reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Joaska pisze:
posprzatalam chalupe a teraz czekam na gosci...............los i minilos spia wie jeszcze wskocze pod prysznic i juz..............


napisalam ze sie oechydzam na naszym watku o cwiczeniach, mialo byc od dzisiaj, tylko nie mowilam od ktorej, odchydzam sie od 20............bo dzisiaj czeka mnie jeszcze ciacho i placuszek po wegiersku w naszej ulubionej " gospodzie u Alfreda" hehehe

ja tam bym przesunęła godzinę na późniejszą, bo przecież całą noc nie bedziesz jadła ;D ;) ;D
 
reklama
A tak wogóle to nadrobiłam trochę i zaraz ide na filmik.
Napisze tylko,że Mati też dziś dostał takie jeżdżąco-prowadząco-dżwiękowe cudo ::) ::) ::) i troche czasu zajęło mu oswojenie się z tą machiną ::) ::) ::), a potem nawet zaczał kroczyć przy jej boku ;D ;D.
Nazywa się pojazd "szczeniak" :laugh:, jest 3 in1 i mozna go rozebrać na częsci pierwsze tzn. może słuzyć jako bujaczek, stolik,pojazd. I to coś wygląda tak:
sama0732rf.jpg

 
elfiko pisze:
dziewczyny a tak z innej beczki
mam ta nowa kolezanke która mieszka niedaleko mnie i ma synka tydzień starszego od Weroniki, byłam u niej pare razy, byłyśmy na spacerach i nigdy tak naprawde nie możemy sie konkretnie umówic bo ona robi z tym małym co chce, te dziecko nie ma żadnego stałego rytmu dnia. Je rano albo o 7 albo o 8 a czasami o 9 bo jak ona twierdzi czasem nie chce jej sie wstać  ::)
karmi małego piersia i jak on nie chciał zupy to dała mu dwa trzy razy a po kolejnej nieudanej próbie odpuściła sobie i dała mu pierś. Ok ale to było 2 miesiące temu i ona już mu wiecej tej zupy nie daje tylko cycka  ::) mały je tylko chrupki, pije herbatki i czasem deserek a jak nie chce to ona mu cycka i tyle. Mały ma 11 miesiecy , 4 zęby i żyje na cycku .
Ze spaniem tro samo albo spi rano albo nie, a że nie zasnie sam tylko w wózku to ona jeśli musi gdzie jechac samochodem i go zabrac to poprostu go bierze a maly wtedy nie spi, popołudniu tez czasem spi ale ostatnio ona musiala posprzatac i odkurzala to maly nie zasnal  ::)
u nich nic nie ma stalej pory.
raz poszlam do niej popołudniu i o 18stej zaczelam sie zbierac bo mowie że weronika chodzi spac o 19.30 i musze isc jej kapiel przygotowac, mleko itd a ona mi na to juz? To ja czekam na męza i dopiero okolo 21szej na zakupy pojedziemy,maly pojdzie spac jak wrocimy.
i tak dalej i tak dalej, dziwne co?

Kuba tez nie ma zadnego stalego rozkladu dnia. Czasem potrafi uciac sobie 4 drzemki w ciagu dnia, czasem 1. Jedynym w miare stalym elementem jest kolacja ok. 19, reszta dnia to calkowita "wolna amerykanka" ;) Chociaz przeczytalam Jezyk niemowlat, to jak do tej pory nie udalo mi sie Kuby uregulowac :) Ale u nas taki luz zdaje egzamin- dajemy jakos rade i Kuba zyje i ma sie dobrze. Umiem rozpoznac kiedy jest spiacy, a kiedy glodny, wiec nie mam wiekszych problemow,z tym ze nie jest to w zaden sposob zwiazane z pora dnia. Spac klade Malego wtedy, kiedy jest senny - na szczescie miesci sie to w przyzwoitych godzinach (miedzy 19:30 a 21). Tak ze nie ma reguly, nie kazde dziecko poddaje sie schematom :)
 
a ja myslalam, ze mnie tyle ominelo wczoraj a tu byly takie pustki............................oj baby :)

czesc wszystkim :)


brrrrrrrrr jak zimno, wlasnie soe ogrzewam goraca herbatka bo u Nas w domu straszny ziab!!!!

Swietowalam wczoraj z Kuba dzien dziecka, wiec nie bylo Nas wieczorem.......Kubul dostal prezenty i trzeba bylo wypbobowac hehe.........i mamusia tez sie troszke pobawila!!!
 
Kasia nasza lazienka,skromna,zrobiona malym nakladem,mala...a i sorki za balagan :p
16540805_d.jpg
16540820_d.jpg

16540832_d.jpg
16540841_d.jpg

16540845_d.jpg
16540857_d.jpg

Taka mala ta lazienka,ze ciezko zdjecia w niej zrobic jakies konkretne ::)
 
reklama
Mały dziś kiepsko spał, obudził się o 4.30 od razu w krzyk....z głodu. Zjadł pobawił się do 8 i teraz jeszcze śpi.
Licze ,że to jednorazowy wyskok z jego strony.
Jeszcze wam nie pisałam,ale w za 10 dni wyjeżdżamy na dwa tygodnie na mazury ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D. Strasznie się ciesze, ale jednoczesnie boje jak mały to zniesie. Podróż autem jest dość długa, a z maluchem to jeszcze może się wydłużyc.No i tam jak to będzie inne miejsce, inny klimat(to ,że lepszy niż we Wrocku nie ma gadania :p :p :p), komary!!!!!!!!Zobaczymy.
Strasznie się ciesze i nie mogę już doczekać tego wyjazdu. Mam wrażenie jakbym od wiekow nigdzie nie wyjeżdżała poza mury miasta.
 
Do góry