja w zyciu tyle kawy nie piłam!!
a jutro do pracy!!!!!!! boje sie
jezusia.........
ogolnie w szkole błyszcze
chyba urodzenie dziecka wpłynęło na moja inteligencje (szkoda ze w LO musialam tyle opuszczac pewnie mialabym juz LO z głowy )
dzis na matmie i chemii swieciłam do tego stopnia ze klase szokowałam a nauczyciel od chemii jak sie lekcja skonczyła to podszedl do mnie i sie spytał z jakiej szkoly doszłam?
jak mu powiedzialam ze z Ogólniaka to powiedzial ''to sie czuje jak ktos z LO tu przyjdzie''
ogolnie jest cool ale przekichany jest system zaoczny
wieczorowa lepsza
choc i to i tamto ma plusy i minusy
dzis wypisałam deklaracje maturalną ;-)
ale czy dobrze
to nie wiem
bo sprawa wyglada tak ze w LO mialam niemiecki i byłam bdb
no i zawsze marzyłam o germanistyce
a tu mam ruski,ktory w rok musze zaliczyc 2 lata
!!
mialam 3 lata ruski w zawdzie....ale nie lubie tego jezyka i nic nie umiem
no i na deklaracji wpisałam niemiecki.....i bede jako
jedyna zdawac mature z niemca!!!!
hmmm.....ide na jakis kurs dla maturzystow
wybrałam sobie poziom podstawowy bo na rozszezony sie nie czuje
jutro sie dowiem ile zarobie kasy na tych pieczarach
no wiec babki trzymajcie kciuki za mnie i do usłyszenia!!!!!!!!!!!