Hej dziewczynki. Nie było mnie zaledwie kilka dni a ja ledwo zdążyłam przczytac to co napisałyście.
I ten nowy "wygląd" - szczerze nie za bardzo mi sie podoba. Zupełnie nie mogę się tu odnaleźć.
Musze zaraz uciekać bo mój mąż mnie wygania od komputera. Bedzie rozmawiał ze swoją mama przez skype :-( bo ona mieszka w USA.
Agnieszka i Anitka napiszcie koniecznie jak sie czujecie?? Bardzo sie zmartwiłam waszą sytacją . Z całego serca mam nadzieje, że wszytsko bedzie dobrze.
I ten nowy "wygląd" - szczerze nie za bardzo mi sie podoba. Zupełnie nie mogę się tu odnaleźć.
Musze zaraz uciekać bo mój mąż mnie wygania od komputera. Bedzie rozmawiał ze swoją mama przez skype :-( bo ona mieszka w USA.
Agnieszka i Anitka napiszcie koniecznie jak sie czujecie?? Bardzo sie zmartwiłam waszą sytacją . Z całego serca mam nadzieje, że wszytsko bedzie dobrze.