reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

e_mama pisze:
Klaudia nie wiem czy to przez pieluszki Maćkowi rozregulowało się spanie, bo my jedziemy tylko na pampersach a Julka od tygodnia tak daje czadu w nocy, ze juz wymiękam. Budzi się co chwilę, płacze, jadła by co 2 godziny. Wcześniej zasypiała przed 20 i spałą nawet do 2 lub 3 w nocy, a teraz ma obowiązkowo pobudkę na szamanko przed północą, potem kolejna za 2, 3 godziny. Do tego taka marudna się zrobiła... Może to kryzys 4 miesiąca? heh

Kurde, czy jest jakiś miesiąc bez kryzysu?? :)
 
reklama
wróciłąm z tego cholernego spaceru pogoda wszawa, a mała jeszcze misię obudziła i w ryk no i po ptokach trzeba było wracać, widze że naprodukowałyście znowu ;) już prawie nadrobiłam,
idę robic zaraz ciasteczka ryżowe, jakiś obiadek, jak majka oczywiście pozwoli na to
Lilka a ty będziesz zadawac nową maturę???starej już się chyba nie da w zeszłym roku była tylko taka możliwośc z tego co się orientuje
 
Martuska pisze:
Kurcze moze jakos sprobuje wkleic mojego Alka, jak nie to ostatecznie moge tez zwrocic sie o pomoc do Gazelaczka 8)

Martuśka - jak coś to slij zdjecia na priv: gazela@gazela.art.pl  :laugh:

Lilka - gratulacje!!! Mądra decyzja z tą maturą. I wiesz co - teraz, tak z rozpędu będzie Ci duuuzo łatwiej. Bo zobacz - obecnej klasy nie bedziesz musiala nadrabiac [gdybys sie zdecydowala pozniej, to bys wszystko zapomniala i jeden rok wiecej do nauki], a poza tym, moze belfrzy wezmą pod uwage że masz małe dziecko i będziesz miała trochę taryfę ulgową? Trzymam kciuki i strasznie się cieszę, że się zdecydowałaś!!! A jak będzie ci ciężko, to myśl o tym, jaka będziesz szczęśliwa, gdy już będzie po wszystkim. No i w maju wszystkie będziemy się emocjonować Twoim startem w dorosłe życie  ;) :D ;D
 
Melanie pisze:
gazelaczek pisze:
Melanie - no rzeczywiście kocyk taki sam, bo już nie wierzyłam że go masz  ;) ;D Tak tylko patrzę, że masz innego misia w zestawie. Nie wiedziałam że były też takie z różową bluzeczką, hi hi

Gazelaczek
ja pamiętam jak Ty coś wpominałaś, że dostałaś ten kocyk w pezencie razem z misiem
tylko, że nie wpadłam na to, że o Maciusia chodziło  :p :D
no tak, bo tak naprawde to ja Maciusia dostałam razem z kocykiem. Taki milusi dodatek ;) ;D :p

Melanie, zobacz czy masz takiego samego [mam na myśli misia po lewej a nie po prawej ;)]:
2005_08_09_1_.jpg


Asioleczku - oj, szkoda że takie kłopotki zdrowotne... Ja mieszkam w W-wie i jesli potrzebujesz pomocy, to daj znac. Moge podzwonic, albo co... A gdy przyjedziecie do W-wy to mozecie do nas zajrzec, zeby miec gdzie sie zatrzymac. Co prawda nie moge zaoferowac noclegu, bo mamy za male mieszkanko, ale moze chociaz w ciągu dnia posiedzicie, zeby na mrozie nie czekac, albo co. Powodzenia, wiele wysilku przed Wami.
 
dziekuje Gazelaczku :-) tesciow mam w warszawie takze z noclegiem nie ma problemu nz szczescie :-) sciskam mocno i jeszcze raz dziekuje :-)
 
No wreszczie doczytałam.

Asiołku jesteśmy z tobą trzymamy kciuki i pozdrawiamy.

Lilagratki za podjęcie dobrej decyzji co do maturki i też jesteśmy z tobą.

Dziewczyny fajowe bluzeczki.
 
reklama
A co do ogółu to wyjątkowo dzisiaj niunia nie dała mi pospać przez całą noc co troszkę się budziła z chęcią do zabawy i musiałam ją usypiać na siłę.

No i jutro idziemy na szczepienie i mam nadzieję że nie będzie tyle płaczu co poprzednio.
 
Do góry