reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Asiaczku! Mam dokładnie takie same objawy!W pracy mogę zegarek ragulować - jak zaczyna mi się chcieć spać i zasypiam nad klawiaturą - tzn. że jeszcze półtorej godziny i do domu! I też mi ciągle zimno!!! Już myślałam, że to ze mną coś nie tak, bo moim "współlokatorom" ciepło. Usg dopochwowe nic nie boli. A jeśli chodzi o złe wspomnienia, to ja też mam takie z pierwszej wizyty u ginki. Wpychała mi to na siłę, a ja nie wiedziałam co się dzieje, bo wtedy jeszcze nie współżyłam. Więcej do tej baby nie poszłam. Ale wszystkie następne badania były ok, nie ma co się martwić, tylko spokojnie do tego podejść i się wyluzować. A ja się tylko ciągle zastanawiam, czy skoro dzidzia ma ok. 6 tygodni, a ja nie wymiotuję (choć mnie mdli), to znaczy, że może nie będę spędzać życia w toalecie? Koleżanka mówiła, że ona nie wymiotowała przy żadnym dziecku, więc to chyba możliwe? Co Wy na to?
 
reklama
Witam Mamusie!
Ja bylam wczoraj u lekarza i mialam robione pierwsze usg :)
Oczekiwalam takiego przezpochwowego i wielkie bylo moje zdziwienie, kiedy doktor kazal mi sie polozyc na kozetce i podciagnac sweterek :)
Dzis mam 7 tygodni i 3 dni ciazy. A na usg widac dokladnie ksztalt mojej kochanej Fasolki (albo Fasolka :) )
Jak tylko jest mi smutno to lapie do reki zdjecie z usg i wpatruje sie w nie... :)
W przyszly poniedzialek rowniez mam przyjsc na usg przez brzuszek, tylko tym razem mam miec pelny pecherz :D i dopiero jesli po takim badaniu lekarz bedzie mial jakies watpliwosci - zrobi usg przezpochwowe...
Mam nadzieje, ze nie bedzie takiej potrzeby :)

Pozdrawiam Was Mamusie i brzuszki do gory!!!
 
Witajcie kochane Mauśki!!
Ja po wczorajszej wizycie u lekarza jestem zalamana :(
pierwsze usg miałam tydzień temu, a wczoraj zrobiła mi następne( dopochwowe) i stwierdziła,że dzidziuś od zeszłego tygodnia się nie powiększył i serduszka nie widać :( ale pojawilo się za to echo...
ona twierdzi ,że to może znaczyć ,że ciąża obumarła..ale ja nie mam złych objawów- ani brzuch mnie nie boli, ani nie mam plamienie(jak to jest przy obumarciu) . Lekarka stwierdziła,że jak za tydzień nic się nie poruszy- to skieruje mnie na usunięcie :(
nie wiem co mam robić, bo przecież skoro pojawilo się echo- to jednak rozwija sie tam coś- a ciąża nie musi być tak jak ona liczy ponad 7 tygodniowa- tylko 6 (bo przecież zapłodnienie mogło nastąpić w ostatnim dniu płodnym).....dziewczyny piszcie jak u Was wygląda usg...bo ja tak łatwo sięnie poddam w piatek umówiłam się już do innego lekarza i zobacze co on na to....
pozdrawiam i czekam na Wasze odpowiedzi.
 
Elunia jeszcze nie byłam na usg, termin mam na jutro.

Blondi rzeczywiście idź do innego lekarza i sprawdź wszystko. Trzymaj się cieplutko !!!
 
Witam wszystkie przyszłe lipcowe mamusie:)
Ja mam termin na 1 lipca wiec jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to będę pierwszą lipcową mamusią.
Dzisiaj znalazłam tę stronkę i bardzo się ucieszyłam:):)
O ciąży wiem od samego początku i szcvzerze przyznam że nie mogę się docvzekać. Wysaje mi się że już tak długo czekam na moją dzidzię, a tu jeszcze tyle zostało.
Bardzo się cieszymy z mężem szczególnie, że to nasz epierwsze dziecko. U mnie lekrze do tej pory nie potwierdzili na 100% ciąży. Termin usg mam dopiero w poniedziałek i nie mogę się doczekać.
Napiszcie mi na co zażywa się duphaston - jestem mało doświadczona w tych sprawach i przyda mi sie wsparcie od bardziej doświadczonych koleżanek.
Pozdrawiam serdecznie :D
 
Blondi nie martw się, głowa do góry, na pewno wszystko będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!! Jeżeli jest już echo serca, to z pewnością ono się właśnie rozwija :wink: Pewnie to USG jest stare i źle coś pokazuje. A jak pójdziesz na kolejne i okaże się, że nic się nie zmieniło, to może jeszcze zasięgniesz rady innego lekarza. A póki co nie matrw się, musisz być dobrej myśli.

Dziewczyny to okropne, że ja musze czekać na wizytę jeszcze ponad 2 tygodnie, bo dopiero się 6 tydzień zaczął :cry: a ja też się matrwię, czy dzidziuś dobrze się zagnieździł, czy dobrze się rozwija, ale jakoś wytrzymam. Pozdrowionka
 
reklama
Juz wiem jak się do was dołączyć wcześniej pisałam,ale kilałam na nowy temat.Fajnie,że jest taka strona.Pozdrowienia dla wszystkich
 
Do góry