Lipcowe mamy

[Asiołek]

Och może ja też kupię taką pozytywke :-) ... tak kupię ... jakiegoś misia fisia ze sznureczkiem w pupie do nakrecania :-) aaaaa kiedy ta wiosna, kiedy ten piątek, kiedy ten lipiec....
:-) generalnie mam dziś głupawke od samego rana... słonko mnie zaatakowało i chyba stad ten humorek... zaglada do mnie przez okno... i wypina zółty ciepły jezyk... :-)

 

[AgaR.]

Asilku no to super,ze masz dobry chumorek :laugh:Ja jeszcze wcinam sniadanko ale zaraz musze zrobic jakies male pranko i powoli szykowac ubranka do wyjazdu.Co prawda do poniedzialku jeszcze mam czas ale musze sobie wszystko rozlozyc aby pozniej sie nie przemeczac na ostatnia chwile.

 

[tusia25]

No Asiolek bardzo dobrze, ze masz dobry chumorek, ja jakos jeszcze nie moge dojsc do siebie. Dobrze, ze moj maz ma teraz urlop to mnie ratuje od zlych mysli. Klaudio mamy tak samo wizyte u lekarza. W szpitalu pierwsze usg jak mi robili to wyszedl mi termin wczesniej na 16, a nie 18. A jak wychodzilam to na pozniej, cos chyba zle zmierzyli. Ja tam trzymac sie bede tego 18. Ale mam fajne zdjecie z usg. Moj dzidzius wyglada na nim na twarzyczce jak ufoludek - hihi.
Jak tam wasze buzie, bo mi ostatnio cera sie znacznie poprawila. Zrobila sie gladka, zniknely plamy i syfy jak narazie nie wychodza. Juz lepiej wygladam, aby tak do konca.

 

[AgaR.]

Z moja cera tez juz jest znacznie lepiej.Tylko mometami robi sie przesuszona...Ale nic juz mi nie wychodzi

 

[Klaudia]

Dziewczyny, ale wy ranne ptaszki jestescie Ja to ledwo moge sie zwlec z wyrka o 9
Tusia, moja buzia też się polepszyła, ale nie wiem czy to nie dlatego, że zmieniłam krem. Kupiłam sobie taki do cery suchej i wrazliwej i rzeczywiście mniej mam tych czerwonych plamek, bo to nawet nie są syfki, tylko takie czerwone grudki podskórne. No i nareszcie przestałam się łuszczyć. To dziwne, przed ciążą miałam cerę mieszaną i po takim tłustym kremie świeciłabym się jak latarnia, a teraz to posmaruje się nim i zaraz się wchłania

 

[Klaudia]

Dziewczyny, a jak często chodzicie do lekarza? Mi wyznacza wizytę co 4 tygodnie. Bo jak patrzę na to, co piszecie o badaniach krwi, to strasznie się to różni. Asiołek pisze, że robiła badania co 3 tygodnie. A ja do tej pory w sumie robiłam tylko 2 razy. Ciekawe, czy jest na to jakaś zasada, czy zależy to o widzimisię lekarza.

 

[AgaR.]

Klaudia,ja ranny ptasze ;Dsprobuj spac dlurzej jesli masz w domu 2 letnie tornado :laugh:hihi
Dziewczyny sciagnelyscie juz sobie ta ksiazke "zaklinaczki dzieci"http://www.torun.mm.pl/~wakietka/jnth.pdf "Jezyk niemowlat"?Przeczytalyscie moze,bo ja na razie czasu nie mam a jestem ciekawa czy w ogole warto to czytac...

 

[Sylwia79]

Cezsc Dziewuszki, postawnoilam sobie zrobic krotka przerwe w pracy i zajrzec do was a wy tyle juz nasmarowalyscie od rana...
Klaudio, jakiego kremu uzywasz? bo ja mam od zawsze strasznie sucha skore, luszczy mi sie, a w ciazy dostalam lupiezu na dodatek, chyba ta na glowie tez sie zrobila bardziej sucha...
Tusiu, nie martw sie mnie tez czesto cos kluje tak jakby jajnik ale lekarz mowi ze to nie powod do niepokoju, ale pamietaj dbaj o siebie a jak cos cie niepokoi to dzwon do lekarza, od tego w koncu jest...
Lilko, ja tez sie gubie w tym liczeniu, bo liczylam tak jak Ty ale znajomi mowia jak tak moze byc skoro masz termin na 21 lipca, to niby do 21 lutego powinien trwac 4 m-c, wiec postanowilam podzielic 40 tyg przez 9 m-cy no i wyszlo ze m-c srednio ma 4.5 tyg i tak licze, wg tego 5 m-c zaczyna sie po skonczeniu 18 tygodnia ciazy... ale to wszytskjo skomplikowane ... ufff
Agnieszko, ja tez sobie kupial spodnie z golfem to chyba najlepszy model, jeden bojowki w smyku, a drugie takie dzinsowate w reserved wcale nie ciazozowe ale maja taki sciagacz u gory, a byla przecena - 39 zeta -wiec jak przymierzylam to od razu kupilam... , ale przez internet bym tez chyba nie kupila, kolor ciezko wybrac no i rozmiar niektore w ogole nie trzymaja rozmiarowek...

 

[Sylwia79]

Klaudio, co do wizyt u lakarza to co 4 tygodnie mam wizyte i zawsze daje mi skierowanie na badanie krwi, robie je sobie 3 dni przed wizyta zeby mial aktualne wyniki, usg mialam na razie dwa razy, za tydzien mam wizyte wiec pewnie da mi skirowanie na kolejne usg - bo mam miec na poczatku marca, podobno planowo robi sie je 20-22 tydz.

Maniu, ale mi apetetu narobilas na jablecznik.... mniam...mniam... moje ulubione ciasto... pewnie jeszcze z kruszonka... 8)

 

[Sylwia79]

Co do pozytywek to mam kupila mi kiedys jak wyjezdzalam daleko, na dlugo .... taka podusie dla dzidziusia, gdzie wbudowana jest pozyztywka, ale jej nie czuc, podusia ma raczke "u dolu" za ktora sie pociaga i dopoki sie sznurek nie schowa slicznie gra... musze ja tylko odswiezyc, ale fantastyczna sprawa, bo mozna przytulic brzuszek do niej... a maluszek bedzie slyszal melodyjke...
chyba skoncze moja przerwe bo szefowa krzywo sie na mnie patrzy :laugh: ale tak mi sie trudno oderwac od forum... ;D