reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

kolorowa_kredka pisze:
e_mama pisze:
Ysia pisze:
Dzisiaj sie wkurzyłam zapłaciliśmy za zrobienie kafelek 6 tyś. dlaczego ja nie umiem kłaść kafli niecałe 10 dni pracy od 9 do 16 Chyba zmienie zawód
Mam zły chumor i chyba nigdy nie zrobimy tego mieszkania tak jak ja bym chciała bo nie bedzie nas na to stać

tak tak kochana, kafelkarze to zdziercy !!!! u nas co prawda tylko łazienkę robili, i trochę kafli w korytarzu i w kuchni i skroili nas niemiłosiernie... no cóż, taka łazienka to droga sprawa, a jeszcze nie jestem z niej zadowolona, bo robiliśmy na wariata, byle szybciej, bo musieliśmy się tutaj wprowadzić i wyszło nie tak jakbym chciała, no i teraz szybko tego nie zmienię, buuuuuuuuuuu i najgorsze, że mam wannę, której nie trawię a nie prysznic, który uwielbiam.......

hehehe a wiecei ze ja kiedys kladlam kafelki ;D w naszej pralni i takim pokoju gdzie silownia byla a pozniej bawialnia dla szkrabow i komptuterownie dla nas ;) no niezle mi wyszlo

a edziu tu tez mamy wanne tzn tesciowa ma ale maja te drzwiczki zamontowane i jest luzik  a wczoraj wlasnie pierwszy raz od.....................niepamietnych czasow wykapalam sie w wannie ! ale to tylko daltego ze z tymikeim ;D



pstryk drugie piwko ;D

no no, my sobie musimy zrobić zabudowę wanny, żeby normalnie móc brać prysznic, a nie tak w kucki hihihi
ale to wszystko $$ czas$$ hehehhe
 
reklama
Chciałam żeby ktos nam dobrał te kolorki tak profesjonalnie np w  salonie żeby było kilka odcieni ale kasa i jeszcze raz kasa
 
kolorowa_kredka pisze:
! co robimy w przymusowy urlop od bb ?????????????????????? ja pisalam tak pol zartem pol serio wczoraj a raczej dzis ;) ze moze wbijemy sie na jakies inne forum...........................chocby nawet bez zwierzakow  ::) jakos wytrzymamy na takim ogolnym te 2 dni.............wytrzymamy ??

wytrzymamy, jak ja dałam radę 3 tyg. u mojej mamy bez BB, to co nie damy rady teraz 2 dni???  :p :p :p
 
Ysia pisze:
To może ja też jakieś piffko a co i tak dzisiaj łosia nie ma

tak tak dawaj ysia ;D

mi juz goraco ;D;D;D po jednym piwku ?? e dziwne no ale tak to jest jak sie z wprawy wyszko...........nie to co kiedys browarki mieszane z tanimi winami nalewkami i spiirytem i co jakos sie czlek trzymal a teraz jeden i kawalek browarka i cieplo sie robi ::)

niunka milego rachowania ;)
 
e_mama pisze:
kolorowa_kredka pisze:
e_mama pisze:
Ysia pisze:
Dzisiaj sie wkurzyłam zapłaciliśmy za zrobienie kafelek 6 tyś. dlaczego ja nie umiem kłaść kafli niecałe 10 dni pracy od 9 do 16 Chyba zmienie zawód
Mam zły chumor i chyba nigdy nie zrobimy tego mieszkania tak jak ja bym chciała bo nie bedzie nas na to stać

tak tak kochana, kafelkarze to zdziercy !!!! u nas co prawda tylko łazienkę robili, i trochę kafli w korytarzu i w kuchni i skroili nas niemiłosiernie... no cóż, taka łazienka to droga sprawa, a jeszcze nie jestem z niej zadowolona, bo robiliśmy na wariata, byle szybciej, bo musieliśmy się tutaj wprowadzić i wyszło nie tak jakbym chciała, no i teraz szybko tego nie zmienię, buuuuuuuuuuu i najgorsze, że mam wannę, której nie trawię a nie prysznic, który uwielbiam.......

hehehe a wiecei ze ja kiedys kladlam kafelki ;D w naszej pralni i takim pokoju gdzie silownia byla a pozniej bawialnia dla szkrabow i komptuterownie dla nas ;) no niezle mi wyszlo

a edziu tu tez mamy wanne tzn tesciowa ma ale maja te drzwiczki zamontowane i jest luzik a wczoraj wlasnie pierwszy raz od.....................niepamietnych czasow wykapalam sie w wannie ! ale to tylko daltego ze z tymikeim ;D



pstryk drugie piwko ;D

no no, my sobie musimy zrobić zabudowę wanny, żeby normalnie móc brać prysznic, a nie tak w kucki hihihi
ale to wszystko $$ czas$$ hehehhe

no tak znam to na kucki ;) w domu rodzinnym mielismy na gorze wanne i na dole prysznic i co leniwiec czasami nie chcialo mi sie zlazic na dol to wlasnie najczesciej prysznic na kucki ;) a wiecie jak sie kiedys podmywalam.........mloy sie smieje ze na narciarza ;) bo tak okrakiem nogami wskakiwalam na wanne u mamy kiedys jak bylam mala ta metode podpatrzylam siostra zawsze mnie opierdzielala i fakt kilka razy noga mi sie posliznela i co na szczescie w miare szybko sie kapowalam i lekko tylko cos puknelam ;)


a
 
reklama
A ja wam sie do czegos przyznam mam 28 lat i jeszcze nigdy nie byłam pjana ja nie umiem sie upic pije do pewnego momentu a później nie mogę
 
Do góry