Lipcowe mamy

[gazelaczek]

Ale fajne macie zdjęcia - Mellcia, Maniula i Edytka   W ogole co zdjecia ktoras z Was wklei to każde następne jest ładniejsze. A Edytka to chba profesjonalną sesje zdjęciową miała - cudne foty  

tez musze cos zmienic, ale jakos nie mam weny  :

no co TY słodziaku To tylko stara jabłonka u mojej mamy   A to w avatorku to było robione w naszym zaręczynowym Kazimierzu Dolnym, który udało nam się odwiedzić przy okazji  

Edytka, ale naprawdę bardzo ładne. Zdjątko wyjątkowo wyraziste, takie klarowne A mi się wydaje, czy zafarbowalas włoski? Jeszcze nie byłam w galerii, więc jesli tam coś wkleiłaś to ja nie zauważyłam  : Ale jakos odmieniona sie wydajesz  

 

[gazelaczek]

dziewczyny Juli przebiła sie dolna piątka - czy to normalne ???

bo na czwórke to za daleko 

ja tam niczemu się nie zdziwię... Maciek ma cale dziąsła poranione - sa czerwone i zapuchnięte i wszędzie białe kropki prześwitują... tez się zastanawiam - piątki to czy czwórki :

 

[Klaudia]

Kurde, a ja dalej nie wiem, którą prostownice wybrać

A co do nowych zdjęć, to rzeczywiście superowe. A jeśli chodzi o Gazelkę, to mi się strasznie podobało chyba pierwsze zdjęcie, które było jak jeszcze byłysmy w ciąży. Taki figlarny uśmieszek tam miałaś

 

[Klaudia]

Mój Maciek ma naraie tylko jedynki i dwójki, no i też chyba czwórka się wyrżnęła, bo czuję ją pod palcem i dziąsła całe spulchnione. A jak tam z trójkami? Ma już ktoś (z dzieci oczywiście) ?

 

[brunetka]

A u nas jest bunt na mleko i kaszki.
Mateusz rano ok.7-8 zjada kaszę na gęsto 150 ml i wieczoram tez na gesto 150 ml.No w porywach zjada 80 ml..Kiedys tez jadał takie oszałamiające ilości jak 210-240 ml, ale od jakiegoś czasu nie chce i już. I co ja mam zrobić jak odwaraca głowe i mówi "ne" : .
Zjada za to b.chetnie Danonki i róznego rodzaju serki, więc chyba nie jest źle.

 

[mania]

Dasario i Klaudus z tym angielskim to bylwa roznie..na samaym poczatku byl tylko polski ale teraz TYmul zaczyna sie osluchiwac np na placu zabaw i bardzo szybko lapie slowka ja czesto mu mowie jak jest po polsku a jak po angielsku, niektore slowka latwiej mu sie przyswoily w j. angielskim bo latwiej sie je wymawia
ja zakladam ze jak pojdzie do pszedszkola to chwyci w mgnieniu oka
no i sa dwie szkoly  : jedni mowia ze powinno sie mowic do dziecka od samego poczatku w dwoch jezykach a inny twierdza ze jak najdluzej i tylko po polsku bo pozniej w wieku pszedszkolnym i szkolnym dzicko ma kontakt w wiekszosci z jezykiem (w naszym przypadku) angielskim i po polsku mowic juz mu sie nie bedzie chialo
zobaczymy poki co my na emigracji   : wiec dziecko sila rzeczy dwujezyczne bedzie

 

[brunetka]

Mój Maciek ma naraie tylko jedynki i dwójki, no i też chyba czwórka się wyrżnęła, bo czuję ją pod palcem i dziąsła całe spulchnione. A jak tam z trójkami? Ma już ktoś (z dzieci oczywiście) ?

U Mateja też narazie górne i dolne jedynki i dwójki, na górze chyba przebijają się trójki, ale jako że nie mam szans aby dobrze się przyjeżeć, więc nie mówie tego tak na 100%. ;D

 

[Joaska]

maniula moj brat ma tak samo, z tym ze jego cora ma juz 11 lat.................mowi tylko po wlosku, w domu tez ak mowia, ale tutaj jest troche inna sytuacja, Wlosi nie lubia Polakow, mala w przedszkolu mowila tylko po wlosku...........dla bezpieczenstwa!!!

ale jak mowie do Niej po polsku to rozumie.............

 

[gazelaczek]

Kurde, a ja dalej nie wiem, którą prostownice wybrać

A co do nowych zdjęć, to rzeczywiście superowe. A jeśli chodzi o Gazelkę, to mi się strasznie podobało chyba pierwsze zdjęcie, które było jak jeszcze byłysmy w ciąży. Taki figlarny uśmieszek tam miałaś

hm... nawet zaczęłam szukac tego zdjęcia, ale nie jestem pewna czy to jest to ktore znalazlam... bo juz takiego malutkiego do avatorka nie mam chyba

 

[elfiko]

noooo i szaleja kobity bez elfika :