Asiołek
Mama Mai i Oliwki :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2004
- Postów
- 3 926
Karin Kochana ja też nei moge przestac o Tobie myśleć - zgadzam sie z Alką... ja nawet nie miałabym żalu do tej drugiej kobiety... bo to nie ona przysiegała mi wiernosc itd. nie obwiniałabym jej za zdrade... bo tu jest tylko jeden winowajca....
Karin - idz na psychoterapie- relacje z ludzmi bardzo sie uzdrowią... przestanął być toksyczne bo nie pozwolisz sie tłamsić!!!! tak bardzo bym chciała Ci pomoc.... ale do sprawy podchodze neistety zbyt emocjonalnie :-( dlatego nie stać mnie na trzeźwe sądy :-(
Karin - idz na psychoterapie- relacje z ludzmi bardzo sie uzdrowią... przestanął być toksyczne bo nie pozwolisz sie tłamsić!!!! tak bardzo bym chciała Ci pomoc.... ale do sprawy podchodze neistety zbyt emocjonalnie :-( dlatego nie stać mnie na trzeźwe sądy :-(