Anikaa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 3 924
czesc Wam!!!
melduje sie po weselu, wybawiona , jak obiecałam
Wesele w któryms momencie przybrało forme mega biki na której mało kto się ostał nie pijany wiec i obowiązki świadkowej nie były trudne bo nie trzeba było bardzo imprezy rozkręcac.
.....a na slubie nie wytrzymałam i płakałam jak bubr.
.....a i eszce mi się podobał ministrant w kosciele. Buł to kościół garnizonowy i ksiądz był jak nie ksiądz tylko żołnierz, a ministrant jak nie trudno się domyśleć był w mundurze a nie komży
melduje sie po weselu, wybawiona , jak obiecałam
Wesele w któryms momencie przybrało forme mega biki na której mało kto się ostał nie pijany wiec i obowiązki świadkowej nie były trudne bo nie trzeba było bardzo imprezy rozkręcac.
.....a na slubie nie wytrzymałam i płakałam jak bubr.
.....a i eszce mi się podobał ministrant w kosciele. Buł to kościół garnizonowy i ksiądz był jak nie ksiądz tylko żołnierz, a ministrant jak nie trudno się domyśleć był w mundurze a nie komży