reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Klaudia pisze:
Dziewczyny, ja wczoraj zmałpowałam trochę Nianię :) i zaproponowałam mężowi seks-wakacje. Normalnie był taki zachwycony, że coś :) Stwierdziłam, że nie będę czekać aż zrobi coś romantycznego, tylko ja przejmuję inicjatywę. Zobaczymy na ile starczy mi ochoty? :)
Aga! Co do twojego męża - to chylę czoła :)
Mój mi kiedyś zrobił takie śliczne serduszko z cynamonu na piance w kawie . Ale to tylko przez to, że zapomniał kupić walentynki i mu głupio było, hihi :) A tak a propos to Łukasz robi najlepszą kawę na świecie.
ihihhi Klaudia dobre

U mnie troche sie namieszało. Wracam do pracy i na to wyglada, ze bede musiała juz od stycznia. Stanowisko na którym bede pracowac jest nowe i jestem potrzebna na gwałt od stycznia. Troche mnie to zaskoczyło i własnie siedze i pisze ogłoszenia o opiekunke :-[
No a do tego wszytskiego jakby było mało wrażen na to wyglada, ze znaleźlismy domek naszych marzeń  i nie wykluczone że w ciagu 2 m-cy go kupimy i bedziemy sie preprowadzać. jezu!! ale wir. Czuje sie jakbym znów była chwile pzrzed porodem  - ciesze sie, boje i nie wiem co bedzie....łaaaaaaaaaaaaaaaaaa
 
alka pisze:
No i nawilżacz kupujemy na bank, bo wytrzymać się nie da - 20 % wilgotności...szajs. Gazelaczek Wy chyba macie ultradźwiękowy - jesteście z niego zadowoleni?

Alka, jesli chodzi o swoje funkcje - jest ok. Ale wszystko w domu jest biale od pylku ktory przy okazji powstaje. A co do wilgotnosci... zeby uzyskac 60% to maszyna musi chodzic pelna para i normalnie nic nie widac  :p ::) ;D Ale wtedy ani nos, ani gardlo nie wysychaja. Nasza mini domowa stacja pogodowa najczesciej pokazuje 45%  ;)

acha, teraz za rada Lilki przegotowana wode puszczamy, Jednak dopiero od wczoraj maszyna chodzi, wiec nie wiem co z tym pyłkiem.
 
gazelaczek pisze:
Elficzku, no wlasnie mamy 23 stopnie! Dzis w nocy bedziemy schladzac mieszkanie i zobaczymy. Tylko czy 18 to nie za malo? Malemu wystają lapki ze śpiworka... z kolei spod kolderki sie rozkopywal i tez bylo źle... No i caly lata po łóżeczku - gdy przychodzę po niego to Jego glowka leży tam gdzie byly nozki  :o

U mnie jest prawie zawsze 23 topnie. Ale tak na wszelki wypadek zakreciłam kaloryfery i uchyliłam okno. Sama nie wiem czy dobrze robie?? A wy jak utrzymujecie temp. 18 stopni??
 
Wiecie co a co do gondoli to ja chyba zrobiłam najlepiej hiihi bo kupiłam Emmaljunge a ona ma najwiekszą gondole na rynku. Maks mały przeciez nie jest a spokojnie sie mieścimy...,Teraz dopiero rozumiem jak istotne ma to znaczenie przy wyborze wózka ;D Napewno o to jestem mądrzejsza. Kiedyś by mi nawet nie przyszło to do głowy :)
 
Nianiu a tobie to tylko pozazdrościc -meza, pracy, domu, synka. jeszcze tylko córeczka młodsza o rok i idealna rodzinka jak z bajki ;D No a w przyszłości dochodzi jeszcze idealna synowa ;D
 
tusia26 pisze:
Maniu ja nie wiem może to jakiś kolejny kryzys, bo moja Majka od dwóch dni strasznie marudna i nie chce spac, ani się bawic.

Tak na moje oko, to wiek niemowlęcy składa się z samych kryzysow. A wytrzymac się to da tylko dlatego, że każdy kryzys jest inny i stanowi swoisty odpoczynek po poprzednich niedogodnościach 8) ::) To taka moja teoria ;)
 
reklama
gazelaczek pisze:
tusia26 pisze:
Maniu ja nie wiem może to jakiś kolejny kryzys, bo moja Majka od dwóch dni strasznie marudna i nie chce spac, ani się bawic.

Tak na moje oko, to wiek niemowlęcy składa się z samych kryzysow. A wytrzymac się to da tylko dlatego, że każdy kryzys jest inny i stanowi swoisty odpoczynek po poprzednich niedogodnościach  8) ::) To taka moja teoria  ;)

:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
dla mnie hardcorowy był jakis pierwszy miesiac, potem to juz z górki i takie sumie normalne akcje jak to z małymi dziećmi 8)
 
Do góry