reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Eliall, to wszystkiego najlepszego!!! A napiszesz nam jakie to swieta? I jak sie je obchodzi?

Oczywiscie czekamy na zdjęcia, bo chyba jeszcze sie nam nie ujwanialaś, co? :)
 
reklama
Jestescie niemozliwe :-) gadułki :-)

My jutro rano jedziemy do Piastowa z Mają... 240 km od Białegostoku...
Jedziemy odwiedzić Tesciów :-) nie pamietam kiedy byłam u nich ostatnio.... ale to był początek ciąży.... na myśl o tym ile rzeczy trzaba zabrac ze sobą włosy mi sie jeza na ... ;-) głowie oczywiscie ;-)
 
gazelaczek pisze:
Klaudia, Niania  - a co robicie z dzieciakami na Wasze sex-wakacje??? Jedziecie sami czy z maluchami?
No my się właśnie cały czas zastanawiamy, bo jeśli zdecydowalibyśmy się jechać bez Maćka, to niestety trzeba poczekać aż przestane karmić, a chciałabym karmić tak do roku, więc te wakacje to pewnie dopiero by były w przyszłe lato. No ale dobre i to. Jest przynajmniej na co czekać. :)
Ja tak ostatnio nadawałam na tego mojego męża, że taki mało romantyczny, a on wczoraj wyciągnął swoją komórkę i zaczął czytać wszystkie smski miłosne ode mnie :) Byłam w szoku, że je wszystkie ma. No i nie wie co zrobić, bo zmienia komórkę (bo dostał służbową), a chciałby zachować te smsy i stwierdził, że je sobie wyśle na skrzynkę, hihi. :) :)
 
Klaudius, to posiedz z nami na forum - wtedy bedziesz na pewno cichutko :)

A ja wiem dlaczego Kaska byla taka dobra dla Iwon i namawiala ją żeby wytrzynala bez sałatki i kasztankow u Karin. Wyszło szydlo z worka, gdy Karin zaprosiła Kasię na ksztanki hi hi. No i oczywiscie chciala, zeby zostalo dla niej wiecej  ;) Ech Kaśka, Ty przebiegła babo! A co z Twoją dietą?
 
Klaudia pisze:
Ja tak ostatnio nadawałam na tego mojego męża, że taki mało romantyczny, a on wczoraj wyciągnął swoją komórkę i zaczął czytać wszystkie smski miłosne ode mnie :) Byłam w szoku, że je wszystkie ma. No i nie wie co zrobić, bo zmienia komórkę (bo dostał służbową), a chciałby zachować te smsy i stwierdził, że je sobie wyśle na skrzynkę, hihi. :) :)

Ho-ho, widzę że ta fala romantyzmu dociera coraz dalej. Moje nadzieje rosną :) :) :)
 
No ja też jestem w szoku. Przez chwilę zastanawiałam się czy mój mężulek nie podczytuje tego forum, hihi :)

No i Maciek się obudził, a miałam nadzieję na chwilę forumowania :) W takim razie idziemy na spacerek :)
 
hejeczka ja tylko na sekundkę!
właśnie znieśliśmy segment na dół jeszcze tylko teraz poskrecać conieco i ponosić wszystki złom na dół tzn z szaafy pierdoły i takie tam
no i tylko kompa na góre wnieść i neta tam podłączyć kupić kabel i szwagra poprosić!!
ok spadam do roboty
 
My tez bysmy chcieli domek, ale fundusze trzeba najpierw zgromadzic - a to chwilke nam zajmie ;D

Ja juz dzis po pracy - zaraz znikam na spacerek - dobrze ze zdazylam nadrobic, po spacerku bedzie mniej czytania.

My na wakacje tez dopiero w lecie, ale jeszcze sie niezdecyowalismy czy z naszym szkrabikiem czy bez niego? - zalezy jaki z niego urwisek sie bedzie ksztaltowal - narazie jest za marudny na wyprawe z rodzicami :(
 
reklama
Alka, Twoj syn ma odczyn poszczepienny. Robi sie na to oklady z sody oczyszczonej. Nie pamietam proporcji, ale to cos lyzeczka sody na szklanke albo pol wody, maczac wacik i teges na opuchliznę. Mozna tez isc do pateki i wydac kupe kasy na jakis "profesjonalny" specyfik ;)
 
Do góry