Lipcowe mamy

[kaśka k]

w związku z brzusiem to robię dwa razy dziennie brzuszki narazie dość leniwie po 10 ;D
a mała  marudzi na maksa od południa czeka pranie w pralce i nie mam szans je rozwiesić zmykam bo płacze

 

[tusia25]

Nianiu jakie boskie zdjecia dalas malego - super.
Pamietaj trzymaj go dla Majki ;D odganiaj inne panny. ;D

 

[kaśka k]

dzięki Tusia później zajrzę

 

[e_mama]

Karin juro idę z małą do pediatry, po skierowania min do neurologa. Mam nadzieję, że sobie wydumałam u niej to napięcie, ale wolę chuchać na zimne.

Julka jeszcze nie trzyma główki jak ją za rączki podnoszę i przede wszystkim za nic nie daje się położyć na brzuszku, więc tym samym nie ćwiczy mięśni szyi. Próbowałam ją układać na siłę, ale zawsze kończy się to rykiem.

 

[Iwon]

NiaNiu i Joasiu- zdjęcia maluchów przeurocze, po prostu miodzio
Niania te "sesje", które mogłabyś robić godzinami to normalka, jak każda mama po prostu się zakochałaś A jest to miłość na zabój Dawaj więcj zdjęć, uwielbiam je oglądac. Sama jeszcze nie dorobiłam się cyfrówki, bo też bym strzelała fotki non stop. Już teraz mąż się wkurza, bo chyba czwartą z rzędu kiszę wypstrykałam, a łatwo się domyślić, kto jest głównym modelem. Oczu ie można odewrać!

 

[NiaNia]

Dzieki, nawet nie wiecie jak miło mi czytac te wszytskie słowa.
Dziewczyny zróbym coś z tymi oponami!! Jak Boga kocham obciach normalnie. Siedzisz w knajpie a tu taka opona. Hmm moze macie jakiś pomysł jak to zrobić nie ćwicząc??heh

A ja jade zaraz po maksa i juz az drże na myśl o spotkaniu.

 

[NiaNia]

Jak tak czytam o tym kryzysie 3 m-ca to juz troche sie boje. Mój Maks wg testu tracy Sredniaczek, ale ja bym powiedziała że nawet taki aniołkowy mi sie wydaje (to moze być mój schiz bo jestem jego mama :-) ).Póki co je co 4 godziny, spi w nocy budzac sie co 4 godz. (choc ten pierwszy sen jest czasem dłuzszy) i sporo sie smieje.Spimy razem codziennie do 10.30  - oczywiscie z przerwami na jedzenie i kupe. Gdzies nad ranem (moze koło 4) zabieram go juz do siebie do łozka. Głowe dzwiga i jakos specjalnie mnie nie męczy. Nie nauczyałm go noszenia non stop na rekach.Uczyłam usypiania samemu wiec teraz zbieram plon. A poza tym lubi całowanie (to tak jak mama i tata 8) ;D ) i daje sie wszedzie gryźć. Zjada swoja piąstke i jak zaczyan sie smiać robi minkę niby takiego niesmiałego  A i juz od małego próbuje kręcić. Nie lubie odbijania wiec jak niestaty nadchodzi tego pora i podnosimy go na ramie wydaje z siebie odgłos taki"beee" niby ze już beknął :laugh: hiihihihii
No ciekawe co mnie czeka jak bedzie ten kryzys.
Po szczepionce sporo spał i nie mielismy zadnych przebojów wiec cicho licze na to ze tym razem bedzie podobnie.

 

[NiaNia]

U mnie został cały miesiac : heh

 

[Joaska]

...ja na razie nie mysle o kryzysach..mam nadzieje, ze nas omina!!!!

Iwon dziekuje za slowa pochwaly, ale trzeba je kierowac do mojego modela hihihi

NiaNiu twoja sesyjka takze urocza!!!widze, ze obie jestesmy zakochane w swoich synkach!!!

 

[agakrzysztofik]

Hej!
Dzięki mamusie za wszystkie porady odnośnie kupy
Nas dopadł kryzys trzeciego miesiąca i męczy strasznie. Nasza Ola na szczescie jest niespokojna tylko w ciagu dnia, w nocy budzi sie tylko na karmienie, za to w ciagu dnia dokazuje strasznie, ciagle placze i histeryzuje Powoli mamy dosyc