reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

reklama
wpisałam sobie Wasze numerki gg i teraz będę wiedzieć kiedy jesteście
a ja to chyba długo teraz nie posiedzę,bo mała zaczęła jęczeć :p
 
Dasaria, Ysia - witamy w klubie  :) Miło Was tu mieć dziewczyny  :D

Elfiko, trudno mi orzec czy objawy Weronisi są takie jak u Maciusia... Powiem Ci jak było z Maciejką. Otóż po pierwsze te ślady krwi. Moga byc trudne do zauwazenia gdy kupki są ciemne, ale generalnie same kupki robią sie inne. Sa jakby bardziej biegunkowe, śluzowate i najczęściej zielone. A te ślady kwri są na wierzchu, w postaci takich śluzowatych pasemek, albo kropek. Myśle, że napewno bys zauwazyla, ze kupki są inne, nie takie jak trzeba. Jeśli chodzi o bole - Maciek plakal ok-ro-pnie. Az serce bolao. I nie pomaga nic - zupelnie jak przy kolce chyba... Nozki podciągal pod siebie, caly spiety byl bidulek. Taie placze pojawialy sie i w dzien i w nicy. rzy czym w nocy Maciejek caly latal po lozeczku i non stop sie wybudzal.
Nie wiem, czy te moje opisy są jasne, ale myślę, że mozesz zrobic pewien bezpieczny test - sprobuj podac cos z kwasem mlekowym [lakcid trilac]. Jeśli mała sie uspokoi, to znaczy ze z brzuszkiem są klopotki. U nas zawsze tak doraźnie przynajmniej troche pomaga takie leczonko. No i teraz jeszcze lekarz dal antybiotyk.
 
Dzięki Gazelaczku u nas to troszke inaczej wygląda, tzn. Weronika aż tak strasznie w nocy nie płacze no przynajmnirj żadko jej sie zdarza ale jęczy przez sen, popłakuje i co chwila się budzi.
Potem w dzień strasznie marudzi bo śpiąca, co do kupek to nie zauważyłam zmiany, raczej są takie same jak były ,
Też pomyślałam o tym kwasie i dzisiaj rano dałam jej lakcid zobaczymy. Wolałabym nie iśc do lekarza bo jak pomyśle o tej naszej lekarce- ostatnio mnie wkurza strasznie. Wszystko zwala na zęby i nic sobie nie da powiedzieć , kurde już myśle nad zmiana a było tak fajnie i taka pomocna była a tu klops.
Zobacze jeszcze dwa, trzy dni i wtedy najwyżej pójde do lekarza.
 
hanti pisze:
Ysia fajnie,że Ty jesteś z Wrocka(ja mieszkam 60km od Wrocka),to już nas jest trzy z jednego regionu ;D ;D ;D
Dodam, ze ja mieszkam około 70 km od Wrocka - w Legnicy, wiec też niedaleko :) Fajnie byłoby się tak spotkać, pogadać na żywca, wypic piwko ;D
 
Niuńka pisze:
hanti pisze:
Ysia fajnie,że Ty jesteś z Wrocka(ja mieszkam 60km od Wrocka),to już nas jest trzy z jednego regionu ;D ;D ;D
Dodam, ze ja mieszkam około 70 km od Wrocka - w Legnicy, wiec też niedaleko :) Fajnie byłoby się tak spotkać, pogadać na żywca, wypic piwko ;D
No jasne ,że fajnie by było ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
 
Elfiko, wspolczuje, bo wiem jak to fajnie, gdy nagle sypnie sie długo wypracowywany porządek. Ale z tego co wyczytałam na różnych wątkach i w książkach to wynika, że przy dziecku nie da sie za bardzo wypracowac jednego stylu na zbyt dlugo, bo maluszki caly czas dorastaja. I chyba sa one bardzo wrażliwe na to, że wprowadzamy nowe pokarmy, co i raz dociera do nich więcej bodźcow, zmieniaja sie pory roku i w związku z tym różne uwarunkowania [jest cieplej lub zimniej, teraz mamy wysuszone powietrze, niższe ciśnienie....].

A poza tym maluchy po prostu potrzebują czulosci i przytulania, a my je wyganiamy do oddzielnego łóżeczka, hi hi. Wlasnie przeczytalam w mojej mądrej książce o pielegnacji niemowlaczkow, ze teraz dzieci sa mniej spokojne niz kiedys, bo dawnie byly non stop przy mamie, najczesciej w chuscie. Przy jej ciele, ze stalym dostepem do bufetu mlecznego, jej zapachu... No a teraz leżą na tych bajeranckich matach edukacyjnych, śpią w łóżeczkach z extra pościelką i są zarzucane grzechotkami i innymi gadżetami, podczas gdy tak po prostu dzieci chcą nas. No i bądź tu człowieku mądry....
 
reklama
Dziewczyny jak wklejacie zdjęcia bo ja jeszcze nie potrafie a też bym chciała się pochwalić moją córeczką.
 
Do góry