reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
dzwoniłam do koleżanki z opieki społecznej i powiedziała ,że takie coś może zgłosić lekarz prowadzący dziecko a wręcz ma obowiązek lub osoba z rodziny dziecka- od osób obcych i postronnych będzie przyjete zgłoszenie i pewnie będzie wysłana kontrola ale to za mało, musi to byc osoba w tym przypadku do tego uprawniona , Jest to umyślne narażanie dziecka na utrate zdrowia i podlega karze.

w poniedziałek ide do mojej pediatry i jej to powiem, zobacze co ona na to, a jak nic nie zrobi to ja to zgłosze, będe miała przynajmniej sumienie czyste bo jakby się temu małemu oś stało to bym sobie nigdy nie darowała że nie zareagowałam.
 
ta kobieta wprowadziła sie do mojej dzielnicy jakies trzy miesiące temu i dopiero niedawno chodzi do lekarza, ja ja wczoraj widziałam pierwszy raz ale dlaczego moja lekarka tego jeszcze nie zgłosiła to nie wiem? :-[
w każdym bądz razie wziełam sobie do serca tą sprawe i tego tak nie zostaiw napewno.
 
brawo elfiko ! trzeba działać w takich sytuacjach ! ja też wysłałam skargę do dyrekcji przychodni na tą sytuację, którą tutaj opisywałam... czekam na odpowiedź, bo sobie zażyczyłam na piśmie i dam znać jak ją otrzymam :)
tymczasem przed nami szczepienie i ciekawa jestem czy personel da mi odczuć, że na nich doniosłam ???
 
Kurcze, a u nas dzisiaj katastrofa ze spaniem. Za chiny nie chce usnąć :( Ledwo patrzy na oczy, a jak tylko go położę do łóżeczka to wrzask :(
 
no właśnie zachowanie lekarki też jest nie namiejscu. Pisałaś, że odsyła go do innego pediatry, czyli nie chce mieć z tym nic wspólnego, no tak, tak najłatwiej. Niepodoba mi się to, powinna interweniowac w tej sprawie a nie umywać od tego ręce.
 
A moja dzis wręcz odwrotnie ma dzień spania i jak spała od wczoraj do dziś godziny 9, to po 11 znów zasnęła i jeszcze do teraz śpi.
 
reklama
Do góry