Lipcowe mamy

[Iwon]

Melll, faktycznie, tegoroczna zima nie dała nam jeszcze szansy wypróbować wózeczek "na żywo", ale mieliśmy już jazdy próbne w domku i było bardzo fajnie. Wózeczek ładnie się prezentuje, jest funkcjonalny i lekki, bardzo sprawnie się składa. Małemu chyba też się podoba

 

[kaśka k]

Kasiu to jak masz pomoc to spij i odpoczywaj ile sie da jak przyjede to bede Martynke na spacerki zabierac a Ty bedziesz spac  ;D

gratuluje zębusia ;D nadal bezszufladowa Martynka

 

[kaśka k]

dziękuje Wam babulki ja wypoczywam na maksa ile tylko mogę, teraz wstałam po coś do picia, małej zaintubowałam virbucol i mam nadzieje że ta nocka będzie spokojniejsza

śpijcie dobrze

 

[Martuska]

To i ja mowie dobranoc. Uciekam jesc i myc sie, a potem lozeczko.

A Asia pewnie imprezuje ostro

 

[ania.g]

No i w koncu jestem ;D
martuska dzieki za pamiec ;D

Wy tu ze bb umiera - a ja od dwoch godzin nadrabiam

Tofinku i kate - piekne ujawnienia sie ;D

Wychodzacych zabkow gratulujemy!!!!

Kasiu k zycze szybkiej regeneracji sil po szpitalu - a tak z ciekawosci kto zajmowal sie w tym czasie Martynka - maz?

 

[ania.g]

e-mamo gratuluje zdanych egzaminow wew. na prawko - oby tak dalej.

Szczerze piszac to jak tak sie nadrabia to potem sie nic nie pamieta co sie chcialo napisac - musze zmienic system i w trakcie czytania komentowac (mimo ze bedzie ni z gruchy ni z pietruchy - ale mi wybaczycie ;D)

 

[ania.g]

Podsumowanie tygodnia:
niani nadal brak - chaos trwa nadal
Jas nie robi papa, kosi kosi, nie gada - nadal jest na etapie gigigigi, za to nie chce sie niczym zajmowac - tylko by stal sobie przy lawie i najlepiej co 3 sekundy zmienial zabawki. Jak nie stoi to raczkuje do kuchni i chce penetrowac szafki .
Zawsze mialam w sobie duze zasoby energi ale nie mialam pojecia ze marudne dziecko moze tak wypalac. Oczywiscie sie Jasio wiele usmiecha i jest coraz kochanszy, ale jak dopadnie go dzien marudy to mam ochote wymienic go na inny model .
Mezulo w delegacji tygodniowej - wraca niebawem - wiec walczylam z Jasiem sama - a to ostatnio onad moje sily.

A po za tym idzie wiosna - spacerki, moze dluzsze drzemki Jasia na powietrzu, lepsze jego samopoczucie - bedzie bomba!!!! ;D

A ja jeszcze pedze do galeryjki i do lozeczka - papa babeczki ....

 

[Melll]

Melll, faktycznie, tegoroczna zima nie dała nam jeszcze szansy wypróbować wózeczek "na żywo", ale mieliśmy już jazdy próbne w domku  i było bardzo fajnie. Wózeczek ładnie się prezentuje, jest funkcjonalny i lekki, bardzo sprawnie się składa. Małemu chyba też się podoba 

dzieki Iwon widziałam ten wózek u nas w sklepie i łosiowi bardzo się spodobał i moze go kupimy


miłego i słonecznego dnia ja na zajecia uciekam


a i powiem Wam w tajemnicy że dziś mój barat ślub bierze O0 ale cywilny tylko bo za rok ma wesele normalnie, tylko papier potrzebny na mieszkanie
no i ja i łoś idziemy na ten ślub i na jakąś kawke i ciacho i może coś jeszcze ;D

 

[Martuska]

Witam Cie Aniu. Oj nie lekko musisz miec, ale, ze Ty zawsze z optymizmem to mysle , ze i tym razem dasz rade Szkoda, ze maz nie da rady na co dzien pomoc, no ale wszystkiego sie nie da tak jak by sie chcialo, zycie :

My wstalismy o 6:00 i ja jestem na wpol przytomna, bo poszlam spac baaardzo pozno. Lepiej nie pisze o ktorej. Alek prze godzine w nocy dodoatkowo dawal czadu, a glupi zab jeszcze si enie przebil.

Tusia ja nie mam pojecia jak to jest z ta blokada zeba, tak, z echyba nie pomoge. No moze jak cos poszukam w necie

Pogoda piekna u nas, ale do wieczora moze sie 6 razy zmienic 8)

 

[Joaska]

czesc baby...............

zaraz zmtkam na sniadanie, los poszedl po buleczki hihihihihi

po sniadanku cosik napisze, a imprezka.........................hmmmmm, bylo milo............