Kolorowo kredko - jas tez mial podobne chrosteczki - tylko ze po okolo tygodniu mu przeszly - mi pani doktor kazala przemywac twarz przegotowana woda i smarowac kremem "ojaltum soft" i jeszcze na wszelki wypadek zmniejszyc spozycie nabialu - ale nie calkowice.
reklama
Joaska
Lipcowe mamy '05
witam po powrocie od lekarza....
Maly ma odwiedzione jedno bioderko..musze mu zakladac pieluche tetrowa na pampersa, i musze pilnowac, zeby Maly patrzyl w przeciwna strone niz to bioderko....29 idziemy na usg i mam nadzieje, ze bedzie dobrze!!!
A ja bylam u gina swojego, wszystko jest ok!!
ciesze sie bardzo, zapisal mi tableteczki i jest supcio!!
Maly ma odwiedzione jedno bioderko..musze mu zakladac pieluche tetrowa na pampersa, i musze pilnowac, zeby Maly patrzyl w przeciwna strone niz to bioderko....29 idziemy na usg i mam nadzieje, ze bedzie dobrze!!!
A ja bylam u gina swojego, wszystko jest ok!!
tusia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2004
- Postów
- 3 924
Kasiu czy to znaczy, ze sobie przekulas?
Dzisiaj przyjechalo do nas nosidelko. Naprawde super sprawa - Majka jest zadowolona, Dzisiaj jak sie obudzila po trzech godzinach to zamiast jesc to dwie jeszcze godziny sobie w nim bimbala. No ale jesc trzeba! ak ja wyjelam z tego to krzyku narobila co niemiara. A oczy to tak jej lataja - nie wie na co parzec - czy na plywajace rybki, czy babelki. Rodzice ja juz nie obchodz, mama chodzi po pokoju wola a corka ma ja gleboko w d.....![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ą oto one
Dzisiaj przyjechalo do nas nosidelko. Naprawde super sprawa - Majka jest zadowolona, Dzisiaj jak sie obudzila po trzech godzinach to zamiast jesc to dwie jeszcze godziny sobie w nim bimbala. No ale jesc trzeba! ak ja wyjelam z tego to krzyku narobila co niemiara. A oczy to tak jej lataja - nie wie na co parzec - czy na plywajace rybki, czy babelki. Rodzice ja juz nie obchodz, mama chodzi po pokoju wola a corka ma ja gleboko w d.....
ą oto one
![p10100295yq.jpg](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fimg336.imageshack.us%2Fimg336%2F5128%2Fp10100295yq.jpg&hash=8c3bcef5e6751d30dbaed96e15d80a0e)
Karin
Lipcowe Mamy'05
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2005
- Postów
- 520
Cześć! Ale dzisiaj był dziwny dzień. Jagódka obudziła się się o 5 z dzikim płaczem bo wsadziła sobie palec nie wiem tylko czy w oko czy do nosa. Zabrałam ją do wyrka i cholera zasnęłam
i spała z nami aż do 9!!! Potem pobimbałyśmy sobie do 10.15 i byłam zmuszona uprawiać jogging na rehabilitacje. Bo normalnie idzie się tam ok 40 min a my miałyśmy 15 ;D Po drdze zgubiłam nie tylko kilka kilo ale też płuca i serce ;D ;D ;D
Pani rehabilitantka pokazała nam kilka ćwiczeń i mamy je powtarzać w domku. Czekają nas jeszcze 4 wizyty i kontrola. Okazało się że Jagódka ma strasznie mocne napięcie mięśniowe ramion, barków i kręgosłupa i trzeba to rozluźnić bo może to być jedna z przyczyn jej popołudniowych wrzasków i awersji do jazdy w kubełku w samochodzie. No a potem galopowałam do domu bo zapomniało mi się że przychodzi Zena do sprzątania i czekała już pod furtką.
Po południu przyszła moja cioteczna szwagierka i Jagódka prawie nie płakała. No poprostu ręce które leczą ma ta moja szwagierka ;D
Pani rehabilitantka pokazała nam kilka ćwiczeń i mamy je powtarzać w domku. Czekają nas jeszcze 4 wizyty i kontrola. Okazało się że Jagódka ma strasznie mocne napięcie mięśniowe ramion, barków i kręgosłupa i trzeba to rozluźnić bo może to być jedna z przyczyn jej popołudniowych wrzasków i awersji do jazdy w kubełku w samochodzie. No a potem galopowałam do domu bo zapomniało mi się że przychodzi Zena do sprzątania i czekała już pod furtką.
Po południu przyszła moja cioteczna szwagierka i Jagódka prawie nie płakała. No poprostu ręce które leczą ma ta moja szwagierka ;D
Karin
Lipcowe Mamy'05
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2005
- Postów
- 520
A dzisiaj mała skończyła 2 miesiące. Strasznie duża jest z niej już dziewczynka ma prawie 60 cm, hihihihi.
U mnie z mleczkiem w cycach też różnie raz mnie zalewa po pachy a raz sa mięciutkie. Pije regularnie Karmi, herbatkę hipp i duuużo wody. Ale nawet jak są miękkie to chyba jest w nich mleczko bo jak Jagódka oderwie się od cyca (co dzieje się zwykle przypadkiem bo ona poprostu lubi ssać i nieważne czy jest mleczko czy nie) to jak nacisnę żeby sparwdzić to tryska tak że nie raz trafiłam ją już w oko, ucho, policzek
:laugh:
Tuśka ty szalona babo!!!!!
. Mi raz na imprezie koleżanka machnęła drugą dziurkę w uchu ale ja bylam już trochę "znieczulona". Sama w życiu bym sobie nie zrobila dziury gdziekolwiej i czymkolwiek.
Właśnie przymierzam się do kupna takiego samego leżaczka przez Allegro. Ciekawe czy mojej marudzie się spodoba. Może w końcu będę mogła coś zrobić w kuchni ??
U mnie z mleczkiem w cycach też różnie raz mnie zalewa po pachy a raz sa mięciutkie. Pije regularnie Karmi, herbatkę hipp i duuużo wody. Ale nawet jak są miękkie to chyba jest w nich mleczko bo jak Jagódka oderwie się od cyca (co dzieje się zwykle przypadkiem bo ona poprostu lubi ssać i nieważne czy jest mleczko czy nie) to jak nacisnę żeby sparwdzić to tryska tak że nie raz trafiłam ją już w oko, ucho, policzek
Tuśka ty szalona babo!!!!!
Właśnie przymierzam się do kupna takiego samego leżaczka przez Allegro. Ciekawe czy mojej marudzie się spodoba. Może w końcu będę mogła coś zrobić w kuchni ??
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: