reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Tusia gratulacje dziewczynki!!!!!!! Super, że wszystko dobrze. Ale mamy wszystkie kochane te dzidziulki :)
 
reklama
Właśnie zjadłam jogurcik i chyba posmakował mojemu Misiaczkowi malutkiemu, bo zaczął się tak wiercić, że usiedzieć nie mogę :) Wie, co dobre :)
 
Hi no to ciekawe co tez mi ten bociek przyniesie
narodziny1.gif
 
Jak Wam zazdroszczę, że już znacie płeć. Ja jestem taka niecierpliwa, że szok. W 17 tyg. miałam USG, ale nie udało się podejrzeć co ten mój szkrab ma między nóżkami.

Dziś odebrałam wyniki krwi i moczu i są chyba w porządku, chociaż od ostatniego badanka się lekko obniżyły
 
Aga uspokoilas mnie troszke :D  Jesli chodzi o szpital to ja urodze w naszym jedynym szpitalu w Wolsztynie.Mam tam swoja doktorke i jestem spokojna.Poza tym nasz szpital caly czas zbiera nagrody za poloznictwo i jest w jakims rankigu najlepszych.Babki z innych dalekich miejscowosci przyjezdzaja do nas rodzic i mamy straszny wyz rodzacych hihihihi :D

Choc zle opinie tez mozna uslyszec......ale mysle ze jak wszedzie ;D
Moja kolezanka nie dawno rodzila i mowila ze caly czas dawali jej do wdychania ''gaz rozweselajacy'' i mowila mi ze w pewnym momencie musiala go odstawic bo czula ze 'odlatuje' ;D
Dlatego ja sie porodu nie boje,boje sie nacinania i zszywania choc zawsze znieczulaja i to ponoc nie boli.
Pewnie bac sie bede jak sie bedzie zblizal finisz ale wiem ze to naturalne :D
A teraz znikam wkuwac

  Tusiu  GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Czesc dziewczyny. Rzadko sie tu odzywam, ale czesto was czytam i to mnie nieraz podnosi na duchu. Ostatnio zaczely mi sie kolpoty ze zdrowiem - najpierw musialam lezec, bo mialam nisko lozysko, a teraz to sie rozchorowalam tak bez sensu kompletnie :( Mam zapalenie oskrzeli, kaszel straszliwy, katar i w ogole czuje sie kiepsko. Lekarz zapisal miZinnat (antybiotyk) - niby w ciazy go mozna brac, ale teraz to ja sie dopiero o maluszka denerwuje... Jak kaszle, to tylko za brzuch sie lapie, zeby nim tam nie trzasc za mocno. Na dwa dni poszlam do pracy i siekla mnie zaraza...
Dzis jest nareszcie lepiej, juz nie leze. BIedny moj babelek,niedotleniony...
Pozdrawiam i gratuluje zdrowych dzieciaczkow :)
 
Lilka nacinania sie nie boj ani zszywania-ja nawet tego nie czulam.Zato czulam przez nastepny miesiac...
 
Damayanti Nic się nie martw o dzieciaczka. Moja siostra w drugiej ciąży w 2 miesiącu zachorowała na zapalenie płuc:( Też strasznie kaszlała. Wszyscy się okropnie martwiliśmy o malucha do końca ciąży, a potem urodził się śliczny zdrowy synek i teraz Misiu ma już 5 latek i jest kochaniutki. Napewno wszystko będzie ok, tylko lepiej już nie wracaj do pracy :)
 
czesc i czolem kluski z rosolem ;)
Tusiu GRATULUJE coreczki!!!!!!!!!!!!  fajne uczucie co? :laugh: no to teraz idzemy na zakupy :p po sukienuski

Aga mam nadzieje ze znajdziesz odpowiedni szpital: ja mam tylko informacje odnosnie szpitali w Poznaniu...na ul.POlnej jest dobry sprzet (w razie potrzeby) ale opieka podobno strasznie niesympatyczna :mad:
szpita Raszei podobno jest dobry i Sw. Rodziny takze...ale nie wiem czy te informacje moga w czyms pomoc bo te 100km od domu to jednak kawal drogi...
 
reklama
Do góry