reklama
G
graszka-po
Gość
witam kochane kobitki
tak się przejełam rolą i tym całym szpiotalem ,że z wrażenia ciśnienie mi spadło i jeszcze nie wysyłaja mnie do szpitala ;Dno ale tak czy inaczej jest mi ten pobycik w szpitalnych murach pisany..pan doktor powiedział,że w połowie marca zabiera mnie na oddział
a ja tak nie znosze szpitali....


mania
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 3 246
Graszka dasz rade!!!!! jesli cos moze byc nie daj Boze nie tak, to lepiej zebys byla pod opieka! glowa do gory wszystko bedzie dobrze! tylko mysl pozytwnie! choc wiem ze to nie latwe...trzymam kciuki z calej sily by tak wlasnie bylo
DOBRZE!!!! inczaj byc nie moze
DOBRZE!!!! inczaj byc nie moze
Asiołek
Mama Mai i Oliwki :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2004
- Postów
- 3 926
Jak kiedyś myślałąm o ciąży to widzialam wszystko w różowych barwach... że jeste się w ciąży usmiech na twarzy... mało trosk itd. rzeczywistość okazała sie inna... o wielu przypadłościach i dolegliwościach ciążowych nie miałąm zielonego pojecia i bardzo mnie zaskoczyły... najbardziej jednak zaskoczył mnie niepokój ktory mi towarzyszy od samego początku, i który pewnie zostanie ze mna do końća życia... to strach o moje dziecko.... o zdrowie i życie... i myślę, że trzeba go już zaakceptować... bo jak dzidzia sie urodzi to lek i tak pozostanie... i powody tego leku beda takie same... ale przyznaje że jest to bardzo trudne, chwilami bolesne i uciążliwe.... kilka dni sie dzidzia nie rusza a ja już nie moge spać.... myśle ciągle o tym czy wszystko jest ok... czekam na kolejne wizyty u lekarza... itd. ten strach towarzyszy nam wszystkim... obawa... co bedzie dalej... i nei óie tu o lpieluchach, kupach i nieprzespanych nocach... ale włąsnie i zdowiu i życiu naszych dzieci... to jest chyba najwieksza obawa... a każdy najmniejszy sygnał ze strony lekarza o nieprawidłowych wynikach itp. tylko ją powieksza... trzymajmy się Kobietki :-) musimy wierzyć że wszystko bedzie dobrze :-)
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
Od okolo 2 miesiecy ciagle pobolewa mnie gardlo....w koncu doktorka dala mi skierowanie do laryngologa,bylam u niego wczoraj i zapisal mi antybiotyk w spreju do nosa i gardla....mowil ze nie ma przeciwskazan dla kobiet w ciazy........a ja mam watpliwosci......ogromne....
Dziewczyny pomozcie!!! mialyscie kiedys taka sytuacje??
Nie wiem czy brac czy nie???
Moja kolezanka mi powiedziala ze dzieki temu ze choruje to dzidzia robi sie odporna :
jak to jest??
Dziewczyny pomozcie!!! mialyscie kiedys taka sytuacje??
Nie wiem czy brac czy nie???
Moja kolezanka mi powiedziala ze dzieki temu ze choruje to dzidzia robi sie odporna :
reklama
AgaR.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2004
- Postów
- 2 238
Lekarzem to ja nie jestem, ale to moim zdaniem nie do konca prawda ,ze dzidzia sie w ten sposob uodparnia...Moim skromnym zdaniem jest wrecz przeciwnie.Antybiotyk w spreju nie zaszkodzi dzidzi.Znam osoby ktore mialy doustny Duomox 1000 przepisany-tez w ciazy podobno mozna brac.Ja osobiscie na gardelko to Tantum Verde bralam.
Jest juz 2 trymestr wiec ryzyko powiklan bardzo sie zmniejszylo,ja bym lek brala bo choroba moze dzidzi bardziej zaszkodzic niz leki.
Jest juz 2 trymestr wiec ryzyko powiklan bardzo sie zmniejszylo,ja bym lek brala bo choroba moze dzidzi bardziej zaszkodzic niz leki.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: