reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Wiki_28 pisze:
Ja na swojm przykładzie myślę że duż też zależy właśnie od charakteru
ze mną nigdy rodzice nie rozmawiali co jest dobre a co złe
a ja jakoś taka jestem że zawsze pomyślę niczym zrobię w życiu nie miałam i nie mam żadnych nałogów, nigdy nawet nie próbowałam narkotyków
Też tak uważam
I miałam podobnie, od rodziców nigdy nie usłyszałam co dobre, co złe. Wychowywali mnie wszystkiego zakazujac, zabraniając, A to najgorsza z metod, bo wtedu odezwał się bunt. Robiłam wszystko dokładnie na odwrót.
Chociaz musze się przyznać, że tak samo jak Wiki nie mam nałogów - nie palę, narkotyków nigdy nie brałam, piję okazjonalnie.
 
reklama
witam babulki w poniedziałkowe poludnie!!

Robiłam przelewy ..................i tak mi się humorek popsuł,że musiałam natychmiast tu wejść

idę zabaczyć,co się tu dziś działo rano...........zaraz wracam!
 
dorba kobiałeczki .............mam gości później zajrzę

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WIKI Z OKAZJI URODZINEK! ;D ;D ;D


DUŻO ZDRÓWKA DLA TYMCIA,PYSZNEGO TORTA DLA TAK POWAŻNEGO JUZ FACETA!!!! :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
 
czesc laseczki
nie zagladałam tu przez weekend bo sie z Karolem bawilismy w przemeblowywanie i jets super
ja uwielbiam przestrzen i dzieki pewnym zmianom nasz pokoj 20m kw. zyskał duzo przestrzeni....fajniutko :laugh:
Mili w chodziku ma pole do popisu

rozebralismy choinke,Mili dorwała sie do ciasteczek ktore na niej wisiały  i do łańcuchow,jeden nawet przepołowiła  ;D (a wszystko przez chodzik,bo idzie w nim tam gdzie chce i nie ma z tym problemu  :) )

 
ja też ciągle słyszałam tylko NIE i już tak bez powodu nikt nie miał dla mnie czasu ani mi nie wolno było go mieć musiałam opiekować się moimi młodszymi o 10 lat siostrami, a rodzice  :p nie spisali się wogóle jak dla mnie porażka na maksa

rano wstawalam pierwsza robiłam kanapki dla wszystkich, potem z malymi do ogniska w szkole no i na lekcje, potem odbierałam dziewczyny dodomu robiłam obiad potem z nimi lekcje no i była godzina 20, miałam czas na zmywanie i zrobienie lekcji bo o 22 musiałam być w lózku i tak aż do 15 roku życia

mam ogromny żal za takie dzieciństwo którego wcale nie miałam rodzice pracowali i imprezowali a ja robiłam za kopciuszka w tej rodzince  :-[

 
elfiko pisze:
Kasia popatrz sobie czasem w lustro to zobaczysz o czy mówie.  ;D

A apropo karuzeli to Weronika tez dopiero teraz się nia bawi i leżąc w łóżeczku poluje na zwierzaki- próbuje je złapać a jak juz złapie to ciągnie jak szalona do siebie i sie śmieje. Chyba ja wkrótce schowam bo zniszczy  ::)

a propo karuzeli.............nasza dzisiaj rano poszła!!!!! i zeby było śmiesznie to nie dziecko ją rozwaliło a JA!!!!!!
ale jestem wściekła na siebie!!!!! :mad: :mad: :mad: :mad:
 
Kasiu współczuję miałaś naprawdę ciężko mnie strasznie denerwuje jak matki obarczają swoje starsze dzieci opieką nad młodszymi
wkońcu to są ich dzieci i one powinny się nimi zajmować a nie zwalać obowiązki na starsze
 
reklama
Do góry