reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Klaudia, ja tez na razie mam chętkę na Graco, ale na Graco Aerosport. Postanowilismy gondolki nie kupowac tylko taka rozkladana zupelnie spacerowke i do tego nosidelko dla noworodka.

Wygląda tak [tylko chcemy inny kolor. Ma troche większe chyba kola niz model Quattro Tour co przy naszych chodnikach ma znaczenie]:

aerosport_outdoor.jpg
 
reklama
Gazelaczku, my wlasnie tez stwierdzilismy, że nie opłaca się kupować gondoli na parę miesięcy. Martwię się tylko tym, że Mania miała taki wózek i mówiła, że po rozłożeniu spacerówki Tymcio do końca nie był wyprostowany. Ale ostatnio oglądałam ten wózek w sklepie i stwierdziłam, że nie jest aż tak źle :)
 
Ja tez zupełnie sie rozleniwiłam i siedze tylko w internecie w domu.
U mnie sytuaja wyglada całkiem fajnie. Jeszcez nie zdązyłam Was sie pochwalić, że w tzw. międzyczasie dostałam awans w pracy i od 1 czerwca zmieniam stanowisko ;D Coprawda pewnie wtedy juz bede sie wybierac na zwolnienie, ale moja przyszła szefowa ma tego świadomość :) Jestem z tego bardzo happy, bo tak naprawde po powrocie z macieżynskiego zaczne juz jakby nowa prace! Teraz mam luzik bo chwilowo nie mam szefa, bo on tez awansował i wywieźli go gdzieś za granice. Dopóki wybiora nowego ( pewnie w granicach  1 maja lub nawet czerwca) mnie i tak juz nie bedzie  :) bo 1. bede na urlopie 2. Od 1 czerwca bede w innym dziale.
Mam wiec teraz duzo czasu aby sobie siedziec i czytac w interecie.
Oczywiscie sa wyjatki, bo prace mam i czasem (tak jak przez ostatnie dwa dni) nie wiedziałam w co rece włozyc!
 
Dzieki :-)

Ja tez jestem na etapie wyboru wózka. Chciałam koniecznie Implast Driver 4XL, ale Skarbus powiedziałą mi że w rzeczywistości nie wyglada tak fajnie jak na zdeciu. No i że generalnie warto pomyslec np. o Quinny.

Juz sama nie wiem.

A to jest Driver 4XL.
driver4xl1kh.jpg
 
Niania ja też CI gratuluję awansu.
Mi też podoba sie Driver. Widziałam go na ulicy we Wrocławiu kilka razy i wygląda całkiem fajnie. Nie wiem jak wykończenie bo trochę było mi głupio tak podchodzić i oglądać z bliska.
Ja mam wózek pożyczony od koleżanki ale nie wiem czy nowego sobie nie kupię.
 
Jak zwykle strasznie duzo napisałyscie.

Aga dobrze że Tobą wszytsko oki. Myslę że ten pomysł z wymianą telefonów jest super. Tylko jak to zrobic. Musimy coś wymyslec, tylko co???

Lilka nie martw sie wszytsko sie ułozy.Zycze pwoodzenia!
 
Alez mnie nakręciłyscie na te zakupy. Też o nich dużo myslę. pewnie z racji tego że siedze w domku i czasami po prosu się nudze. A tak miałabym co oglądac i przekładac ;) ;) ;D

Co do wózka to wierzcie mi nawet jeszcze się nad tym nie zastanawiałam. A ja widze taki wybór to ogarnia mnie kołomyja i już sama nie wiem czego chcę.
Tym bardzije ze doświadczone koleżanki udzilają tylu sprzecznych porad. :(

I badż tu człowieku mądry.
 
Jak tak świeci słońce, to od razu mi się chce opalać :) W tym roku pewnie nic z tego nie wyjdzie, ale właśnie zastosowałam surogat :) opaliłam się w łazience... samoopalaczem :D
 
reklama
Ja jakbym nie musiała, to pewnie bym się jeszcze nie zastanawiała nad zakupem wózka. Zwłaszcza, że do chodzenia po sklepach jestem ostatnia :) Na szczęście ciuszki mam po siostrzeńcach, więc też nie muszę kupować prawie nic. Ale jestem wyrodna matka :D
 
Do góry