reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

hanti pisze:
Elficzku współczuję zarwanych nocek,wiem kochana co to znaczy,
a najgorsze np.u mnie jest to,że po takiej nocy nikt się w pracy nie pyta,czy jestem wyspana ;)
korzystaj,że jesteś u rodziców i śpij e dzień nie widzę innej możliwości

a tak sobie myślę,czy to nocne wybudzanie nie jest spowodowane warunkami u Twoich rodziców(gorąco)
no i tym również,że to nie dom Weroniki,wiesz takie małe dzieciaczki źle reagują na zmianę otoczenia ::)

czesc babole wieczorna pora
Hanti ja z Weronika juz nie raz zostawalam u rodzicow na noc, dla malej to nie nowosc pomieszkiwac u dziadkow a juz w domu u nas miala takie dwie noce wiec to raczej nie to.
ale dzieki kochana za rady :-*

ja dzisiaj prawie caly dzien lenilam sie niemilosiernie i nawet pospalysmy z Weronika popoludniu 3 godzinki :)
teraz mam juz dobre samopoczucie i popijam sobie drina-martini z cola´-naciagnelam mame na drina i teraz obie sie alkoholizujemy ,mama sobie czyta ksiazke a ja z wami :)
tata usypial weronike i padi oboje hihihih ;D ale mi tu dobrze achhh
 
reklama
Cześć dziewczyny, dziekuje wam wszystkim za tak piekne zyczenia, buziaki wszystkim moim kochanym internetowym kolezankom :-* :-* :-*

e - mamo wspólczuje wam wszystkim tych negatywnych wrazen zwiazanych ze zdrowiem Julci i postepków lekarzy. Co do jej rozwoju to moze poprostu jest z niej mały leniuszek. moja siostra taka była, ze wszystkim wolniejsza od innych dzieci, bo bardzo delikatna, strachliwa i do tego leniwa. Na bank twoja pewnie ten sam żywioł :) Te dwa miesiace ma zawsze przez to opóżnienia. Mam nadzieje, że lekarze szybko zlikwiduja twoje nerwy z tym związane, wyklucza wszystkie nieprawidlowosci zwiazane z rozwojem.

No a nasza Joasia marznie przy tym kompie, ciekawe co robi, oddalając sie od kompa dla ogrzania...hmmm...?
 
gazelaczek pisze:
Elfiku, jeśli chodzi o buzię, to ja tu inwestuję kupe kasy. Pomyslalam, że nie chce mieć wyrzutów sumienia w wieku lat 40 ::) ;D

Kupuje Vichy - na dzien nawilżające [Thermal fix, to jest mocne, ale jeszcze mi zostalo z czasu gdy karmilam piersia, a wtedy nawilżanie było bardzo istotne]. Za to gdy zaczynają sie problemy z cera stosuję Normaderm. Krem-rewelacja, na allegro calkiem przyzwoita cena. Ja mam cerę mieszaną, pod wplywem hormonow pojawiaja sie tam cuda. I tylko normaderm dziala. Kupowalam tez z L'oreala "pure zone", ale nie sprawdzilo sie.

Stosuję tez maseczki - różne. Bardzo lubie takie z glinek - ladnie podsuszaja zmaltretowana twarz. a ja niestety, gdy tylko coś wyskoczy to zaraz zaczynam wyciskac i wyglądam potem fa-ta-lnie ::) :(

dzieki Gazelaczku za rade, tez mam taka zorana twarz b wiecznie wyciskam :p , na te vichy teraz to mnie nie stac ale kupie Normaderm dla proby,juz wczesniej o tym myslalam tylko nikt nie uzywal ze znajomych i nie wiedzialam czy warto.
loreala tez stosowalam i teraz mam garniera podstawa pielegnacji cery mieszanej i tez nie dzialaja,tzn skora zaraz po zastosowaniu jest fajowa gladziutka ale za godzine brak widocznych efektow wiec do bani.
a ja czasami wygladam naprawde fatalnie przez ta skore na buzi dziwna
 
e_mama pisze:
wczorajsza wizyta pediatry w domu kosztowała 100 zł !!
no ale przynajmniej obejrzała młodą dokładnie i ta wizyta trwała jakieś 20 minut, a nie 7 jak w przychodni...

pokazałam jej stare wyniki badań Julki jak mieliśmy jazdy z krwią w kupci i o zgrozooo wyniki nie były dobre!!! a pediatrzy z naszej przychodni powiedzieli, ze wszystko jest OKI !!!
Musze zrobić jej ponownie badanie ogólne kału i drugie na krew utajoną...
Przecież jak się widzi takie rzeczy to normalnie wyć się chce, auuuuuuuuuu !

kurcze to u was rzeczywiscie nie wesolo z tymi lekarzami, ja chodze z Weronika do normalnej przychodni, nic nie place a siedze u lekarki okolo pol godziny zawsze i jak dziecko bardzo chore to do domu przyjezdza na wizyte.
kurcze swiat porabany :mad:
ale Edytko ja i tak wiem, ze Julka jest zdrowa, tylko ma swoje wlasne tempo i powolnymi kroczkami idzie do przodu. Nie denerwuj sue kochana bo Cie nerwy zjedza niepotrzebnie a dziecko wyczuwa Twoj nastroj.
Buziaczki kochana dla Was , wczoraj sie za Julcie modlilam,dzisiaj tez bede :-*
 
elfiko pisze:
e_mama pisze:
wczorajsza wizyta pediatry w domu kosztowała 100 zł !!
no ale przynajmniej obejrzała młodą dokładnie i ta wizyta trwała jakieś 20 minut, a nie 7 jak w przychodni...

pokazałam jej stare wyniki badań Julki jak mieliśmy jazdy z krwią w kupci i o zgrozooo wyniki nie były dobre!!! a pediatrzy z naszej przychodni powiedzieli, ze wszystko jest OKI !!!
Musze zrobić jej ponownie badanie ogólne kału i drugie na krew utajoną...
Przecież jak się widzi takie rzeczy to normalnie wyć się chce, auuuuuuuuuu !

kurcze to u was rzeczywiscie nie wesolo z tymi lekarzami, ja chodze z Weronika do normalnej przychodni, nic nie place a siedze u lekarki okolo pol godziny zawsze i jak dziecko bardzo chore to do domu przyjezdza na wizyte.
kurcze swiat porabany :mad:
ale Edytko ja i tak wiem, ze Julka jest zdrowa, tylko ma swoje wlasne tempo i powolnymi kroczkami idzie do przodu. Nie denerwuj sue kochana bo Cie nerwy zjedza niepotrzebnie a dziecko wyczuwa Twoj nastroj.
Buziaczki kochana dla Was , wczoraj sie za Julcie modlilam,dzisiaj tez bede :-*
i ja się Edytko z modlitwą dołacze i może razem więcej zdziąłmy tam na górze,
a Wy trzymajcie się dzielnie i nie denerwujcie na zapas
 
Joaska pisze:
czesc babeczki :)

los wybyl do pracy..........obsluguje dzisiaj wybory miss podkarpacia hehe, tak sie zastanawiam czyby nie pojsc i nie wygrac heheh ;) ;) :) :) :)


na poczatku gratulacje dla Adasia , piekne kroczki, chyba jest pierwszy wsrod lipcowych dziecki, ktory tak ladnie smiga...........

elficzku
mam nadzieje, ze te budzenia nocne sie skoncza i troche sobie odpoczniesz.........no i moze to klaczyska jakies hehe, bedzie dobrze, napewno!!!

dobra, czytam dajel :)

dzieki Joasiu za slowa otuchy, juz mi lepiej i obys z tymi klakami wykrakala ;D

co do miss to sie zgadzam- wykosilabys konkurencje juz na starcie :)

i ja takze gratulluje Adasiowi ,w szoku bylam jak chlopak zasuwa! Niunka masz syna zdolniache :)
 
Ewelinko u nas właśnie cały tydzień były nocne wrzaski i skończyło się przebiciem dolnej dwójki,
myślałam,że wreszcie się prześpię a tu drugi tydzień wrzaski i wybudzenia i co mamy wreszcie przebitą górną jedynkę

wiec to może utajnione zebiska wychodzą..............i tego życzymy ja i rozwrzeszczana w nocy Otylcia
 
baby wlasnie robie kolacje dla siebie i losia............kurczak z imbirem i curry, salata zoliwkami i pieczone ziemniaczki.......swiece i wino przygotowane.............zwariowalam, nie????????
 
reklama
elfiko pisze:
Joaska pisze:
czesc babeczki :)

los wybyl do pracy..........obsluguje dzisiaj wybory miss podkarpacia hehe, tak sie zastanawiam czyby nie pojsc i nie wygrac heheh ;) ;) :) :) :)


na poczatku gratulacje dla Adasia , piekne kroczki, chyba jest pierwszy wsrod lipcowych dziecki, ktory tak ladnie smiga...........

elficzku
mam nadzieje, ze te budzenia nocne sie skoncza i troche sobie odpoczniesz.........no i moze to klaczyska jakies hehe, bedzie dobrze, napewno!!!

dobra, czytam dajel :)

dzieki Joasiu za slowa otuchy, juz mi lepiej i obys z tymi klakami wykrakala ;D

co do miss to sie zgadzam- wykosilabys konkurencje juz na starcie :)

heheh wlasnie ogladam te wyboty na naszej telewizji..............porashka heheheh :p :p :p :p :p
 
Do góry