Lipcowe mamy

[Martuska]

Witajcie babeczki,
To moze uda mi sie byc pierwsza dzisiaj
Chce powiedziec, ze wciaz nadrabiam, jeszcze 14 stron mi zostalo. Tak to jest ze jak czlowiek czyta zaleglosci to potem niestarcza czasu na pisanie. Ale moze dzisiaj juz sie wyrobie.

Alus mial katarek dwudniowy, taki leciutki i jeszcze cos tam jest, ale z noska mu nie leci juz. Ladnie oddycha w nocy, a smaruje mu mascia majerankowa pod noskiem. Mysle, ze to ta roznica temp. byla przyczyna.

Ok zmykamy na sniadanko i jak Alex pojdzie spac to zasiade

 

[ania.g]

i ja sie witam - dzis stacjonuje w domku - mam w tygodniu jeden dzionek bez pracy (weekendy oczywiscie tez). Ja tez sie martwie mala frekwecja na bb - chociaz latwiej mi sie nadrabia po pracy

 

[ania.g]

Dzieciaczki w galeryjce przesliczne - coraz starsze i powazniejsze .

Krzys to juz niezly zawodnik do raczkowania, Weronika jezyczek ma uroczy , Kubus jak zwykle slodziutki, Gabrysia pannica jak sie patrzy :laugh:, Macius jak zwykle przodownik we wszystkim, Majeczka podrywaczka , fajniutko wyglada kolo starszego kolegi , Adas tez sie slicznie rwie do siadania, no i starszy synek Kate opatulony na maxa

Piekne dzieciaczki ;D

 

[ania.g]

No i musimy sie pochwalic ze 4 zabek przebil sie nam przez dziaselko - Jas juz nie wygrywa w konkurencji waga (na szczescie) i ostro zabral sie do pracy w kwesti zabkow (za wiele laurow zabral juz Maciejka gazeleczka i Jas sie zdenerwowal i zapragnal zawalczyc w innych dziedzinach ;D)

 

[Lilka]

witam z rana
:laugh:

 

[Niuńka]

Gratulacje dla Jasia!!!!!

Ija witam z rańca z kawką.

 

[Joaska]

czesc dziewczynki

ja coprawda jeszcze bez kawki ale za to ze sniadankiem, wielka micha platkow z jogurcikiem........mmmmmmm

i zaraz zmykam po kaweczke,

gratulacje dla Jasia oczywiscie, u nas na razie zabkow brak!!!!

 

[ania.g]

Niunka, ale masz sliczne zdjecie w aviatorku :laugh:

 

[ania.g]

Lilka ja tez zbieram kody z pampersow - przykro mi ale sie nie mam jak podzielic z Toba

 

[ania.g]

A ja sobie siedze z herbatka :laugh:.

Dziekuje za gratulacje w imieniu Jasia - druga seria zabkow poszla sprawniej - tylko 5-6 nocek wybudzen ;D.
Martwi mnie tylko ze wybudzenia nie ustaly - wiec albo ida nam kolejne zabki, albo nie wiem co?. Moze mam za suche powietrze w domku, bo Jas sie budzi i tak pokasluje?