reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
No niestety do takich głupich matek należy moja kuzynka
wpycha w to swoje, biedne dziecko co tylko ma pod ręką
Mały w styczniu skończy 2 lata a je tyle co dorosły człowiek plus bardzo dużo słodyczy
wygląda jak kwadrat z nogami i rękami, tragedia
do tego non stop choruje
 
A ja też przeginam ale w drugą stronę
normalni mam świra jak widzę że Wiktoria je słodycze
Daję jej oczywiście słodycze ale bardzo mało bo ona to by mogła je jeść cały dzień
 
To mojej koleżanki siostra ma synka co nic nie je prócz słodkiego, on nie ruszy ci obiadu, czy zje kanapkę. Wielki płacz i kończy sie na batonach, chipsach. Tak go nauczyli. I też choruje. Lataja z nim po lekarzach.

Co do slodkiego to jak najmiej dziecku, ale nie mozna za bardzo zabraniac. Znam z doswiadczenia kolezanki, której to mama wydzielala słodkie - raz w tygodniu dostawała jedną kostkę czekolad i nic więcej. Dziewczyna poprostu zaczęła kraść mamie kasę i za nia kupowała sobie mnóstwo słodkiego i nie tylko sobie. Teraz jest juz dorosła i i tak jest gruba bo je za wszystkie czasy.
 
CZeść Wam!!!
Ale mnie tu dawno nie było - jak Wy to robicie ze znajdujecie czas na bb, mój Kuba śpi średino 40 minut na 4 godziny i jest na maksa absorbujący jak nie śpi...ale ale...czytałam ze ostatnio narzekałyście na swoich menów i dodatkowo nawiązujac do dzisiejszej historii o 8-miesięcznym dziecku powiem Wm mojej znajomej... dziecko ma 2 miesiące i waży 8 kg, tatuś jego tak się wczuł w role ojca , zę do tej pory nie miał dziecka ani razu na rękach nie mówiąc już o przewijaniu itp. bo "się boi" podobbno...a co do wagi dziecka to bardzo się ciesza , ze ma taki apety... i co Wy na to?? głupotę można gdzieś zgłosić ;)
 
czesc babulki
rozwaliło mnie to o tym dziecku
co ma za głupią matke ma??!!!! zyjemy w czasch gdzie sa ksiazki,programy,ulotki jak karmic dziecko (nie wspominając o doswiadczonych mamusiach kolezankach) a ta tak zatuczyła brzdąca :o :o :o :o
wspolczuje jej głupocie bo to na ludzki rozum by sie kapneła po wygladzie malucha ze jest cos nie tak
pewnie on przypomina kwadrat,albo jest szerszy niz dłuższy........ ::) biedny maluch...... :(
 
Cześć,
ojojoj, nie mam szans przeczytać tych kilkunastu stron, nadrobię w domku, a tymczasem witam się ciepło  :)

Wczoraj wróciłam ze szkolenia w Warszawie, miałam ambitne plany spotkania się z Nianią, ale był to speed i nie było szans. Mam nadzieję Aniu, ze mi wybaczysz ?  ;)
 
reklama
elfiko pisze:
on sie urodził 3 go maja wiec juz prawie 9 miesiecy ale i tak malutki, wyglądał taki biedny :-[ , ja sie tak zastanawiam czy tego gdzies nie zgłosic, przeciez to jest robienie krzywdy dziecku!! Mozna takie cos zgłosić??

Pozwole sie wtrącic do dyskusji, ale mnie zszokowaliscie tym dzieckiem 16 kilowym. To chyba trzeba naprawde gdzies zglosic. Ostatnio bylo glosno ze rodzice zaglodzili na smierc swojego niepelnosprawnego synka i oskarzenie za mops nie dopelnil; obowiazkow.
no ale takie tuczenie i powolne skazywanie dziecka na chorobe to chyba tez przestepstwo.. Boze, niemowlakowi batonika dala, co za wariatka..
trzeba chyba zainterweniowac...
 
Do góry