A karuzelka mojemu synkowi służy do podciągania się. :
Tak to sobie chłopak sprytnie wymślił.
I drże o to, aby pałąk nie pękł.
choś raz już zastałam małego siłacza z karuzelką w rękach włącznie z pałąkiem.
Mam nadzieję,że to ja ją za słabo przykręciłam............
Tak to sobie chłopak sprytnie wymślił.
I drże o to, aby pałąk nie pękł.
choś raz już zastałam małego siłacza z karuzelką w rękach włącznie z pałąkiem.
Mam nadzieję,że to ja ją za słabo przykręciłam............