reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

ja jak robie to po namoczeniu tego papieru zanim go zawine już z farszem to jeszcze smaruje te płatki olejem z każdej strony a potem jak zawine to nadmiar tego oleju w ręcznik papierowy odsączam i dopiero na olej ale nie na wrzący tylko taki ze jak dotkne palcem to trzy ,cztery sekundy wytrzymam
te posmarowanie olejem sprawia ze mi sajgonki nie nasiąkna w trakcie smażenia i nie robią sie żadne bąble
 
reklama
ja mam taką zwykła cyfrówke powiedzmy ze średniej pólki ale teraz nie jestem już z niej zadowolona,za długo sie ładuje i pomięcdzy zdjeciami trzeba czekac jakieś 10 sekund a to mnie wkurza bo Weronika lata jak szalona i cieżko dobre ujecie zrobić
nazwa nie pamietam ;D a mąz zabrał do pracy wiec nie sprawdze teraz ::)
 
elfiko pisze:
ja jak robie to po namoczeniu tego papieru zanim go zawine już z farszem to jeszcze smaruje te płatki olejem z każdej strony a potem jak zawine to nadmiar tego oleju w ręcznik papierowy odsączam i dopiero na olej ale nie na wrzący tylko taki ze jak dotkne palcem to trzy ,cztery sekundy wytrzymam
te posmarowanie olejem sprawia ze mi sajgonki nie nasiąkna w trakcie smażenia i nie robią sie żadne bąble

:o :o :o :o :o :o :o gorący olej paluchem testujesz ??? matkooo, ale odważna kobitka z Ciebie  :laugh: :laugh: :laugh:
no nic, robiłam tak jak napisali na opakowaniu i już więcej robić nie będę :(
kiedyś pamiętam smażyłam na patelni i się nie udały, to teraz sobie myślę, zrobię w głębokim tłuszczu i też nie wyszły, koniec eksperymentowania z mojej strony w zakresie chińskiej kuchni  :mad: :mad: :mad: :p :p :p
 
elfiko pisze:
ja mam taką zwykła cyfrówke powiedzmy ze średniej pólki ale teraz nie jestem już z niej zadowolona,za długo sie ładuje i pomięcdzy zdjeciami trzeba czekac jakieś 10 sekund a to mnie wkurza bo Weronika lata jak szalona i cieżko dobre ujecie zrobić
nazwa nie pamietam  ;D a mąz zabrał do pracy wiec nie sprawdze teraz  ::)

nasz miał to samo i dlatego jak się trafił kupiec to go pchnęłam i teraz nie wiem co dalej...
 
e_mama pisze:
:o :o :o :o :o :o :o gorący olej paluchem testujesz ??? matkooo, ale odważna kobitka z Ciebie :laugh: :laugh: :laugh:

nieeee mam teflonową patelnie z tym kółkiem w środku i daje te sajgonki jak jeszcze nie jest środek cały czerwony ale jak miałam Ci to opisac? he?
 
elfiko pisze:
e_mama pisze:
:o :o :o :o :o :o :o gorący olej paluchem testujesz ??? matkooo, ale odważna kobitka z Ciebie  :laugh: :laugh: :laugh:

nieeee mam teflonową patelnie z tym kółkiem w środku i daje  te sajgonki jak jeszcze nie jest środek cały czerwony ale jak miałam Ci to opisac? he?

a widzisz ja mam taką samą :):):) a tak jakbym Cię posłuchała to poszłabym z łapką do gorącego oleju ;D ;D ;D :p :p :p
nu nu nu ciocia!! :laugh: :laugh: ;) ;)
 
Dziewczyny, czy któraś z was miała już drugie szczepienie pw gruźlicy? Jaka duża powinna być ta blizna, żeby dziecko nie było szczepione?? My idziemy do lekarza w czwartek, no i zastanawiam się czy Maciejka będzie kłuty?
 
A my w sobotę jedziemy do Zakopanego hurrraaa!!!!!!!!

Kupilismy Maciusiowi łóżeczko turystyczne, żeby nie było problemów ze spaniem na wakacjach. Dzisiaj włożyłam go do niego na próbę pierwszy raz, żeby się przyzwyczaił. I wiecie ile w nim spał? Od 12 do 14.30. U niego w dzień tyle spać, to niespotykane, hihi.
 
Elficzku, nie wiem czy dobrz pamiętam, ale wydaje mi się, że twoja Weronisia już wie do czego służy nocnik. Kurcze jak ty ja namówiłaś do tego, żeby na nim siadła?? My dostaliśmy z tym łóżeczkiem jako gratis nocnik. Próbowałam Maćka na nim sadzać, ale za nic nie chce siedzieć w nim dłużej niż 2 sekundy :)
 
reklama
elfiko pisze:
Lilka a jeśli mozna wiedziec to za ile sprzedałaś wózek?

tanio bo za 350zł+koszt przesyłki + dodaje dodatki dla dzidzi :)

ale zalezy mi na tym by szybko sprzedac bo mamy juz upatrzona spacerowke w sklepie :) choc mi sie w niej nie podoba mały kosz na zakupy ::) no ale jak mamy mieszkac na wsi to raczej jak juz to bedziemy samochodem jezdzic po zakupy wiec Karol mowi ze duzy kosz jest nam nie potrzebny
ale ja i tak bym chciala WIEKSZY
MOZE JESZCZE COS CIEKAWSZEGO DOSTANĄ :laugh:

na Allegro są fajne spacerowki ale ja jednak musze widziec co chce kupic
pojezdzic po sklepie i takie tam :)
 
Do góry