reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

Ysia pisze:
Cześć Lipcóweczki!
Ujawniam sie dopiero teraz choć czytam Was od kwietnia. Jesteście naprawdę super. Czytam prawie kazdego dnia - stało sie to moim nałogiem. Też mam dziecko urodzone z lipca (28 Lipiec , córeczka Natalia ważyła 3800 i 55 cm). Pozdrawiam Was i wasze maluszki.

No nie dzis matki na odwage wzielo....no dawac dawac moze jeszcze jakas sie ukrywa.
No do ciebie mowie co czytasz a sie nie odzywasz! dzis twoja szansa nie bedziesz sama!
::)
no nie moge co za dziewuchy!
 
reklama
Ładne kwiatki - te nas znają już jak własne matki a my nic a nic. Spryciule jedne. No witamy w gronie!!!! ja ide juz spac, bo wiecie dziewczyny dzisiaj 6 tygodni mija od wypalanki ;) i mąż w łużku sapie z wyciągniętym..... jęzorem ;D Całusy pa
 
Kurcze, od czego by tu zacząc.....tyle się w tym czasie wydarzyło tzn. przez ten rok. Może zacznę od porodu.... Rodziłam naturalnie i to bez znieczulenie. Z perspektywy czasu już wiem, że dziecko można urodzic. Wiem, że beznadziejnie zabrzmiało to co napisałam, ale jak byłam na sali porodowej to byłam święcie przekonana, że kto jak kto ale mi to z całą pewnością nie uda się urodzic. Naczytałam się różnych przerażających historii z sal porodowych i byłam przekonana, że lekarze (trafiłam na 3 zmiany) na siłe chcą mi udowodnic, że urodzę naturalnie, a ja na pewno tak nie urodzę i dlatego praktycznie od samego przyjścia na porodówkę krzyczałam aby mi zrobili cesarkę.  Tak jak ja się darłam na porodówce to po prostu szok, nie wiedziałam, że potrafię byc aż tak głośna..... Ale nikt nie przejmował się moim krzykiem i to mnie jeszcze bardziej wnerwiało. Mój poród zakończył się szczęśliwie i jestem mamą wspaniałej córci. Jedno jest pewne, za drugim razem na pewno wcześniej załatwię sobie znieczulenie.............Ale to będzie za parę lat...........
 
ale mi głupio, że tak Was podglądałam i podczytywałam, ale teraz to będę nadrabiac i mąż nie będzie miał ze mnie porzytku, no ale cóż.............. ktoś musi cierpiec. Obiecuję poprawę :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[Tak mi głupio
 
Do pisania na forum to mnie już od dawna mąż namawiał, ale ja to taka nieśmiała jestem :-[ :-[. Niebawem to pewnie będzie tego żałował, bo już mu dziś zapowiedziałam, że spac nie idę............. bo muszę poznac tajniki wklejania zdjęc itp
 
elfiko fajny ten placyk też się zastanawiałam nad kupnem tego lecz niestety mam za małe mieszkanko i w dodatku kota który szybko by przebił swoimipazurkami placyk :( a nie miałabym siły codziennie tego dmuchać ;D buuu

DASARIA witamy serdecznie :)
 
Ysia też witamy witamy

co się porobiło :p ale dobrze że sę wkońcu ujawniłyście :D

ciekawe ile jeszcze tylko czyta i podgląda nas??

Tusia to upojna szalona i wogóle.... noc was czeka :laugh: :laugh: :laugh:
 
reklama
Do góry