reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Hej,
witam po przerwie:)

Niania myślisz, że mamy podobne dzieciaczki? :) nam mówią, że nasza mała wygląda jak chłopak, więc może masz rację :laugh: ;D Chyba pójdę za przykładem Karin i zakupię Julce jakieś sukienki :) ;)

Jeśli chodzi o wózki, to my mamy X-landera, i nienawidzę tego cholerstwa. W prawdzie lekko się go prowadzi, ale jest to taka ciężka krowa, że jak mam go wnosić i znosić na 1 piętro to mam dość. No i dziś wiedziałabym na co naprawdę trzeba zwrócić uwagę kupując wózek. Zachciało mi się szmerów bajerów to mam. I jak któraś z Was pisała, że jej wózek ściąga na jedną stronę to tak samo jest z naszym. Dowiadywałam się jak jest z reklamacją, to trzeba odwieźć wózek do hurtowni i poczekać około 2 tyg na odesłanie. I powiedzcie jak tu sobie poradzć bez wózka tyle czasu. Oni chyba zwariowali.

Dziś jedziemy chyba wreszcie na jakieś zakupy, o ile nas nie zniechęci ten wstrętny deszcz :(

Wiecie może, czy karmiąc piersią można się zaszczepić przeciw grypie? Są jakieś przeciwwskazania?


No i dużo zdrówka dla forumowych Edytek !! :) :laugh: ;)
 
reklama
A ja byłam dzisiaj u fryzjera i mam krótkie włoski. Jak przyjdzie mężuś to każe mu zrobić zdjęcie i może się wkleję :)

Tusia, mam ochotę cię uściskać :) Prawie wszyscy mówią, że Maciuś do Łukasza podobny, a tu proszę jaka niespodzianka :)

Elfiko my też takie śmieszne minki robimy przy witaminkach :)
 
Ostatnio pisałam, że boję się żeby teściowa mi nie rozpieściła Maćka jak go będzie bawić. Dzisiaj jak poszłam do fryzjera to siedziała z nim (była niepocieszona, bo on prawie cały czas przespał :)). No ale zanim poszłam, to ona do mnie tak: "Musisz mi powiedzieć, jak mam postępować z Maćkiem, bo nie chcę ci go rozpieścić za bardzo. Jak zasypia sam w łóżeczku, to ja go tez nie będę lulać" No i widzicie jaką mam luks teściową! :)
 
Hej dziewczyny!
W Szczecinie również pogoda pod psem, ciągle pada, ale dzięki temu mały smacznie chrapie..Chyba ma dzień do dupy, jak mamusia..
Tusia, czyżby Twoja Maja też wolała leżaczek od łóżeczka? Ja powoli wariuję, jak nadchodzi pra spania i walczę z małym o zaśnięcie w łóżeczku. Ryk, bunt, metoda brania na ręce i odkładnia o dupę potłuc- nie sprawdza się. Dopiero zsypia z płaczu i zmęczenia, albo na rękach. A w leżaczku- wystraczy go położyć po jedzonku lub herbatce, np tak jak teraz i ...sam zasypia, nawet nie zauważe kiedy. Wczoraj przespał w nim 3 godziny! i obudził się zadowolony, jak nigdy. Szok. Ale lepsze to niż NIESPANIE.
 
e mamo, ja wczoraj zaszczepiłam się przeciwko grypie i karmię piersią. Szczepienie organizował mój zakład pracy i koleżanka specjalnie się dowiadywała, czy nie ma przeciwksazań. I nie ma.
 
hej hejKlaudus jak tam wloski? ja wczoraj tez obcielam i dzis zaluje to ciachnelam na dosc krotko i z grzywka :p ::)
hehe chyba polece po spinki i zaczne je spinac ;)

a maluszki faktycznie zmieniaja sie bardzo!!
Maciek masliczne usteczka aWeronika Elfika ma oczka przecudne!!!
zdjecia Majki jak zwykle rewelacja! Maluchy Kredki czad i Tymonek w tych rajtach tak powaznie wyglada :)
no i dzieciatka Graszki -synek podobny do Ciebie Graszko bardzo!!
 
u nas tez dzis pada a wczoraj byl huragan :p no i pelno galezi i drzew polamanych lerzy :-[ kurcze az strach wyjsc na spacer
 
U nas też metoda brania na ręce i odkładania nie skutkuje. jak ma chęć to zaś nie bez marudzenia a innym razem chce na ręce i już. Niby przyśnie na rękach ale jak ją wkładam do łóżeczka to zachowuje się taj jakby ją poliło. Wrzeszczy przeokropnie. Ale w końcu zasypia na szcęście w łóżeczku ale chyba ze zmęczenia.
 
A ja to przez te jego fochy z zasypianiem wyrodna matka jestem i jak nic już nie działa, a ja mam dość, to też zostawiam go w łóżeczku i czekam, aż zaśnie ( pod warunkiem, że się nie zanosi), ale kładę go... na brzuszku, bo wtedy tak głośno nie płacze..I niby nienawidzi leżenia na brzuchu (pewnei też dlatego że nie może takiego głośnego majdanu narobić) ale właśnie w tej pozycji śpi najdłużej i budzi się wypoczęty. Trudno, matka czasem musi być mądrzejsza ;)
 
reklama
witam w ten straszebniewietrzny i deszczowwy dzionek!
mój tymonek dziś mnie szokuje pozytywnie!! dostał cyca przed 14 i od 14 śpi!!! ale ja razemz nim spałam gdzieś do 15.30 w tym przez sen pocycał no i teraz ja skończyłam obiadek, zjadłam no i jestem mile zaskoczona, no fakt że u nas na wyrku ale Spi. pewno ta pogoda. no i może to że w nocy niespaliśmy 3 godzinki. bo to pielucha pocycał, dałam mu z butli ściagnięte na szybciora 70, bo strasznie płaka ł jak jadł i cyca wypluwał, później znowu pielucha, no i jeszcze 130 sztucznego dziadostwa, bo dalej płakał, a z tego wszystkiego mleko nie chciało mi lecieć no i pielucha, noszenie i w końcu sen.

a co do usypiania, to my usypiamy sięna rękach nosząc lub przy cycu albo tuląc na wyrku, w łóżeczku dziś cośpomyliło mu się chyba i zasnął. wczoraj kupiła mi siostra język niemowląt i zamierzam zaczać czytać, ale nie wiem jak i czy uda mi sięwprowadzić coś w nasze życie z niej, jak mi serce pęka jak on płacze i jak tu ma nauczyć się spać w wyrku....?
 
Do góry