Lipcowe mamy

[Joaska]

Elfiko no a maż romantyk : co się dzieje z tymi łosiami? chyba nasza Elfiko dobrze mu robi ;D

;D ;D ;D Tusia jak zwykle prosto z mostu ;D ;D ;D

heheheh..........................

 

[Anikaa]

KUba padł o 15 : rozrabiał , rozrabiał i usiadł ... ja patrze a jemu się oczy zamykają to go przytuliłam a on momentalnie usnął..i jak nie kochac takiego drania

a teraz musze sie zając prasowaniem...buu

 

[Joaska]

moje dziecko zjada wlasnie sznurowke od papci...............

za nic nie chce sie polozyc, juz nawet probowalam z tym sokiem jak elfica ale on na to nie idzie.............chyba bede musiala z Nim wysc na spacer...........ale tak mnie brzuch boli.....ałć

 

[Anikaa]

a nie da się oszukac otwartym balkonem i jazdą w wóżku po mieszkainu ???

 

[elfiko]

Weronika juz zaliczyła jednąpobudke ale jeszcze ją przetrzymałam moze pośpi troche
u nas wózek i balkon odpadają , nie będzie spać i tyle.
a ten sok działa dlatego,że na Weronike butelka działa usypiajaco, wystarczy ją połozyć i dac butle a po chwili dziecku sie oczy zamykaja ;D

 

[Joaska]

a nie da się oszukac otwartym balkonem i jazdą w wóżku po mieszkainu ???

nie za bardzo.........skapitulowalam i daje mu cyca.....juz zamyka oczy

 

[elfiko]

a mój obiad juz w piecu , ale jestem głodna :
potem wytargam mała na spacer i znowu koniec dnai, mmm jakie monotonne to moje życie :-[

 

[Joaska]

a mój obiad juz w piecu , ale jestem głodna :
potem wytargam mała na spacer i znowu koniec dnai, mmm jakie monotonne to moje życie :-[

.........dzien swistaka..............ja to tez ostatnio zuwazylam.....



Kuba znowu active............chyba jednak czeka mnie ta wycieczka na polko

 

[Anikaa]

.........dzien swistaka..............ja to tez ostatnio zuwazylam.....

ale trafione...tylko w dniu świstaka główny bohater wyciągał wnioski i poprawiał każdy kolejny dzień a u mnie rzadko tak sie dzieje - marazm - tylko on rośnie w siłę

 

[elfiko]

.........dzien swistaka..............ja to tez ostatnio zuwazylam.....

ale trafione...tylko w dniu świstaka główny bohater wyciągał wnioski i poprawiał każdy kolejny dzień a u mnie rzadko tak sie dzieje - marazm - tylko on rośnie w siłę

taaa ale kiedyś to sie skończy.. zaczniemy żyć inaczej, szybciej i może produktywniej, mam nadzieję
ja np musze sobie pracy poszukac a to u nas w mieście raczej nieosiągalne :-[ i juz sama myśł o tym że nie wiem co będe robić w przyszłości mnie denerwuje.
Mamy z łosiem takie małe marzenia, chcemy wyjechać, może ten plan wprowadzimy w życie za rok, dwa... zobaczymy ...