reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Ślinotok to miałam straszny w pierwszym i drugim tc. ale teraz już nie mam.
Ja do tej pory apetyt miałam tak jak przed ciążą, a ostatnio to też muszę jeść co dwie godziny, bo inaczej to mnie skręca. Zjem coś i za chwilę już mnie w dołku ciśnie, więc zapycham się przeważnie owocami (normalnymi lub suszonymi) i jogurtami. Na początku ciąży odrzuciło mnie zupelłnie od słodkiego, ale tak od dwóch miesięcy chętka niestety wróciła i też co chwilę mam na coś ochotę. Ale próbuję się ograniczać, bo trochę się boję tej cukrzycy ciążowej (moja siostra miała). Wczoraj teściowa przyniosła nam pyszne kremóweczki własnej roboty (niebo w gębie). Ja je strasznie lubię, no i zrobiła specjalnie bo mieliśmy przyjść na obiad w niedzielę, ale się rozchorowałam, więc przywieźli nam te kremówki do domku. Jeszcze 3 zostały :)

Co do ubran, to ja już nie mogę doczekać się ciepełka. Mam parę fajnych sukienek, które do tej pory na mnie za luźne były (bo ja chudzinka jestem), no i mam nadzieję, że je akurat wykorzystam w lecie :) A poza tym, to uwielbiam upały :)
 
reklama
dziewczynki ja nie lubie owocow. Bardzo malo ich jem, wiem ze to nie dobrze, ale jakos nie moge sie do nich zmusic. TYlko jablka jem no i jescze kiwi moge zjesc. Wszystkie inne dla mnie zjadliwe, lubiane owoce to takie co rosna tylko latem. Pije soki, ale tez nie kazdy smak wypije. Cos mi z tym ciezko.
 
a ja na 18 do dentysty..........buuuuu :(
strasznie sie boje,moja dzidzia dostanie dzis zastrzyk nerwow........ :(
 
Lilka trzymaj się tam i nie pogryź dentysty :) Ja też miałam dziś iść do dentysty, ale przez to przeziębienie musiałam przełożyć wizytę na przyszły tydzień. No i strasznie zła jestem z tego powodu, bo wydaje mi się, że mi się dziura zrobiła w czwórce :( Ja na szczęście się nie boję dentysty :)
Tusia ja nie wiem, co bym zrobiła bez tych owoców. Zapycham się nimi jak jestem głodna. Gdybym ich nie jadła to pewnie bym wcinała słodycze na okrągło. Bo strasznie zaczęłam podjadać między posiłkami. Zwłaszcza dopołudnia.
A teraz właśnie zjadłam obiadek i Kajtusiowi chyba smakował, bo zaczął fikać koziołki :)
 
dlatego sie tak boje bo nie wiem co mnie czeka....nigdy czegos takiego nie mialam
gdybym miala dziurke to bym sie psychicznie nastawila na plombowanie,gdyby zab byl do usuniecia to na usuniecie...
a tu nie wiem......mam zab,wyglada jakby byl w calosci ( na pocztku myslalam ze mi szkliwo zlecialo ) ale od niego odstaje jakas czaesc zeba-szkliwo........i teraz nie wiem.....czy mi 'skads' to wyroslo,czy faktycznie szkliwo poszlo???
bo jak paznokciem zajezdzam to zab jest twardy i wydaje sie ze szkliwo jest ok! i masz ci babo placek!! bede teraz panikowac
dobrze ze znieczulenie moge brac
doktorka mi powiedziala ze w drugim trymestrze nie jest to grozne,i nie duzo dostanie sie do dzidzi,i ze lepiej abym wziela znieczulenie niz jakbym miala sie stresowac u dentysty,bo to gorzej wplynie na malenstwo..........ale ja juz panikuje :( ::)
 
Ja byłam już kilka razy u dentysty w czasie ciaży. Musisz poprosić o specjalne znieczulenie dla kobiet w ciąży i spoko luzik nic nie boli. Jest to znieczulenie które chyba nie obkurcza naczyń czy coś takiego.


3m się bedzie dobrze
 
Klaudia, z tym apetytem to mam tak jak ty na poczatku w ogole mi sie nie chcialo slodkiego, choc normalnie tabliczke czekolady zjadlabym na raz, a w ciazy jakos mnie na poczatku nie ciagnelo, dopiero tak o 2 tygodni, wiec jem jogurty owoce, tez maja od cholery kalorii ale przynajmniej zdrowsze niz slodycze... :)
co do tycia to utylam ok 2 kg, i brzuszek znacznie mniejszy niz wasze na zdjeciach, ale lkarz mowi ze macica rosnie prawidlowo, wrecz ksiazkowo wiec mam sie nie martwic...

co do pokoiku dla Maluszka, to my szykujemy osoby, zeby byl, a na razie lozeczko stanie u nas w sypaileni, ale chcem pomalowac jakos kolorowo, kupic ze dwie komodki, stoi tam tez wersalka wiec bedzie gdzie maluszka przewinac i w razie przeprowadzki do innego pokoju, mozna sie czasem z nim polozyc... ja planuje mebelki w cieplym brazie, a sciany zoltyz zielonym i turkusem chyba albo morelowym... ale na razie jeszcze sie nie zdecydowalam, tym zajmiemy sie w kwietniu, jak bedzie cieplej...
 
Cześć dziewczynki:-) Witam po weekendzie. Już zdązyłam nadrobić zaległości i wszytsko przeczytałam.
Mnie dziś boli główa i chyba zaczynam i jak być chora. Odkładam to z tygodnia na tydzień, ale tym razem potwierdziłam ostatecznie - zostaje w domu albo od końca tego tygodnia albo od poniedziałku. Mam jeszcze szkolenia w tym tygodniu i zalezy mi, zeby pójść.
Agnieszka - widziałam zdjecie Dorianka w wózeczku - jest przesliczy. Odrazu wysłałam zdjecie mojemu męzowi. Bardziej namacalnie poczułam, ze mój Bruno tak bedzie sobie lezał.
Niezły łobuziak sie z niego robi. Dziś rano byłam na spotkaniu i poczułam po raz pierwszy wyraźnego kopniaka. Wczesniej czułam je głownie wieczorem kiedy kładłam rece na brzuch. Tym razem to był juz kopniak, który poczułam nawet nie dotykajac brzuszka.

Poczytałam o jedzeniu iaz sie głodna zrobiłam jak wilk. Musze chyba coś dziś ogotowac. Idziemy z mezem na kolacje ( dzis nasza rocznica :-)) ) ale i tak chyba póxniej coś ugotuje.
Śle Wam całuski. Miłego popołudnia.
 
reklama
No i juz po wizycie u gin. U mnie wszystko w najlepszym porzadku - wszystkie wyniczki super. Nie chce znac plci dzieciatka, wiec tylko sie pozachwycalam widoczkami na ekranie USG.
Ja przytylam 4kg od poczatku ciazy - moj lekarz jest zwolennikiem bardzo wolnego przybierania na wadze i tak za kazdym razem ostrzega aby uwazac na to ci sie je:)
 
Do góry