Lipcowe mamy

[AgaR.]

No wiec na pewno jest mocniejsza ...bo ma troche inne dzialanie-luteina to hormon cialka zoltego jajnika.Wlasnie sie na szybcika podszkolilam

 

[-ANITA-]

Zapytam sie swojego lekarza czy jest cos takiego tutaj jak ta luteina bo nospa niezawsze mi pomaga !!!

 

[AgaR.]

Jasne ze lepiej sie upewnic!Masz absolutna racje.Codo tego forum to ja sie troche gubie,przynajmniej jak na razie.Tamto bylo dlamnie bardziej czytelne i przejzyste.

 

[AgaR.]

Spytaj lekarza napewno jest ale moze nie bedziesz musiala brac...moze poleci ci cos innego.

 

[-ANITA-]

O kurcze !! Hormon cialka zoltego jajnika to bedzie mi ciezko wytlumaczyc ale sprobuje !!

 

[-ANITA-]

Ja tez sie tu teraz gubie !!! I posty nie zawsze chca sie wyslac !!!

 

[AgaR.]

Na ulotce jest napisane-znosi samoistna czynnosc skurczowa ciezarnej macicy... a we wskazaniach-poronienia nawykowe i zagrazajace-no to teraz jestem w szoku,no chyba nie jestem w tak ciezkiej sytuacji?

 

[AgaR.]

tak sobie mysle -fachowce nie jestem -ale ta Luteina to chyba hormon progesteronu

 

[-ANITA-]

Mysle ze pewnie dobrze miec taki lek na wszelki wypadek !!! Zapytam sie o cos takiego !!! Moj lekarz wlasnie przyslal mi e-mail gdzie pisze ze 8-10 takich skurczow to normalne i ze jak przy tym nie boli to niema sie czym martwic !! Ja zobacze sie z nim tak czy inaczej bo czasami mam duzo wiecej niz 10 !!!

 

[damayanti]

Czesc, wiecie co, ja tak sie fajnie caly czas czulam, a tu nagle w czwartek rano mialam plamienie . Poszlam do lekarza zaraz - na szczescie moj gin przyjmowal od rana, z malenstwem oki, ale lozysko troche ne tak jest ulozone, musze lezec, dwa tygodnie zwolnienia... Dostalam nospe i luteine pod jezyk.  Mowie sobie, ze jest oki, ale stracha troche mam...