reklama
hanti
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2005
- Postów
- 5 250
Martuś w pracy ok,jak na razie i wszyscy są tacy mili,
bo są ciekawi,jak mała i co tam u nas słychać
i musze stwierdzić,że naprawdę dobrze mi to robi,
oczywiście wyjście do ludzi.........chociaż BARDZO TĘSKNIE W TYCH MOMENTACH ZA OTYLCIĄ
ale to nadrabiamy po powrocie ;D
dobra lecę dziecię kłaść i zajrzę później ;D
bo są ciekawi,jak mała i co tam u nas słychać
i musze stwierdzić,że naprawdę dobrze mi to robi,
oczywiście wyjście do ludzi.........chociaż BARDZO TĘSKNIE W TYCH MOMENTACH ZA OTYLCIĄ
ale to nadrabiamy po powrocie ;D
dobra lecę dziecię kłaść i zajrzę później ;D
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
Kurde w ogóle mi nie idzie Ciągle to odkładam do jutra, hihiAniaSzwarc pisze:Klaudia jak Ci idzie odzwyczajanie od smoka vel cymla ?
Ale Maciek ostatnio sam często pluje tym smokiem na dwa metry. Ja mu go do buzi wkładam, a ten chlas i smok na ziemi Jedyny postęp jaki zrobiliśmy to to, że Maciek zasypia z cumlem, a ja potem wmykam się do jego pokoju i mu go wyciagam z buzi, no i już tak spi bez niego.
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
Kurcze u nas też koszmar z przebieraniem Maciejki. Na przebieraku to się tak gramoli, że musiałam go sciągnąć z łóżkai prebieram go na podłodze, bo boje się ze w końcu mi fiknie na ziemię.
Ja mu chcę założyć pieluchę a ten wypina na mnie swoją pupulę śmierdzącą
Ja mu chcę założyć pieluchę a ten wypina na mnie swoją pupulę śmierdzącą
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
Dziewczyny a czy wasze maluchy tez sie zrobiły takie mamisynkowate?? Maciek normalnie to by tylko ze mną chciał być. Czasem to nie mogę wyjść z pokoju, bo się wydziera w niebogłosy. Czasem to wystarczy, że usłyszy mój głos a jest na rękach u Łukasza albo babci i juz zaczyna płakać, a jak go tylko wezmę na ręce to wszystko jest ok. Łukasz dzisiaj biedny przyszedł do mnie po takim wyczynie i mówi: Maciuś mnie chyba nie lubi.
Mam nadzieję, żem to tylko taki okres przejściowy
Mam nadzieję, żem to tylko taki okres przejściowy
tusia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2004
- Postów
- 3 924
Klaudia u mnie to samo. straszny pieszczoch i jak mama wyjdzie to pisk i płacz. Tam gdzie ja tam i ona i jak siedze na łóżku, czy leżę to ta może tak godzinami przy tym łóżku jak straznik chodzić i na mame patrzec, woli to jak bawienie zabawkami.
reklama
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
odwiedzilam kolezanke w szpitalu , synus sliczny cukiereczek malutki -Oliwierek ;D
Ola czuje sie juz ok ale strasznie jej naczynka w oczach i na buzi popekaly , biedactwo przy ostatnim parciu sie zapomniala i nie zamknela oczu
ale szczesliwa , a mi sie wszystko przypomnialo laaaa jak fajnie bylo az mi sie plakac chce :laugh:
Ola czuje sie juz ok ale strasznie jej naczynka w oczach i na buzi popekaly , biedactwo przy ostatnim parciu sie zapomniala i nie zamknela oczu
ale szczesliwa , a mi sie wszystko przypomnialo laaaa jak fajnie bylo az mi sie plakac chce :laugh:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: