reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

ech, jest piątkowy wieczór, ciepełko za oknem, ale bym się drinka napiła jakiegoś fajnego....

a tu kiszka, karmimy.... :)
 
reklama
Cześc dziewczyny. Gorąco jak cholera więc siedzę i popijam zimne Karmi, jako namiastkę zimnego piwka (ech :()
Czytałyście posty dziewczyn z forum edziecko (adres podała Salve)??? Jasny gwint!!!ja już się boję bo moja Jagoda już się czasami drze na spacerze tak, że cała ulica się za nami ogląda nie mówiąc o popołudniach aż do kąpieli. Ja pierd...ę, to co będzie jak będzie miała ten pieprzony kryzys????!!!!!!! :o :o :o :o :o :o >:D >:D >:D
 
NIe piszę drugi raz :mad: Rozpisałam się a jak chciałam wysłać to mi się skończyła sesja. RATUNKU,nie poprawiło mi to humoru a wLaśnie się rozpisywaLam dlaczego. Nie, nie, nie piszę drugi raz. WRRRR >:D >:D >:D >:D
 
hej Karin a ja teraz tez usiadlam z piwkiem Karmi Coffe- no nazwijmy to piffkiem :p kurcze ledwie 0,5% hiihi

no ja siedze i popijam i staram sie zrelaksowac po moim ciezkim dniu pracy
a moje 'ustawienie' Karola wyszlo tak ze sie nie oddzywamy do siebie i po 17 poszlam w cholere z Milenka na spacer a potem do kumpeli i zlondowalysmy w domku o 21.40 patrzymy a tatulka nie ma.....tez poszedl w cholere

no i Mili juz spi (wyjatkowo bez placzu zasnela chyba wyczula ze jestem nabuzowana na jej starego to chyba nie chciala mnie dodatkowo drzanic hihihi ;D ) a ja siedze i posciemniam gdzies na jakims czacie :p

dobre to piffko ;) pije pierwszy raz
 
no jestem

czesc babulki
Moje dziecko juz chyba ma ten kryzys trzeciego miesiaca i stad rzadko sie odzywam ale staram sie przynajmniej troszke poczytac.
Lilka u nas tez zawsze tak sie koncza te proby zaganiania mezula do sprzatania- cisza potem w domu jak w kosciele hihihi
chlopy to juz chyba takie sa poprostu i musimy to zaakceptowac- ja naprzyklad juz tydzien czekam az moj szanowny maz napompuje kola w wozku bo juz sa zflaczale i chyba jutro sama to zrobie bo przez te flaki ciezko mi sie wozek pcha.
Staram sie tym nie denerwowac bo szkoda nerwow a i tak nic sie nie zmieni- flowa do gory
 
Tusiu super wygladasz na zdjeciach, ach jak ja Ci zazdroszcze takich prostych wlosow- moje tez sa tej dlugosci a nawet juz troszke dluzsze ale cholery sie faluja- kiedys mialam krecone ale mi sie na starosc wyprostowaly - oczywiscie nie calkowicie i teraz wygladam jak jakas pudlica rozczesana :mad: :mad: :mad:
Co do Majeczki to rzeczywiscie moga to byc plesniawki ale gleboko w gardle- lepiej zaliczyc ta wizyte u laryngologa a profilaktycznie mozesz aftinem majce gleboko wypedzlowac- daj troche na palec ten maly i tak jej zrob zeby az sie jej odruch wymiotny zrobil- to napewno nie zaszkodzi a bedzie profilaktycznie
Moja Weronika miala plesniawki wlasnie tam gleboko w gardziolku a ja na to wpadlam dopiero po jakims tygodniu i tez wtedy nie pila w dzien tylko w nocy.
 
wieczorem pojechaliśmy do lekarza no i walczyliśmy całą noc z wciskaniem małej smekty do tego zmiana mleka na Nutramigen oczywiście stopniowo bo to niezbyt smaczne pomijając że śmierdzi fee teraz jest troszkę lepiej ;)

Martynka ciągle albo ma zaparcia albo wymiotuje albo biegunka no i może to przyczyna mleczka zobaczymy najgorsze jest to że to mleczko jest tylko na receptę a zapisał nam je lekarz dyżurny no i czeka mnie wizyta u naszej pediatry która nie chciała małej zmieciać mleczka tylko obserwować tylko jak długo można patrzeć że dzidzia się wyraźnie męczy i coś nie pasuje echh
 
Kasiu ja tez mialam takie przeboje z mala jak pila te wszystkie bebilony pepti, nutramigeny itp i wkoncu jak kolejny lekarz wymyslil kolejne mleko po ktorym nic poprawy nie bylo to sie wkurzylam i sama przeszlam na zwykle bebiko1 i od tej pory moje dziecko robi jedna kupke na dobe ale sama bez meczenia i kolki sie zmniejszyly no chyba ze ma taki zly dzien raz na jakis czas ale ogolnie jest teraz super.
No i na gazy tez znalazlam lekarstwo- daje malej na jedno karmienie w ratach- nalewam do butli najpierw 50 ml jak wypije to ja podnosze i odbijam i potem znowu jej wlewam 50ml i znowu powtorka z rozrywki- dziecko zupelnie odmienione- pije chetnie co w zeszlym tygodniu bylo niemozliwe bo przy kazdym jedzeniu byl ryk- teraz je i sie upomina o wiecej i zaczela ze 80ml jesc 120ml i wszystko sie super uklada.
Dopajam ja tylko jedna herbatka na uspokojenie z hippa i nic wiecej jej nie daje, no jeszcze sab simplex caly czas
 
reklama
Do góry