reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

co za glupia pogoda raz slonce raz deszcz i wiatr blee slon by padl a co dopiero my!!

Tymcio wlasnie mi zaspia na rekach...pojde sie jeszcze z nim polozyc

a dzis Agi nie widac??
 
reklama
Asiołku właśnie z jakies 2 tygodnie temu czułam się podobnie, kręciło mi się w głowie, miałam mroczki przed opczami. To jest powód że w tym okresie radykalnie zmienia się ilośc krwi obwodowej w Twoim organiżmie, serducho na pełnych obrotach musi pracowac za dwóch. Od twego momentu zauważyłam że mam zadyszke z byle powodu i puls mi wali przy lekkim nawet wysiłku. Także to nic jak tylko uroki ciąży i zaczyna już byc po prostu nieco ciężej niż na początku. ::) ZzzAż się boję pomyślec co będzie za jakieś dwa miesiące. a ja to mam jeszcze przed porodem trzy wesela do obskoczenia.
Na koniec maja - mojej siostry (też jest w ciąży - w 11tyg.), na początku czerwca kuzyna i na początku lipca - koleżanki ::) jak ja dam rade - tego nie wiem - najwyżej będe dyszec jak pies pluto i obijac się o gości jak balonik ale co tam :p
Juz stwierdziłam że tak w czerwcu to wygospodaruję sobie pokoik w...piwnicy - bo tam najchłodniej, będe siedzie na kafelkach i czekac do końca lipca he ;D
 
Aniu.g jestem sercem z Toba i bardzo Cie podziwiam za siłe. Napewno szybciutko minie a wasza dzidzia przyjdzie na jeszcez lepszy świat, szcześliwych i spełnionych rodziców. Bedziemy Cię wspierac tak dużo jak to możliwe.
 
ja kupie sobie dmuchany basen ogrodowy wstawie do ogródka i bede całe lato plażowo spedzała :-)
aha Sarko ja wlasnie tak mam że cisnienie niskie a puls przy byle wysiłku zaraz skacze jak szalony.... i rzeczywiście mecze sie dosyć szybko... faktycznie to moze być powod tych zawrotów... lekarz jutro wyjaśni :-) mi też wypadają uroczystości typu wesele ale nei wybieram sie:-) nie czuje sie na siłach... i nie chce... oba ponad 200 km od domu... także sobie darujemy za dużo zachodu...

 
Faktycznie to problem żeby sie od Was oderwac moje kochane koleżanki :-) Zaplanowałam na ten tydzien, że poukładam w szafkach - wszytskich w całym domu. Dzis jest czwartek a ja nic!!! hihih obiecałam sobie że dzis to zrobie wiec opuszczam forum na chwile :-) Niebawem waracam.
 
Postanowiłam tez troche zmienic. Dzis po południu ide na piekny manicure :-) A jutro do fryzjera. Mam cichy plan przerobienia sie na wiosne na platynowa blondynke ( taką balejażową ). Chyba zwłasza Mania i Tusia dobrze mnie rozumieja jesli codzi o eksperymenty na włosach hihihihi Plan pewnie nie do konca sie powiedzie bo włoski mam brązowe i pewnie zajemi to troche czasu zanim bede miec takie efekt jak bym chciała. Ale i tak sie ciesze, bo lubie takie babskie zabiegi upiekszajace :-)
No a teraz ide sprzeatac szafki z ciuchami.
 
Nianiu, dzieki za wsparcie.
Ja odnowe zaplanowałam na przyszły tydzień - kosmetyczka w środę, fryzjer w czwartek - wiosna, wiosna, wiosna....
 
hihihihihi ale super

Ja mam teraz przerwe. Już skończyłam sprzątać męża szafke. Teraz zabieram się za szafe z pościela i takimi tam róznymi.
Potem najgorszy meksyk - moje ciuchy ( ton chyba z 5 ). Musze to wszytsko przebrać i zostawic na wierzchu tylko to w co sie miesze hhiii Musze robic przerwy bo sie bardzo szybko mecze.
 
reklama
Popieram Gazelaczka w 100%!!!!!! W tym roku nie myję okien :D
Mania trzymajcie się tam cieplutko. Cosik ten wirusik chodzi po nas wszystkich :( Oby do wiosny!!!
 
Do góry