reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

 Wszędzie gdzie czytam najmniejszy polecany rozmiar to standard 56,ale tak jak dziewczyny pisza lepiej zbyt duzo kreacji w tym romiarze nie kupowac, bo jak dzidzius np.dłużej polezy w szpitalu, to może się okazac,że ten rozmiar na wyjście jest za mały!!!!

Lilka głowa do góry. Przynajmniej oswoisz sie ze szpitalem. ;) ;)
 
reklama
Każdego dnia coraz bardziej i bardziej chciałabym mieć Maćka przy sobie. Mieć juz wszytsko przygotowane, umalowane i pachnące....Wiem, że na to czekałam całe moje zycie. I cieszę się, że nasze spotkanie odbedzie sie własnie wtedy, kiedy Maciek jest najbardziej oczekiwany. Wtedy kiedy mogę mu zapewnić najlepsze przyjęcie i pachnaca pościel. Czuje coraz bedziej podekscytowanie w dole brzucha, takie jak przed pierwszą randką albo innym waznym wydarzeniem...
 
czesc wszystkim :)
Lilka trzymam za ciebie kciuki, ja tez nigdy nie lezalam w szpitalu wiec wiem co czujesz :) Badz dzielna i sluchaj lekarzy i popros Karola niech Ci czasem wydrukuje te nasze pogaduchy to bedziesz na bieząco ja k wrocisz ;D Powodzenia!
A ja zaraz wybieram sie do miasta i do kolezanki musze wpasc bo ma urodzinki, wiec pewnie mi zejdzie do wieczora a na 18,30 jade na wystawe fotograficzna mojej kuzynki wiec bede miala dzien pelen wrażen ;D
To milego dnia wam życze i papa :laugh:
 
Oj Nianiu masz rację ja tez czuję pewnego rodzaju podekscytowanie, tylko u mnie to czase, miesza się z obawami. Ale to pewnie naturalne. Tez już chciałabym mieć dziecko koło siebie.
Mam wrażenie ze niby to juz z górki i tuż tuz...., a jednoczesnie to tak długo jescze.

A do tego wszyskiego staje się coraz bardziej nieznośna dla otoczenia(czyt.męża) Biedny ten mój męzuś. :-[
 
Tusiu rozmiar 44 to musi być maluteńki strasznie.
Brunetko Ago_k musimy jakoś umówić się na spotkanie może w przyszłym tygodniu??
Ładna pogoda się robi więc na lody warto wyskoczyć.

Dajcie znać jak się umówimy
 
A u nas dzisiaj piekne sloneczko i bardzo cieplutko. Nic tylko na lody by sie poszlo, gdyby mialo sie z kim isc na te lody. Mezul w pracy i juz zaznaczyl, ze on dzis po pracy nigdzie nie wychodzi, a kolezanki o mnie zapomialy. :(. Chyba sama pojde, a raczej ja i Majka. No to narazie dziewczynki ja spadam. Niewytrzymam dluzej w tych ciemnych czterech katach.
 
Tusia ja dzisiaj jadę na wieś to troszkę słoneczka złapię, ale tak samo jak Ty siedzę w domku samiuteńka. Lody nawet mam w zamrażalniku ale samej nie chce mi się jeść.
 
A do mnie dzis mezus wraca - wiec sie bardzo ciesze:)
Milego dnia zycze:)
Oj, ale mam ostry dzionek w pracy:), ale weekend tuz, tuz.....
Pozdrawiam
 
reklama
Do góry