Lipcowe mamy

[elfiko]

elficzku, ja dzisiaj robie kotlety z kaszy gryczanej i marchewke na cieplo!!!! do tego moze jeszcze kurczaczka z sosie jogurtowym.........

A ja dzisiaj mam na obiad zaplanowaną stołówkę o 13.00, jak zawsze

no ja niestety do żadnej stołówki sie nie udaje wiec Joasiu daj przepisa na te kotlety ! Ty zawsze cosik dobrego robisz i mi smakuje ;D

Tusia nie jesz mieśa to Ci żelaza pewnie brakuje i masz anemie, zjedz tabliczke czekolady kochana

 

[elfiko]

chce Weronice kupic buty i nie mam pojęcia jak sie do tego zabrać? jak mam sprawdzic rozmiar? Zmierzyc ile stópka ma długości?
Ale jestem ciemna :
Mam juz kawe to moze mi w mózgu conieco rozjaśni

 

[elfiko]

hhihihi chyba sa zastoje w pewnych firmach bo nam tutaj niektóre mamusie pracujace towarzystwa dotrzymuja > > ;D ;D

 

[elfiko]

A E_mama to co? olała nasza poranną kawe? jak tak dalej pójdzie to nikogo tutaj z rana nie bedzie :-[
Tylko Joasia dzielnie trwa na stanowisku a reszta? wyłamywaczki

 

[Joaska]

tuska czekolada to dobry pomysl............

a kotlety to : gotuje kasze normalnie, potem dodaje jajko i make jak do kotletow i przyprawy jakie tam mi sie zlapie i to obtaczam w bulce i smaze..........do tego dzis marcheweczka i kurczak..........

 

[elfiko]

no i Weronika sie wyspała : taaa 28 minut snu to dużo : teraz spozywa chrupka

 

[Joaska]

no i Weronika sie wyspała : taaa 28 minut snu to dużo : teraz spozywa chrupka

moj tez juz na nogach...........a raczej na czworakach......

 

[hanti]

witajcie Kochane!

ja dziś bez kawki,bo mleka nie mam w domku................ :-[

 

[hanti]

no i Weronika sie wyspała  : taaa 28 minut snu to dużo  : teraz spozywa chrupka

moj tez juz na nogach...........a raczej na czworakach......

Otylia też daje do wiwatu na moim łóżku
dzielnie walczy o postępy w poruszaniu ;D

 

[Iwon]

chce Weronice kupic buty i nie mam pojęcia jak sie do tego zabrać? jak mam sprawdzic rozmiar? Zmierzyc ile stópka ma długości?
Ale jestem ciemna  :
Mam juz kawe to moze mi w mózgu conieco rozjaśni

Ewelinko moja mam jak byłam mała mierzyła mi zawsze długość stópki patykiem (gałęzią, łodygą, kijkiem, czy jak mu tam  ) i pomykała do sklepu. Nigdy mi kapcie z nóg nie spadały, więc sposób chyba dobry