reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

tusia26 pisze:
nianiu  bb - zwiazki rodzinne - lipcowe mamy 05

Wchodząc przez BB, związki rodzinne właśnie tego wątku nie widać. Dlatego tylko prze "idź do" z naszego wątku lub przez link
 
reklama
tusia26 pisze:
lilka mam nadzieje, że ten termin przesunecie, moze na wczesniej nie później. No bo nie wyobrazam, żeby ciebie tam nie było. z tuską bedziesz zwierzeta na polach przeganiac i krowy doic  ;)

;D ;D moze wrocimy jeszcze z jakims szczeniakiem co??? ;D ;D
 
no dobra nie bede was dluzej czymac w tej nie pewnosci ;D :D

a wiec my ten slub juz przelozylismy w zasadzie 8)
bo teraz staramy sie o kredyt hipoteczny (pisalam ze sie zdecydowalismy na ten domek na wsi???)
a skoro Karol jest samotny to mu dadza taki kredyt

no i jak narazie mysle o maju 07' ;D
bo ja uwielbiam maj..........ale moze wczesniej go zrobimy bo jednak siara ciagle zyc bez legalizacji...
mi to odpowiadalo ale powoli mnie juz meczy bo sie co chwila ktos mnie pyta czy juz!!! ::)no
 
Joaska pisze:
babki to z innego watku, ale cudonie prawdziwe....................przeczytajcie!!!


Bruno Ferrero

Jak Bóg stworzył mamę


Dobry Bóg zdecydował, że stworzy... MATKĘ. Męczył się z tym już od sześciu dni, kiedy pojawił się przed Nim anioł i zapytał:

- To na nią tracisz tak dużo czasu, tak?

Bóg rzekł:

- Owszem, ale czy przeczytałeś dokładnie to zarządzenie? Posłuchaj, ona musi nadawać się do mycia prania, lecz nie może być z plastiku... powinna składać się ze stu osiemdziesięciu części, z których każda musi być wymienialna... żywić się kawą i resztkami jedzenia z poprzedniego dnia... umieć pocałować w taki sposób, by wyleczyć wszystko - od bolącej skaleczonej nogi aż po złamane serce... no i musi mieć do pracy sześć par rąk.

Anioł z niedowierzaniem potrząsnął głową:

- Sześć par?

- Tak! Ale cała trudność nic polega na rękach - rzekł dobry Bóg. - Najbardziej skomplikowane są trzy pary oczu, które musi posiadać mama.

- Tak dużo?

Bóg przytaknął:

-Jedna para, by widzieć wszystko przez zamknięte drzwi, zamiast pytać: "Dzieci, co tam wyprawiacie?". Druga para ma być umieszczona z tyłu głowy, aby mogła widzieć to, czego nie powinna oglądać, ale o czym koniecznie musi wiedzieć. I jeszcze jedna para, żeby po kryjomu przesłać spojrzenie synowi, który wpadł w tarapaty: "Rozumiem to i kocham cię".

- Panie - rzekł anioł, kładąc Boga rękę na ramieniu - połóż się spać. Jutro też jest dzień

- Nie mogę - odparł Bóg - a zresztą już prawie skończyłem. Udało mi się osiągnąć to, że sama zdrowieje, jeśli jest chora, że potrafi przygotować sobotnio-niedzielny obiad na sześć osób z pół kilograma mielonego mięsa oraz jest w stanie utrzymać pod prysznicem dziewięcioletniego chłopca.

Anioł powoli obszedł ze wszystkich stron model matki, przyglądając mu się uważnie, a potem westchnął:

- Jest zbyt delikatna.

- Ale za to jaka odporna! - rzekł z zapałem Pan. - Zupełnie nie masz pojęcia o tym, co potrafi osiągnąć lub wytrzymać taka jedna mama.

- Czy umie myśleć?

- Nie tylko. Potrafi także zrobić najlepszy użytek z szarych komórek oraz dochodzić do kompromisów.

Anioł pokiwał głową, podszedł do modelu matki przesunął palcem po jego policzku.

- Tutaj coś przecieka - stwierdził.

- Nic tutaj nie przecieka - uciął krótko Pan. - To łza.

- A do czego to służy?

- Wyraża radość, smutek, rozczarowanie, ból, samotność i dumę.

- Jesteś genialny! - zawołał anioł.

- Prawdę mówiąc, to nie ja umieściłem tutaj tę łzę - melancholijnie westchnął Bóg.

ja tu w lekkiej depresji małżeńskiej a taki tekst czytam... rycze sobie
 
joasiu dobre to
ja mam coś podobnego u siebie na kompie, później jak tymi wstanie o ile zasnął, bo dostał cyca i dalej grzecznie lkeży a monitor potrzebował ponownego uruchomienia kompa :) a co do tego tekstu to mam coś takiego z obrazkami takie cosik jak melcia rozsyłała kiedyś "pierdółki"

ok poczytam co tu piszeta ;)
 
babule może nie powinnam tu tego pisać ale.......jakoś mną to bardzo tknęło, zaglądam czaasami na taki wątek na który też zagląda joasia (mądrze jej napisałaś :-* )
kiedyś się udzilała, ale jakoś przestałam :)
zobaczcie co jedna dziewczyna pisze.....

« Dzisiaj o 09:14:40 » Odpowiedz cytując

Ale jestem wku.....ona...dzisiaj najchetniej bym sie na tym basenei utopila..moj gnoj mnie tak wkurza od 5 rano drze sie ale to tak ze uszy mnie juz bola, a teraz jak sie zwleklam z wyrka wsciekla na maxa ten szczeniak teraz zasypia, ake teraz to on sobie moze zasypiac, niech tylko sprobuje, a go obudze jak pragne zatwitnac obudze go, bedzie ryk ale mam to w nosie skoro nie moglam spac on tez nie bedzie......nie bedzie mnie cholera jasna terroryzowal.......mowie wam ale jestem @!##@$$#^%&%$#@


Dzisiaj o 09:40:03 » Odpowiedz cytując

hehehe wiem ze pisalam ze teksnie, ale wiem ze to stan przejsciowy, posteskni sie dwa dni i przejdzie, wiec niech jada, ja wreszcie odpoczne........ Mordziulka predzej sobie cos zrobie niz dziecku, niestety nerwy mam w strzepach od lat i marzy mi sie czasem zeby ze soba skonczyc....serio, bo wiem ze na nic sie nie nadaje, ani na matke, ani na zone ani na cokolwiek.....szkoda ze 3 lata temu sie nie udalo Smutna(y)( teraz nikt nie mialby ze mna problemu
 
hello..............ale jesteście aktywne od rańca ;)

u nas pogoda się dupi,a ja w niedzielę na komunię :(
 
kolorowa_kredka pisze:
babule może nie powinnam tu tego pisać ale.......jakoś mną to bardzo tknęło, zaglądam czaasami na taki wątek na który też zagląda joasia (mądrze jej napisałaś :-* )
kiedyś się udzilała, ale jakoś przestałam :)
zobaczcie co jedna dziewczyna pisze.....

« Dzisiaj o 09:14:40 » Odpowiedz cytując

Ale jestem wku.....ona...dzisiaj najchetniej bym sie na tym basenei utopila..moj gnoj mnie tak wkurza od 5 rano drze sie ale to tak ze uszy mnie juz bola, a teraz jak sie zwleklam z wyrka wsciekla na maxa ten szczeniak teraz zasypia, ake teraz to on sobie moze zasypiac, niech tylko sprobuje, a go obudze jak pragne zatwitnac obudze go, bedzie ryk ale mam to w nosie skoro nie moglam spac on tez nie bedzie......nie bedzie mnie cholera jasna terroryzowal.......mowie wam ale jestem @!##@$$#^%&%$#@


Dzisiaj o 09:40:03 » Odpowiedz cytując

hehehe wiem ze pisalam ze teksnie, ale wiem ze to stan przejsciowy, posteskni sie dwa dni i przejdzie, wiec niech jada, ja wreszcie odpoczne........ Mordziulka predzej sobie cos zrobie niz dziecku, niestety nerwy mam w strzepach od lat i marzy mi sie czasem zeby ze soba skonczyc....serio, bo wiem ze na nic sie nie nadaje, ani na matke, ani na zone ani na cokolwiek.....szkoda ze 3 lata temu sie nie udalo Smutna(y)( teraz nikt nie mialby ze mna problemu

ale mnie wkurzyla ta baba.............wogole czasami ma takie teksty ze az mi sie noz w kieszeni otwiera!!!!!cholera jedna................
 
reklama
co Wy tu cytujecie kochane ???

co to za teksty..............a może ta kobieta ma depresję poporodową i powinna się leczyć
żona mojego znajomego miała i tak właśnie gadała
 
Do góry