reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

hanti pisze:
AniaSzwarc pisze:
Wpadała na chwilkę zobaczyć co u Was i spadam bo zaraz na basen.


AniuSzwarc mam pytanko odnośnie basenu(u nas jest piękny basen i to 5 minut drogi od mojego domku)
i chętnie poszłabym z Otką,ale nie wiem,czy można???
Czy basen musi być,jakoś przystosowany dla niemowlaków???
u nas jest woda chlorowana,ale mamy 4 niecki i jest też taka dla małych dzieci
Aniu jak jest u Was???

hanti moja siostra chodziła z siostrzencen jak miał hm z 8 miesiecy?? zapytm w łasnie do b-wy i nic nie bylo zreszta prowadzili tam kursy plywania dla szkrabikow wiec chyba juz mozesz....

no a tym na raczkach i patrzy narzie jak mama macha reka po klawiaturce
 
reklama
hanti pisze:
AniaSzwarc pisze:
Wpadała na chwilkę zobaczyć co u Was i spadam bo zaraz na basen.


AniuSzwarc mam pytanko odnośnie basenu(u nas jest piękny basen i to 5 minut drogi od mojego domku)
i chętnie poszłabym z Otką,ale nie wiem,czy można???
Czy basen musi być,jakoś przystosowany dla niemowlaków???
u nas jest woda chlorowana,ale mamy 4 niecki i jest też taka dla małych dzieci
Aniu jak jest u Was???

Hanti tak do konca to nie jestem zoriewntowana, bo basen wybrała Sylwia79 więc napiszę Ci co ten nasz ma: woda jest ozonowana (niestety nie wiem jak chlorowana wpływa na dzieci alefakt jest faktem, że maluchy czasem sobie jej popiją :) ) i podgrzewana (to jest akurat bardzo ważne bo czasem jak to olewali i była chłodniejsza to Kuba trząsł się jak osika); temp. powietrza mniej wiecej w okolicach 32 stopni, są wydzielone miejsca do przewijania dzieci . No i sam basen jest przeznaczony tylko dla maluchów (ale jest to ewenement w Warszawie bo przeważnie są wydzielone miejsca na dużym basenie). i to włąściwie tyle.
Ja bym Ci radziła poszukać jakiś zajęć z instruktorem bo my rodzice to czasem za bardzo strachliwi jesteśmy i tak sami z siebie to raczej na pewne ćwiczenia nie wpadniemy np. żeby nauczyć nurkować
 
W tej szkole pływanie do której my z Sylwią zapisałyśmy dzieciaki to uczą już od 8 tygodnia życia...my poszłyśmy w 10 i tak już nam zostało :)
 
gazelaczek pisze:
My tez dzis obniżylismy łóżeczko. Maciek ostro się wziął za wstawanie. Wystarczy dac mu ręce, a On sie wybija nóżkami i ciach - stoi :) Przy czym nie postoi spokojnie, o nie. Zaczyna tak smiesznie zginac nóżki jakby tańczył do jakijś szalonej piosenki :laugh: Tancerz z Niego bardzo fachowy ;) ;D

:)
i co gazelaczku po kryzysie ???? będie dobrze !
uu ale posmeciłam ale nnadrobilam

oki teraz tymi bo sie rwie l.,; n/n8ukdxd zewrd qzr54jtdff \\FZ CFGHVCFCXZ Ć

WIECIE JAKIES SZTUCZKI KOMPIKOWE TYM ZNA BO CO ROZ OTWIERA SIE JAKIES OKIENKO

OK ZMTYKAMY NA CIACHO I HERB ZIMNA JUZ

 
Witam!
Przykro nawet pisać o tym co stało się w Katowicach :( ale łącze się w bólu z tymi co przeżyli i kogoś stracili i w modlitwie za tych którzy odeszli. 66(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)
(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)
 
Z Adasiem już wporządku, antybiotyk zaczął działać i pomalutku wracamy do zdrowia. Chociaż było ciężko, mały nic tylko płakał i chciał na ręce. Za to teraz szaleje na całego, piszczy, śmieje się , fika, no po prostu happy dziecko ;D
 
Wiki_28 pisze:
cześć
u nas noc tragiczna
ok 23 byliśmy z małym na pogotowiu bo dostał gorączkę i myślałamże to przez to że nie robił kupki przez 3 dni no i dostał czopka glicerynowego i wróciliśmy do domu
kupka była ale to nic nie dało Oliwierek dalej miał gorączkę i płakał strasznie nosiliśmy go z mężem na zmianę całą noc
rano zrobiłam mu badanie moczu bo myślałam że może z moczem coś nie tak ,A LE WYSZŁO OK
No i lekarka powiedziała że to mogą być zęby lub brzuszek
mi się wydaje że chyba bardziej brzuszek bo często podciąga nóżki do brzuszka
no i jak brzuszek to chyba po zupkach, dziś będzie na samej piersi ale nie wiem co teraz mu dawać do jedzenia
Wiki, a może to uszka. Adaś zachowywał się podobnie, podejrzewaliśmy, że to brzuszek, nawet chcieli nas zostawić na obserwacji na chirurgii dziecięcej, też tak aż zginał się wpół, wynik moczu też był dobry, jedynie morfologia wskazywała na to że jest jakiś stan zapalny, no i drogą obserwacji wyszło na to że to uszka. Nie dał sobie nawet ich wyczyścić, a wcześniej bardzo to lubiał, no i gorączka też trzymała się u nas aż 6 dni.
 
reklama
my po spacerku, wcale nie było tak ciepło jak by się wydawało i strasznie wiało od morza, ale opatuliłam Julkę, że jej tylko oczy wystawały i było super.... potem sobie pojechaliśmy na obiadek do Sfinxa i dopiero tam się Julce podobało, tyle kolorowych światełek, głośna muzyka, hihihi tylko menu dla starych :)

Kredzia i jak ciasto? ja jak kiedyś upiekłam pierwsze to potem było zaraz 2 a potem 3 :):):) bardzo nam ono smakuje, tylko rzeczywiście z cynamonem dopiero jest rewelacyjne :)

Wiki trzymamy kciuki za Oliwierka, żeby choróbsko go szybko puściło !!!!


gazelaczku jednym słowem łoś Ci się zbiesił ? pogoń na mróz, to głupoty z głowy wywietrzeją ! a tak naprawdę to współczuję, bo wiem jak to jest jak w domu wieje chłodem :(
U nas chwilowe zawieszenie broni, co nie znaczy, że łoś nie jest łosiem....
Teraz uczy Julke przełączać kanały w TV, całe szczęście, że nie uczy jej pić piwa ! Bo przecież po co pobawić się zabawką, jak można pooglądać coś w telewizorze....

zmykam, bo za chwilkę kąpiel, jedzonko i lulu,....
ciekawe czy po spacerze będzie lepiej spała ?
 
Do góry