Joaska
Lipcowe mamy '05
mania maluszi sliczne, zreszta wszystkie lipcowe dzieciaczki urocze!!!!!!!!!!!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Joaska pisze:mania maluszi sliczne, zreszta wszystkie lipcowe dzieciaczki urocze!!!!!!!!!!!!
hanti pisze:Kate ja mam taką samą sytuację w domu...........jednak faceci to łosie,a jak syn patrzy na mnie gdy mu karzę zabierać swoje łachy i chować w szafie,takim dziwnym wzrokiem,to mu powtarzam,że nie chcę by jakas kobieta męczyła się z nim w przyszłości,potykając się o jego szmatkikate332 pisze:heheh ;D ;D to chyba tak wszędzieIwon pisze:elfiko pisze:wg mojego męza ja mam za dużo wymagań a według mnie on ma za mało zapału itd.
O, mówisz o mnie i moim mężu ? ;D
ja czasem sie ciesze że w kuchni mam tylko 4 krzesła bo jak by było więcej to ubrania mojego męża i syna byłyby chyba wszystkie tam a nie w szafach ??? , a mój mąż ciągle upomina piotrka zeby nie rozkładał swoich rzeczy po całym domu, a jak ja mu na to żeby najpierw dał przykład dobrym zachowaniem bo dziecko od niego sie uczy, to on mówi że sie go czepiam i on wcale tak duzo nie rozkłada :laugh:
Moja córka ma prawie 4 latka na karku, a chyba gorsza nie była jak jest teraz. Wszystko robi na złość, ja słowo - ona dziesięć. Rzuca się , nerwy pokazuje - no jednym słowem diabeł wcielony. Im więcej lat tym gorzej. Aż boje sie kolejnych kryzysów 5,6,7-latka.hanti pisze:mania tak naprawdę bywa od2 do 3lat dziecko nie dość,że na wszystko mowi NIE,to jescze takie nieznośnemania pisze:dostaje szalu O0 >
albo osiwieje albo wylysieje : moj syn ma niezdarte akumulatory :
w poniedzialek konczy 2 lata i ten piekny wiek bede chyba przeklinac do konca zycia...sciny posmarowal tlustym kremem, fotel znowu popsiany dlugopisem, wanna poamzana kredkami do oczu, znowu najadl sie plasteliny a Gabrysie czestowal makaronem, wylal kubek soku na kanape i kapal kaczke.... :
a ja ...... wg wskazowek medrcow zeby przetrwac mam popuszczac gdzie sie da :
dasz radę,chociaż za chwilkę będzie powtórka z rozrywki
Ja na mojego znalazłam sposób na te szmaty. Wszystko ładnie układam(czyt. zwijam tak aby było baaaaaaaaardzo pogniecione) i wrzucam do szafki. A to co w łazience się pałeta od razu do kosza na brudną bieliznę. Działa. ;D ;DKlaudia pisze:hanti pisze:Kate ja mam taką samą sytuację w domu...........jednak faceci to łosie,a jak syn patrzy na mnie gdy mu karzę zabierać swoje łachy i chować w szafie,takim dziwnym wzrokiem,to mu powtarzam,że nie chcę by jakas kobieta męczyła się z nim w przyszłości,potykając się o jego szmatkikate332 pisze:heheh ;D ;D to chyba tak wszędzieIwon pisze:elfiko pisze:wg mojego męza ja mam za dużo wymagań a według mnie on ma za mało zapału itd.
O, mówisz o mnie i moim mężu ? ;D
ja czasem sie ciesze że w kuchni mam tylko 4 krzesła bo jak by było więcej to ubrania mojego męża i syna byłyby chyba wszystkie tam a nie w szafach ??? , a mój mąż ciągle upomina piotrka zeby nie rozkładał swoich rzeczy po całym domu, a jak ja mu na to żeby najpierw dał przykład dobrym zachowaniem bo dziecko od niego sie uczy, to on mówi że sie go czepiam i on wcale tak duzo nie rozkłada :laugh:
Ake jaja Mój ma to samo z krzesłami. Czasem jest tak, że ciuchy z całego tygodnia wiszą na krześle od komputera, a on rano mnie budzi i się pyta, gdzie są jego spodnie A do tego jeszcze pieniądze nosi zawsze w kieszeniach i jak te spodnie tak zwisają z tego krzesła, to co chwila wypada z nich jakaś kasa Kiedyś się wkurzyłam i kupiłam skarbonkę i powiedziałam, że wszystko co spadnie na podłogę chowam do skarbonki, no i takim sposobem już wiele nadprogramowych rzeczy kupiliśmy, bo jak mamy na coś ochotę, ale szkoda nam kasy to biorę skarbonkę, wyciągam a tam np. 80 zł
Tusia, miałam na myśli babcię, a napisałam o dziadku myśląc o moim, który zmarł 5 miesięcy temutusia26 pisze:Niuńka to babcia.
Joasiu pobaw sie za nas wszystkie