reklama
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
mania pisze:aa nie mowilam Wam moja gaba wzrostem i waga przeszla sama siebie : nie miesci sie w wykresie wazy 9500 a mizezy 29 inchy qrde nie wiem ile to w cm :-[ (ciemna masa)
woow, o to chyba lipcowa rekordzistka? A ja myślałam, że mam duże bobo A może to waga jakaś amerykańska? a nie w kg ;D :laugh: :laugh: :laugh:
Maniu faktycznie duuuża dziewczynka
tak aproro tych szczepień te pneumokoki czy cos w tym rodzaju są standard w europie a u nas płatne, czy któraś zastanawiała się nad zaszczepieniem dziecka... bo mi wczoraj sąsiadka o tym mówiła... i sama nie wiem
klaudio, aż ci zazdroszcze, mój mężulek jeszcze nie wrócił z pracy i na myśl o twojej zapiekance aż mi slinka pociekła....
co do kosmetyków, to ja używam penatena, ciotka mi z Niemiec przywiozła w prezencie przed porodem i tak już zostało, tylko do pupy używam zwykłego linomagu, innych moja Niunia nie toleruje...
tak aproro tych szczepień te pneumokoki czy cos w tym rodzaju są standard w europie a u nas płatne, czy któraś zastanawiała się nad zaszczepieniem dziecka... bo mi wczoraj sąsiadka o tym mówiła... i sama nie wiem
klaudio, aż ci zazdroszcze, mój mężulek jeszcze nie wrócił z pracy i na myśl o twojej zapiekance aż mi slinka pociekła....
co do kosmetyków, to ja używam penatena, ciotka mi z Niemiec przywiozła w prezencie przed porodem i tak już zostało, tylko do pupy używam zwykłego linomagu, innych moja Niunia nie toleruje...
aniu.g gratulacje kolejnego zabka jasiowego, ja juz nie moge sie doczekac bo sie wykoncze, w nocy jestem tak nieprzytomna ze czasem nie wiem czy karmilam Nine....
Niunka podziwiam za wytrwalosc, ja nigdy nie mialam tyle samozapracia za to znaczne wachania wagi, 10 kilo wiecej w lato jak w zime... heheh (wolalabym odwrotnie)
elfiko, mam pytanko jakiego chrupka dajesz, czy sa jakies specjalne... bo nie wiem...
Niunka podziwiam za wytrwalosc, ja nigdy nie mialam tyle samozapracia za to znaczne wachania wagi, 10 kilo wiecej w lato jak w zime... heheh (wolalabym odwrotnie)
elfiko, mam pytanko jakiego chrupka dajesz, czy sa jakies specjalne... bo nie wiem...
kate332
lipcowe mamy'05
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2005
- Postów
- 3 133
my niestety zadnych smarowideł nie mozemy stosowac, po urodzeniu krzysiek miał rumien noworodkowy i potem bardzo suchą skóre, długo uzywaliśmy tylko kosmetyków oilatum a do smarowania ciałka (nadal) ciekłej parafiny , tylko do buzi mam krem balneum a na spacery ziajka, kiedys próbowałam balsamu nivea i była wysypka... ale i tak jest juz lepiej bo mozemy uzywac normalnego mydła dla dzieci
Klaudia narobilas nam smaka
Maniu no pogratulowac tempa wzrostu ;D
my w poniedziałek idziemy na szczepienie to sie okaze ile krzys waży ;D
Klaudia narobilas nam smaka
Maniu no pogratulowac tempa wzrostu ;D
my w poniedziałek idziemy na szczepienie to sie okaze ile krzys waży ;D
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
to i ja jestem
u nas z kosmetykami był istny cyrk bo juz w szpitalu Weronika dostała uczulenia na proszek jelp a potem posypałyy sie uczulenia na kosmetyki
i teraz po półrocznych przeprawach używany tak:
do kąpieli mydełko bambino i nic poza tym bo boje się próbować nowości bo po ostatnim płynie do kąpieli z penathena szczypała lub swędziała ja skóra bo był ryk pół nocy
do smarowania zamiast oliwki to zwykłą parafine stosuje i jest ok
do pupy mam taki krem saint niemiecki, siostra mi po urodzeniu Weroniki przywiozła i teraz sobie dokupiłam bo super jest i jestem b zadowolona
a jak w niemczech Weronika dostała odparzeń od pampersów( niestety na oryginalne tez mamy uczulenie) to wyleczyłam jej pupe za dwa dni takim kremem babelove też niemieckim . uzywałam go też do bużki jak sie oszczypała od ślinienia na podwórku i super się sprawdził
te bubchen kosmetyki rzeczywiście tanie w niemczech Hanti ten płyn do kąpieli kosztował tam 1,5 euro wiem bo koleżance cała serie przywiozłam bo prosiła a ten 2 w 1 to płaciłam 2 euro wieć dużo taniej. Tam sa takie drogerie dm i tam tak tanio było.
dobra dalej na policzki na mróz uzywam nivea na każda pogode i to wszystko a pieluchy to biedronkowe i bella bo po innych też jest wysypka lub odparzenie i na dobe tak 6 zużywam.
u nas z kosmetykami był istny cyrk bo juz w szpitalu Weronika dostała uczulenia na proszek jelp a potem posypałyy sie uczulenia na kosmetyki
i teraz po półrocznych przeprawach używany tak:
do kąpieli mydełko bambino i nic poza tym bo boje się próbować nowości bo po ostatnim płynie do kąpieli z penathena szczypała lub swędziała ja skóra bo był ryk pół nocy
do smarowania zamiast oliwki to zwykłą parafine stosuje i jest ok
do pupy mam taki krem saint niemiecki, siostra mi po urodzeniu Weroniki przywiozła i teraz sobie dokupiłam bo super jest i jestem b zadowolona
a jak w niemczech Weronika dostała odparzeń od pampersów( niestety na oryginalne tez mamy uczulenie) to wyleczyłam jej pupe za dwa dni takim kremem babelove też niemieckim . uzywałam go też do bużki jak sie oszczypała od ślinienia na podwórku i super się sprawdził
te bubchen kosmetyki rzeczywiście tanie w niemczech Hanti ten płyn do kąpieli kosztował tam 1,5 euro wiem bo koleżance cała serie przywiozłam bo prosiła a ten 2 w 1 to płaciłam 2 euro wieć dużo taniej. Tam sa takie drogerie dm i tam tak tanio było.
dobra dalej na policzki na mróz uzywam nivea na każda pogode i to wszystko a pieluchy to biedronkowe i bella bo po innych też jest wysypka lub odparzenie i na dobe tak 6 zużywam.
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Maniu ucałuj od cioci elfiko biedule Gabusie i musze Ci powiedziec że Tym to cały tata ale Gabi sie do Ciebie podobna robi.
Sylwia ta firma co robi zwykłe flipsy robi tez takie paluchy kukurydziane, to sa takie większe podłużne chrupki ale je ciężko dostać wiec jak się skończa to zwykłe będe dawać tylko bez smaku takie zwykłe kukurydziane
Sylwia ta firma co robi zwykłe flipsy robi tez takie paluchy kukurydziane, to sa takie większe podłużne chrupki ale je ciężko dostać wiec jak się skończa to zwykłe będe dawać tylko bez smaku takie zwykłe kukurydziane
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
a ja mam na wieczór jazdę na sok pomidorowy, piję już 3 szklaneczkę : : : : aż mnie piecze język hehehe
Ja nie będę szczepiła Julki przeciw pneumokokom, pediatra nam odradzała. Istnieje za duże ryzyko powikłań tak mi powiedziała i dopóki dziecko nie chodzi do przedszkola i nie ma też rodzeństwa w przedszkolu to to szczepienie jest w zupełności zbędne. Pomijam fakt, że w PL te szczepionki są horrendalnie drogie a żeby była odporność trzeba chyba 4 razy powtórzyć. Jak dziecko jest starrsze to wystarczy chyba jedna dawka i nabywa odporność. Jakoś tak jest z tym szczepieniem.
Ja nie będę szczepiła Julki przeciw pneumokokom, pediatra nam odradzała. Istnieje za duże ryzyko powikłań tak mi powiedziała i dopóki dziecko nie chodzi do przedszkola i nie ma też rodzeństwa w przedszkolu to to szczepienie jest w zupełności zbędne. Pomijam fakt, że w PL te szczepionki są horrendalnie drogie a żeby była odporność trzeba chyba 4 razy powtórzyć. Jak dziecko jest starrsze to wystarczy chyba jedna dawka i nabywa odporność. Jakoś tak jest z tym szczepieniem.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: